przemek212121 napisał(a):
Co ile trzeba stroić Smętka?
Jak wystąpi zmiana gruntu.
Tu niestety tylko rutyna. Trzeba obserwować grunt i trzeba się wsłuchiwać w ton wiodący - jeśli zmienia się jego charakter, może to być wskazówka do ponownego strojenia. A smętek bywa bardzo czuły na zmiany w gruncie - potrafi w sprzyjających sytuacjach pokazać zmianę pomiędzy zwykłym gruntem, a zasypanym dołem, gdzie właściwie powinno się dokonać kolejnego strojenia.
W ogóle, jeśli ma się cień wątpliwości z jakiegokolwiek powodu, warto sprawdzić dostrojenie, co trwa w końcu chwilkę (jedna "pompka"), i ewentualnie przestroić.
Oczywiście, będzie to miało głównie znaczenie dla bardzo głębokich sygnałów i 'duchów'.
przemek212121 napisał(a):
W jaki sposób, czy wyłączyć i od nowa, czy wystarczy przycisk w rękojeści?
Naciśnięcie przycisku na rękojeści w trakcie normalnej pracy (sonda nisko) to zresetowanie balasnu gruntu do aktualnej wielkości sygnałów od gruntu, którą 'widzi' sonda. Przy dobrym wcześniejszym dostrojeniu i braku żelastwa w pobliżu, jesteśmy z powrotem na ostatnim dokonanym dostrojeniu, czyli jest OK.
Jeśli zaś zresetujemy się nad obiektem, to mamy funkcję pin-pointu - detektor dostroi się do sygnału od obiektu i będzie miał obniżoną czułość, co przełoży się na zawężenie lokalizacji obiektu. Kolejne zresetowanie nad obiektem da dalszy spadek czułości i dalsze zawężenie wskazań.
Po lokalizacji trzeba się zresetować z dala od obiektu i wracamy na pierwotny balans gruntu, a za czym i na max czułości.
Co do ponownego strojenia, nie ma potrzeby wyłączania detektora, choć oczywiście nie zaszkodzi.
W prawidłowo zbalansowanym smętku opuszczanie sondy nie powinno w zasadzie powodować słyszalnych zmian tonu wiodącego, choć czasami, w trudnym terenie, nie sposób wykompensować smętka 'na zero'. Jeśli zmiany są znaczące, wtedy można alternatywnie przejść na tryb dyskryminacji z ustawieniem jej na minimalnej wartości 0,5...1.
Traci się trochę na zasięgu w stosunku do idealnie skompensowanego smętka, ale jak sam producent mi mówił, pewniej jest właśnie wtedy na niskiej dyskryminacji, bo przy nie do końca prawidłowym dostrojeniu też o max zasięgu można zapomnieć.
Zresztą, jak masz wątpliwości, najlepsza rzeczą jest telefon do Smętkowskiego - on zawsze z chęcią wszystko objaśnia.