https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Porównania, zestawienia, opinie Minelab X-terra 705
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=132620
Strona 1 z 2

Autor:  sev14 [ poniedziałek, 5 maja 2014, 23:34 ]
Tytuł:  Porównania, zestawienia, opinie Minelab X-terra 705

Powiem tak... moje pytanie kieruje do wielu posiadaczy xterry. Generalnie chodzi mi o efektywność poszukiwań względem innego sprzętu z jakim miało się doświadczenie .

Moja zmiana na xterre 705 była poparta tylko tym forum i w pewien sposób spontaniczna (z tego co czytałem to 70 a 705 to praktycznie to samo). Wcześniej biegałem z minelabem eureka gold około 5- 6 lat. i po przesiadce byłem rozczarowany charakterystyką pracy, nagle z ciągłego popiskiwania w słuchawkach rozległa się cisza, przestałem kopać elementy wielkości główki od szpilki, zacząłem znajdować sporo większych rzeczy ,byłem tym rozczarowany do tego mała dokładność separacji stali od koloru w porównaniu do eureki, pozytywnie zaskoczyły mnie zasięgi, i tak bla bla bla mógł bym wymieniać i wymieniać.....

Przyznam że eureka była wykrywaczem którego ludzie nie znali albo nie chcieli się wypowiadać zadawane pytania były bez odpowiedzi ale postanowiłem zaryzykować na własną rękę, póki co złego słowa nie powiem na żaden ze sprzętów ale po dłuższym czasie postaram się o porządne zestawić te zabawki

Wracając do sedna sprawy, na temat xterry jest większość pozytywnych opinii ale zastanawia mnie fakt tego ze ten wykrywacz na forum jest zestawiany z deutsem gmp, at pro, omega, także z rutusem i nie jest on wciśnięty w konkretną półkę cenowa w kategorii "zależność ceny od możliwości"

i jak widać w kwestii finansowej mamy odczynienia ze sporym zróżnicowaniem o.o w jednym temacie przy deutsie wychodzi całkiem fajnie za to przy np rutusie średnio, do tego z at pro raz na przewagę Garretta a raz na minelaba, podałem dosyć szablonowe przykłady ale myślę ze użytkownicy posiadają dużo bogatsze doświadczenia po prostu ile postów tyle opinii.

dlatego jeśli mogli byście umieszczać tu swoje spostrzeżenia i porównania dotyczące tego sprzętu względem innych był bym wdzięczny. Mam na myśli oczywiście przesiadki, opinie z towarzyskich wypraw, po prostu wszystko co o 705.
zapewne znajdzie się ktoś kto odeśle mnie do "przeglądania forum wstecz" jeśli interesuje mnie ten temat. Od razu mówię stanowcze NIE! i gorąco zachęcam do wypowiedzi i odświeżenia tematu

Pozdrawiam

Autor:  front247 [ środa, 7 maja 2014, 20:18 ]
Tytuł:  Re: Porównania, zestawienia, opinie Minelab X-terra 705

sev14 napisał(a):
Powiem tak... moje pytanie kieruje do wielu posiadaczy xterry. Generalnie chodzi mi o efektywność poszukiwań względem innego sprzętu z jakim miało się doświadczenie .

Moja zmiana na xterre 705 była poparta tylko tym forum i w pewien sposób spontaniczna (z tego co czytałem to 70 a 705 to praktycznie to samo). Wcześniej biegałem z minelabem eureka gold około 5- 6 lat. i po przesiadce byłem rozczarowany charakterystyką pracy, nagle z ciągłego popiskiwania w słuchawkach rozległa się cisza, przestałem kopać elementy wielkości główki od szpilki, zacząłem znajdować sporo większych rzeczy ,byłem tym rozczarowany do tego mała dokładność separacji stali od koloru w porównaniu do eureki, pozytywnie zaskoczyły mnie zasięgi, i tak bla bla bla mógł bym wymieniać i wymieniać.....

Przyznam że eureka była wykrywaczem którego ludzie nie znali albo nie chcieli się wypowiadać zadawane pytania były bez odpowiedzi ale postanowiłem zaryzykować na własną rękę, póki co złego słowa nie powiem na żaden ze sprzętów ale po dłuższym czasie postaram się o porządne zestawić te zabawki

Wracając do sedna sprawy, na temat xterry jest większość pozytywnych opinii ale zastanawia mnie fakt tego ze ten wykrywacz na forum jest zestawiany z deutsem gmp, at pro, omega, także z rutusem i nie jest on wciśnięty w konkretną półkę cenowa w kategorii "zależność ceny od możliwości"

i jak widać w kwestii finansowej mamy odczynienia ze sporym zróżnicowaniem o.o w jednym temacie przy deutsie wychodzi całkiem fajnie za to przy np rutusie średnio, do tego z at pro raz na przewagę Garretta a raz na minelaba, podałem dosyć szablonowe przykłady ale myślę ze użytkownicy posiadają dużo bogatsze doświadczenia po prostu ile postów tyle opinii.

dlatego jeśli mogli byście umieszczać tu swoje spostrzeżenia i porównania dotyczące tego sprzętu względem innych był bym wdzięczny. Mam na myśli oczywiście przesiadki, opinie z towarzyskich wypraw, po prostu wszystko co o 705.
zapewne znajdzie się ktoś kto odeśle mnie do "przeglądania forum wstecz" jeśli interesuje mnie ten temat. Od razu mówię stanowcze NIE! i gorąco zachęcam do wypowiedzi i odświeżenia tematu

Pozdrawiam


Xterra nie jest wcisniety w żadna półkę cenowa bo moim skromnym zdaniem jest to jeden z najlepszych wykrywaczy na rynku w stosunku do ceny,innymi słowy z terra mozesz łoić dupsko zarówno rutusom za 2000 zł jak i minelabom i XP za 5000-6000 tyś zł. Uwazam xterre za takiego czarnego konia ze stajni minelaba.

Przede wszystkim trzeba sobie odpowiedziec na pytanie jakie cechy wykrywacza sa priorytetem w stosunku do jego ceny i najwazniejsze dw stosunku do skuteczności w porównaniu z innymi.
Dla mnie to dwie cechy: stabilność i bezbłedna identyfikacja. On jest cichy dlatego że jest stabilny albo...wysoko zdyskryminowany,to nie wada a ogromna zaleta ,ale ta zaleta wychodzi wtedy kiedy po kilkunastu wyprawach kolega obok ciagle pyta czy bys kopał ten sygnał czy nie,bo on pewien nie jest a ja jestem. Na sypkim polu gdzie odgarniasz ziemie to ma małe znaczenie ale na łace gdzie sie trzeba nagibac -kolosalne.
Ktoś może to wysmiac ale ja na obecnym etapie własciwie nie kopie juz smieci...ten wykrywacz po nauczeniu sie potrafi naprawde specyficznie sygnalizowac moniaki i małe rzeczy przypominające wielkoscią i masa monety...a stąd już prosta droga do tego ze ty po 3 godzinach masz 10 monet i 1 kapsel..a kolega ma 5 monet i...7 kapsli:)...taki stosunek skutecznosci w okreslonym czasie:)
Jesli mówisz że zacząłes kopać wieksze przedmioty to widocznie operujes zna minelabowskiej cewce 7,5 kHz...dokup elipse 18,75 kHz a zobaczysz co to znaczy kopać drobiazgi- zaznaczam przy takiej samej stabilności i ciszy.
Druga sprawa cyfrowe ID na lcd. Ja kopię akurat na zachodzie więc fenigi,marki,krajcary,silber grosze,części i talara...to jest 95 % znalezisk w moniakach,i znów terra z bezbłędną precyzja pokazuje okreslony zakres,wprost przed wykopaniem mozna sie domyślac co tam bedzie ...najpierw dzwiek..potem lcd...uwierz mi to naprawde ogranicza kopanie śmieci.
jesli chodzi o zasięg to ten wykrywacz zdziwił mnie dopiero po zakupie Tornado od Nela. Opisywałem tu gdzieś sytuacje na niedawnych wykopkach...ścieżka przeszła Delta,potem proxima...safari...i na koncu terra z tornadem i to na 7,5 kHz wycghwyciła słabiutkim sygnałem 1/24 talara na jakiś 30-35 cm. Więc nawet duża cewka da sie znależć dość nieduże sreberko i to głeboko.
Następna kwestia to tryb allmetal.
Ja na tym trybie nauczyłem się chodzić niedawno ,słowo ,,nauuczyłem,, nie jest tu przypadkowe,bo zdałem sobie sprawe że tylko osłuchjanie wykrywacza na dyskryminacjii (na tle ciszy wyrazne sygnały),dało mi potem na allmetal mozność odseparowywania sygnałów między żelazem.I oczywiście terra nie jest mistzrem separacjii ale na allmetal uwierz mi wychwycisz chyba wszystko. u mnei skuteczność wzrosła o 30 % ,i teraz już nawet nei chodze na dyskryminacjii,bo to nei ma sensu,to jest ten nastepny etap w którym na polu nie zostawisz nic...a przynajmniej nic do wykrycia dla przewazającej większosci wykrywek. I powtarzam ze bezsensowne popiskiwanie wykrywacza to jest nie brak zdolności separacjii...tylko brak stabilnosci ,a to juz jest dla mnie duża wada.
Oczywiście w kontekscie samego sprzetu nie możemy zapomnieć o miejscówkach.Są takie gdzie powyzsze wytyczne mozna schowac do kieszeni a miejscówkę kopie sie do zera...mam taka jedną wyczyszczoną do cna ,tyle ze najpierw muisz wyciągnąć te płytsze rzeczy by znależć potem te schowane głębiej..i tu juz nic nie pomoże,ja sam byłem w szoku kiedy byłem 7 raz na miejscówce gdzie kopałem moniaki miedzy swoimi dołkami sprzed tygodnia,sam w to nei wierzyłem póki sie nie przekonałem:),i to nie było przeorane pole tylko nieruszany ugór,sygnały fakt ciche i głebokie ale były.
Takze sprzęt jest ok ,a jak masz miejscówkę to juz jest raj.
pozdrawiam

Autor:  sieni [ środa, 7 maja 2014, 23:29 ]
Tytuł:  Re: Porównania, zestawienia, opinie Minelab X-terra 705

Nie do końca zgodzę się z przedmówcą :) Fakt, na all metal też nauczyłem się chodzić niedawno, wcześniej cały czas cisnąłem na programie 4. Jednak zbyt dużo rzeczy było maskowanych więc all metal to jest podstawa.

Nie zgodzę się jednak ze stwierdzeniem, że praktycznie nie kopie się śmieci. Ja kopię i to bardzo dużo. Moim zdaniem nie jest możliwe rozróżnić sygnał polmosu od dużej srebrnej monety, jest to po prostu niemożliwe. Oba przedmioty dają podobny sygnał dźwiękowo, krótkie silne uderzenie, ID też nic nie podpowie. Podobnie z cienkimi sreberkami. Najczęściej biją w przedział 8-16. Byłem ostatnio na polu, gdzie właśnie kilka takich znalazłem, fajny mocny krótki sygnał. Po którymś dołu wyciągnąwszy wcześniej dwie takie monety dostałem kolejny identyczny sygnał, przekonany że to cienkie sreberko kopię i co? Mała blaszka. Omijając sygnały niepewne, wahające się powiedzmy w przedziale 8-24 można stracić wiele fajnych fantów. Bardzo często są to monetki na skraju zasięgu lub położone w ziemi pod innym kątem. Wykrywacz wtedy reaguje jak na przysłowiowego "śmiecia" i stwierdzenie, że to na pewno nie jest nic ciekawego często będzie błędem. NIGDY nie ma się pewności co jest pod cewką dopóki się tego nie wykopie.

Co do głównego tematu tego wątku mam porównanie jedynie z Fisherem F2 którego wcześniej byłem posiadaczem. Główne + dla x-terry to:
- Stabilność! (nie piszczy w mokrej trawie, jak się w coś delikatnie puknie, pod liniami)
- Wybiórcza dyskryminacja (świetna sprawa, w f2 miałem jedynie bloki, które mogłem wyciąć. Tutaj mogę ustawić tak jak chcę, w końcu pozbędę się zawleczek :666 )
- Solidna konstrukcja (nic nie lata, nie trzeszczy, porządny gruby przewód od cewki)
- Długość pracy na akumulatorach!
- Uniwersalność (możliwa praca na 3 częstotliwościach)
- Podświetlany ekranik (bardzo jestem z tego zadowolony i często używam :) )
- Dźwięki wydobywające się z wykrywacza nie przyprawiają o ból głowy, jest możliwa regulacja ich głośności
- Zasięg, przekonałem się już nie raz, jak gębko potrafi wychwycić monetkę

Nie lubię go jedynie za wyważenie z cewką 7,5 Khz DD. Jednak dawno już do tego się przyzwyczaiłem. Ostatnio jak wziąłem w łapki f2 to miałem wrażenie, że to jakaś krucha zabawka :>

Z teresy jestem mega zadowolony, nie wiem czy zmienię kiedykolwiek wykrywacz. No chyba, że pojawi się na rynku coś co urwie przysłowiową d... : :usta

Autor:  fuks_ag [ czwartek, 8 maja 2014, 11:52 ]
Tytuł:  Re: Porównania, zestawienia, opinie Minelab X-terra 705

"- Uniwersalność (możliwa praca na 3 częstotliwościach)"
Raczej koledze chodzi o jedną z trzech częstotliwości do wyboru poprzez zastosowanie cewki.

Autor:  front247 [ piątek, 9 maja 2014, 08:20 ]
Tytuł:  Re: Porównania, zestawienia, opinie Minelab X-terra 705

sieni napisał(a):
Nie do końca zgodzę się z przedmówcą :) Fakt, na all metal też nauczyłem się chodzić niedawno, wcześniej cały czas cisnąłem na programie 4. Jednak zbyt dużo rzeczy było maskowanych więc all metal to jest podstawa.

Nie zgodzę się jednak ze stwierdzeniem, że praktycznie nie kopie się śmieci. Ja kopię i to bardzo dużo. Moim zdaniem nie jest możliwe rozróżnić sygnał polmosu od dużej srebrnej monety, jest to po prostu niemożliwe. Oba przedmioty dają podobny sygnał dźwiękowo, krótkie silne uderzenie, ID też nic nie podpowie. Podobnie z cienkimi sreberkami. Najczęściej biją w przedział 8-16. Byłem ostatnio na polu, gdzie właśnie kilka takich znalazłem, fajny mocny krótki sygnał. Po którymś dołu wyciągnąwszy wcześniej dwie takie monety dostałem kolejny identyczny sygnał, przekonany że to cienkie sreberko kopię i co? Mała blaszka. Omijając sygnały niepewne, wahające się powiedzmy w przedziale 8-24 można stracić wiele fajnych fantów. Bardzo często są to monetki na skraju zasięgu lub położone w ziemi pod innym kątem. Wykrywacz wtedy reaguje jak na przysłowiowego "śmiecia" i stwierdzenie, że to na pewno nie jest nic ciekawego często będzie błędem. NIGDY nie ma się pewności co jest pod cewką dopóki się tego nie wykopie.

Co do głównego tematu tego wątku mam porównanie jedynie z Fisherem F2 którego wcześniej byłem posiadaczem. Główne + dla x-terry to:
- Stabilność! (nie piszczy w mokrej trawie, jak się w coś delikatnie puknie, pod liniami)
- Wybiórcza dyskryminacja (świetna sprawa, w f2 miałem jedynie bloki, które mogłem wyciąć. Tutaj mogę ustawić tak jak chcę, w końcu pozbędę się zawleczek :666 )
- Solidna konstrukcja (nic nie lata, nie trzeszczy, porządny gruby przewód od cewki)
- Długość pracy na akumulatorach!
- Uniwersalność (możliwa praca na 3 częstotliwościach)
- Podświetlany ekranik (bardzo jestem z tego zadowolony i często używam :) )
- Dźwięki wydobywające się z wykrywacza nie przyprawiają o ból głowy, jest możliwa regulacja ich głośności
- Zasięg, przekonałem się już nie raz, jak gębko potrafi wychwycić monetkę

Nie lubię go jedynie za wyważenie z cewką 7,5 Khz DD. Jednak dawno już do tego się przyzwyczaiłem. Ostatnio jak wziąłem w łapki f2 to miałem wrażenie, że to jakaś krucha zabawka :>

Z teresy jestem mega zadowolony, nie wiem czy zmienię kiedykolwiek wykrywacz. No chyba, że pojawi się na rynku coś co urwie przysłowiową d... : :usta


Rzeczywiscie cechy które wymieniłes potwierdzam,ta długość działania na eneloopach to jest masakra..1900mAh i starcza spokojnie na cztery wypady po 6-10 godzin.Mój znajomy rutusa ładował po kazdej wyprawie a i tak nieraz mu nie starczało do końca dnia.
Co do wywazenia...dopiero z nel tornado jest masakra,ale skracamy sztyce i zmniejszamy kąt prowadzenia wykrywki i jest znośnie:)
Co do tych śmieci,oczywiście że je takze kopiemy ale...jesli chodzi o polmosy to one w 99% leza płytko i aluminum z którego sa wykonane bije baaardzo mocno i głosno..praktycznie od razu wiadomo że polmos lub....płytko leżąca złotówka PRL. Absolutnie nie zgadzam sie że bije tak samo na duże srebrrne monety tylko co to sa duże srebrne monety? U mnie to 1/12 cześć talara.....no ewentualnie 1 marka....jesli chodzi o takie rzeczy jak grube srebro Hindenburg to ja jeszcze nie trafiłem na takie coś a jesli bym trafił to mniemam że tam polmosów by nie było.Robiłem sobie próby z grybym srebrem(okolicznosciowe monetki PRL) i zawsze jest to 40-42 .Tutaj liczy sie kontekst miejscówki.mój znajmy kopie kazdy kolor...i to jest ok ale..jak pisałem ja w wiekszosci wypadków zmieniam taktyke kiedy już widze co mi na polu zaczyna sie pokazywać.Małe i średnie sreberka nie pomylisz z polmosem,u mnie polmos bije zawsze w okolicach 30-32...natomiast sreberka ja kopie na 22-26....ewentualnie takie jak 1 marka kopnąłem na 38-42..u mnie w zachodniej Polsce fenigi bija zawsze na 16-20...absolutnie nigdy nie kopnałem żadnego sreberka poniżej 20-22 ,ale to nie wazne bo liczy sie dodatkowo sygnał dzwiękowy a ten na monety jest zawsze delikatny i subtelny i zawsze bardzo krótki.Dużo smieci to wieksze blaszki,druciki...i one przewaznie daja taki długi lekko zmulowy sygnał,monety delikatny i krótki...cięzko do tak dosłownie opisac lepiej na polu pokazać:)
Po to sie człowiek uczy chodzic z wykrywką żeby jeszcze skuteczniej szukać,a kopanie sterty smieci to nie jest skuteczność..równie dobrze mozna by kopac wszystko co popiskuje na wysoki kolor i jest głęboko i...jest skorodowanym zelazem:),ok sa depozyty ale przy typowym czesaniu poletka to bedzie stalowy smiec.
Kiedyś na początku z xterra kopałem wszystko bo to jest nauka ale teraz juz nie ma to sensu bo wykrywacz jest naprawde powtarzalny i mozna mu zaufac jak sie go pozna.

Autor:  sieni [ piątek, 9 maja 2014, 10:16 ]
Tytuł:  Re: Porównania, zestawienia, opinie Minelab X-terra 705

Zobacz kolego na test, który robiłem, a szczególnie na wartości w nawiasach przy zasięgu: Klik.

Mamy tereny podobne (jestem z Kostrzyna) Więc pfeningi, marki i części talara to znajdki typowe :) Podobnie jak u Ciebie polmosy biją na 30..34. Bardzo zdziwiłem się więc jak na 32 wykopałem leżącą tuż przy powierzchni 4 groszówkę z 1801r. To moneta wielkości 1 srebrnej marki. A ta daje sygnał w okolicach 40, u mnie wczoraj dała na 42. A i polmosy często zalegają bardzo głęboko, podobnie jak monety. Więc dla mnie to takie oczywiste nie jest. Wykopałem tez 2 grosze z 1653r i sygnał był właśnie z przedziału "polmosowego", byłem wręcz przekonany że to kolejny polmos, których nakopałem wcześniej grubo ponad 10 a tu taka niespodzianka. Dlatego staram się kopać każdy powtarzalny sygnał, jak i często sięgam po te brzydsze. Szczególnie polecam sygnały z przedziały 6-18. W takim przedziale siedzą cienkie sreberka takie np jak to:
Załącznik:
11 (Kopiowanie).jpg

Monetka 16mm średnicy. 1/2 silberka daje często sygnał ok 16 - 18, denarek brandenburski okolice 10. Złota biżuteria, sporo guzików bije często też poniżej 20 :) Jednak, jeśli jest tak jak mówisz, że potrafisz wyczuć tą subtelną różnice w sygnale to szczerzę zazdroszczę, ja bym nie spał spokojnie jak bym omijał tak wiele sygnałów :8) Chodzę ok rok z teresą i doświadczenie mam zapewne mniejsze, ale też pamiętam jak na początku kopałem tylko sygnały pewniaki i uwierz, że wyniki były o wiele gorsze niż obecnie.

Autor:  barera [ piątek, 9 maja 2014, 11:19 ]
Tytuł:  Re: Porównania, zestawienia, opinie Minelab X-terra 705

Pomijając sygnał foli i skorodowanego metalu reszta sygnałów jest kopana i nie raz się zdziwiłem, fajnym małym cienkim z kiepskiego srebra sreberkiem :h

Ps. Mam inny wykrywacz, ale chodzi mi o odpuszczanie sygnałów śmieciowych, ostatnio sygnał na ołów, kolejna kula muszkietowa osobiście nie zbieram, a tu proszę :D

Autor:  front247 [ piątek, 9 maja 2014, 19:50 ]
Tytuł:  Re: Porównania, zestawienia, opinie Minelab X-terra 705

sieni napisał(a):
Zobacz kolego na test, który robiłem, a szczególnie na wartości w nawiasach przy zasięgu: Klik.

Mamy tereny podobne (jestem z Kostrzyna) Więc pfeningi, marki i części talara to znajdki typowe :) Podobnie jak u Ciebie polmosy biją na 30..34. Bardzo zdziwiłem się więc jak na 32 wykopałem leżącą tuż przy powierzchni 4 groszówkę z 1801r. To moneta wielkości 1 srebrnej marki. A ta daje sygnał w okolicach 40, u mnie wczoraj dała na 42. A i polmosy często zalegają bardzo głęboko, podobnie jak monety. Więc dla mnie to takie oczywiste nie jest. Wykopałem tez 2 grosze z 1653r i sygnał był właśnie z przedziału "polmosowego", byłem wręcz przekonany że to kolejny polmos, których nakopałem wcześniej grubo ponad 10 a tu taka niespodzianka. Dlatego staram się kopać każdy powtarzalny sygnał, jak i często sięgam po te brzydsze. Szczególnie polecam sygnały z przedziały 6-18. W takim przedziale siedzą cienkie sreberka takie np jak to:
Załącznik:
11 (Kopiowanie).jpg

Monetka 16mm średnicy. 1/2 silberka daje często sygnał ok 16 - 18, denarek brandenburski okolice 10. Złota biżuteria, sporo guzików bije często też poniżej 20 :) Jednak, jeśli jest tak jak mówisz, że potrafisz wyczuć tą subtelną różnice w sygnale to szczerzę zazdroszczę, ja bym nie spał spokojnie jak bym omijał tak wiele sygnałów :8) Chodzę ok rok z teresą i doświadczenie mam zapewne mniejsze, ale też pamiętam jak na początku kopałem tylko sygnały pewniaki i uwierz, że wyniki były o wiele gorsze niż obecnie.

A to my ziomki z zachodniej Polski :1
Powiem tobie dodatkowo ze ja od jakiegoś czasu nie kopie w ogóle sygnałów do 14-16...dopiero od 18 w góre. Xterre mam od 8 miesiecy i uczyłem sie jej w miare przez pierwsze 3-4 miechy...i nie wykopałem zadnego fanta,monety czegokolwiek poniżej 16-18 ...na 18 bija fenigi z cesarstwa Niemieckiego i tyle.Cholera może to od gruntu zależy,nie wiem.Natomiast najbardziej srebrnośne ID u mnie to jest ewidentnie 22-24...małe krajcarki,leopoldy,grosze...częsci talara u mnie ewidentnie na 24-28. Natomiast od jakiegos czasu zacząłem jeżdzić na Wielkopolske i nauka od nowa:),półtoraki,boratynki,troszke starszych Polskich monetek i jest juz inaczej ...ale jednak poniżej 16-18 zero. Jak sprawdzałem obraczkę u siebie w domu współczesna mojej mamy to biła na 12-14...a jak kopałem swoja pierwsza obraczkę z ziemi to 20-22:)..
Polmosy zdarzaja się głębiej ale nie tak często jak fajne moniaki.
Jesli chodzi o subtelna róznicę to słychac tylko ten krótki delikatny ton i wtedy na 70-80% monetka,natomiast co do ID to tak jak pisałem nie kopie poniżej 16..ale jak robie miejscówke do zera to kopie wszystko nawet jak skacze na minus.Zreszta na all metalu tez sa sygnały że skacze np. 22-24 ..i odbija na minusowe -4,-6...jesli tylko ten dodatni sygnał ciągle wchodzi - to też kopie bo to moze być monetka już tak miałem że wróciłem do takiego sygnału i była 1 marka.

Autor:  varo [ piątek, 9 maja 2014, 20:23 ]
Tytuł:  Re: Porównania, zestawienia, opinie Minelab X-terra 705

zestaw denarków Jagiellońskich dawał sygnał w przedziale 10 - 12

Autor:  miniu [ sobota, 10 maja 2014, 10:15 ]
Tytuł:  Re: Porównania, zestawienia, opinie Minelab X-terra 705

Sprawdzilem jakie ID daje Tereska dla szelagow krzyzackich ,,Michael von Kuchmeister''.W zaleznosci od odleglosci monety od cewki{elipsa 18,75khz} ID 14-10 ,czyli sygnal podobny do folii aluminiowej czesto przez co niektorych wycinanej. Ja kopie wszystko powyzej 0 i chodze w All Metal-u. Wiem ze czesto -2;+2 to kamienie magnet. i +48 {wraz ze skala glebokosci zalegania na maksimum} to czesto zardzewialy zlom,gdy glebokosc na skali jest mniejsza niz maks. kopie i ten sygnal poniewaz duze miedziane szwedzkie ORE z 1660 tez pokazuje rowniez +48. :1

Autor:  Crusoe [ poniedziałek, 16 czerwca 2014, 22:51 ]
Tytuł:  Re: Porównania, zestawienia, opinie Minelab X-terra 705

Jak tak czytam te wpisy dochodzę do wniosku ze jeśli sie nie kopie wszystkiego to prawdopodobieństwo fajnych efektów spada drastycznie,oczywiście jest to tylko moje subiektywne odczucie detektorysty-swierzaka.
Ciekaw jestem jak sie zapatrujecie na takie wnioski?

Autor:  saku [ poniedziałek, 16 czerwca 2014, 23:58 ]
Tytuł:  Re: Porównania, zestawienia, opinie Minelab X-terra 705

Trzeba kopać praktycznie wszystko co bije na kolor. I cieszyć się w ogóle że odróżnia kolor od żelaza...

Kiedyś wykrywacze nie miały cyfrowego ID. Ktoś to wymyślił i tak się to zaczęło, nikt nie chciał zostać w tyle

Ja od ładnych paru lat chodzę na analogach. Od niedawna mam nową zabawkę z ID (kamień, żelazo, moneta, kapsel, pulltab itp) Nawet daje radę w przypadku tych dwóch pierwszych, co do reszty to też nie najgorzej, ale ogólnie to te wskazania traktuję jako ciekawostkę. Wykrywacze za 7 tyś nie odróżniają monety od kapsla, więc co tu się rozwodzić...

Autor:  Astra [ piątek, 20 czerwca 2014, 09:51 ]
Tytuł:  Re: Porównania, zestawienia, opinie Minelab X-terra 705

Kolego front247 nie kopiąc powtarzalnych sygnałów poniżej 14 z pewnością pomijasz złoto, którego wskazania na wyświetlaczu to max. 12- zależnie od próby złota. Złota obrączka biła pomiędzy 4 a 8. :P , złote pogięte oprawki okularów pomiędzy 8 a 12. :P Ja robię tak jak kolega saku napisał "Trzeba kopać praktycznie wszystko co bije na kolor." i to jest jak Amen w pacierzu.

Pozdrawiam

Autor:  _cheetah_ [ piątek, 20 czerwca 2014, 10:19 ]
Tytuł:  Re: Porównania, zestawienia, opinie Minelab X-terra 705

W typowym detektorze id cyfrowe można traktować jedynie jako mniej lub bardziej użyteczną informację (w zależności od konstrukcji detektora i okoliczności) ułatwiającą podejmowanie decyzji w przypadkach wyjątkowych - czyli np. kopać czy nie kopać czegoś, co sprawia wrażenie kolejnego polmosa czy kulki szrapnelowej zalegających gęsto dany teren.
Oczywiście - jest to świadoma decyzja operatora, bo oczywiście pod id polmosa czy kulki szrapnelowej może być coś fajnego lub cennego... bo po prawie zawsze jest tak, że po iluś tam polmosach zawsze wychodzi coś ciekawego na ich id... to z mojej praktyki.

W ogólności złoto potrafi dawać id nawet na pograniczu żelaza, a czyste, delikatne i głębokie to norma, że może przypominać cokolwiek, tylko nie czyste złoto...

A ogólnie też staram się stosować prostą zasadę - kopać 100% wszystkiego tego, co nawet tylko sprawia wrażenie podejrzenia koloru...

Autor:  blackmoore [ piątek, 20 czerwca 2014, 10:35 ]
Tytuł:  Re: Porównania, zestawienia, opinie Minelab X-terra 705

U mnie natomiast złote obrączki niezmiennie dają sygnał ok +38, także dziwię się że u Was są to wskazania dużo niższe. Moja cewka to 7,5 kHz DD.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/