Co myślicie o takim wykrywaczu dla siedmioletniego dziecka?
http://allegro.pl/wykrywacz-metali-dla- ... 54334.html

Za tą cenę nie warto lepiej dołożyć do eurotek w podstawowej wersji, jest lżejszy od tego pseudo wykrywacza, ma zasilanie na jedną baterie a nie dwie, i do tego jest bardzo dobrze wywazony, a jak młody nie da rady machać a to jest bardzo wysoko prawdopodobne z racji 7 lat i raczej szybko sie znudzi i nie da rady pokopać (osobiście uważam że jest to zbyt młody wiek do tego hobby) to zawsze będziesz miał dobry sprzęt do bagarznika :).

kup dziecku Ace 150 dokładając troszeczkę, a trafieniami nieraz cię zaskoczy. Nie dużo stracisz przy odsprzedaży, jedyne co byś musiał pokombinować to jakaś krótsza sztyca, do wzrostu dziecka!

Żona ma ace250, ale dla niego jest trochę za ciężki

hmm, ja miałem ten sam problem jeśli chodzi o wagę wykrywacza dla dziecka, rozwiązałem to tak: ja szukam wykrywaczem i kopię dziurę dziecko zaś namierza fanta pro-pointerem, jedyne co musiałem kupić dziecku to nakolanniki. A jaka frajda jak znajdzie pieniążka!

pozdr.

Może sobie kup taki wykrywacz a nie dziecku...
A poza tym dla siedmiolatka KAŻDY wykrywacz będzie za ciężki. Najlepsze rozwiązanie to tak jak napisał kol. thomas71.- ProPointerek i zabawa będzie przednia.

Witam

Polecam wykrywacz Tesoro Compadre. Kupilem taki corce (11 lat)

- prosty (jedno pokretlo nie ma problemu ze namiesza z ustawieniami)
- lekki ( mala cewka swietne wywazenie)
- genialne mozliwosci wstawienia dlugosci dla dzieci
- zasiegi niewielke (nie ma problemu z kopaniem glebokich dolkow ;))

pozdrawiam

Dla 11-latki taki Tesorak jest OK ( ja miałam Silvera) ale 7-latek jest jeszcze za mały i za słaby do machania wykrywką.
Tutaj można zobaczyć moją wersję:
http://www.proscan.gliwice.pl/forum/vie ... ver#p17727

KrisssK mala cewka 5.75" naprawde jest lekka i mniejsze kolezanki tez dawaly rade machac nim oczywiscie nie godzinami

No wiadomo, że machnąć patykiem to machnie i 4-latek ale chodzi o w miarę skoordynowane i świadome posługiwanie się takim sprzętem.

Twoj tesoro ma duza cewke w porownaniu z 5.75" i zmienia to calkowicie wywazenie wykrywacza. Wszystkie wykrywacze sa ciezkie dla malych dzieci, ale tesoro z mala cewka sa naprawde dobrze wywazone i przy okolo 1kg wagi dziecko powinno dac sobie rade.

eurotec albo fisher f2 tez jest leciutki

Dziecko to może niech się przekona ,czy to hobby go będzie długo interesować.Może niech pochodzi z dorosłymi,pokopie trochę,pozna etykę poszukiwacza.

Chodzi zemną od roku nie nudzi go takie zajęcie wręcz przeciwnie :)

Kup mu wykrywacz lekki ,typu włącz i szukaj ,jakiejś renomowanej firmy .Nie kupuj chińczyka.
Kiedyś taż miałem taki dylemat.Mój syn też na początku /miał więcj lat niż Twój/też chciał zostać poszukiwaczem,ale mu mineło.Teraz czasami pochodzi ze mną,aby odciążyc mnie od kopania.Na początek dostał wykrywacz pierwszy jaki miałem firmowy ,a go już nie używałem Whites Liberty 1.