https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Wykrywacz na I wojenne
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=136402
Strona 1 z 2

Autor:  Bieszczadnik [ środa, 30 lipca 2014, 19:12 ]
Tytuł:  Wykrywacz na I wojenne

Witam

Poszukuje nastepcy proximy 1.0 na I wojenne miejscowki zasmiecone tysiacami lusek kulek szrapnelowych i odlamkow

wymagania odnoscnie wykrywacza
-dobra separacja
-dobry zasieg
-stabilna identyfikacja
-uniwersalny szukam (szukam koloru oraz zelaza)
-cena do 4000 nowy lub uzywany

Autor:  yarek [ środa, 30 lipca 2014, 21:02 ]
Tytuł:  Re: Wykrywacz na I wojenne

W Biesach Deus daje radę.

Autor:  Bieszczadnik [ środa, 30 lipca 2014, 21:31 ]
Tytuł:  Re: Wykrywacz na I wojenne

Jak dziala dyskryminacja w deusie? Mozna wyciac male zelazo jak gwozdzie a zostawic wieksze? Jak jest sygnalizowany gwozdz a jak bagnet albo pochwa. Deus nie jest zbyt delikatny? Wytrzyma nagle zachaczenie o ostrezyne?

Autor:  kgrl [ środa, 30 lipca 2014, 22:47 ]
Tytuł:  Re: Wykrywacz na I wojenne

Na smietnik na pewno nie nadaja sie Minelaby i Garretty, wiec dwie marki masz juz z glowy. O solidnosci Deusa zobacz filmy na internecie, przetrwal m. in. jazde po nim samochodem...

Autor:  Renald [ środa, 30 lipca 2014, 23:11 ]
Tytuł:  Re: Wykrywacz na I wojenne

Deusem, w razie konieczności możesz sprać niedźwiedzia. Deus tyko wygląda jak siedemnastoletnia niunia z długimi rzęsami. To po prostu sprzęt wykonany z nowoczesnych materiałów, cholernie wytrzymały mechanicznie.
Natomiast separacja to już zupełnie inna sprawa. Oczywiście możesz się z czasem nauczyć co kopać, co nie. Powoli i mozolnie, jak przy każdej wykrywce z górnej półki. Ale cudów nie powinieneś się spodziewać. Zwłaszcza, że teren na którym kopiesz to pewnie (jak się domyślam) iły, gliniasta ziemia i ID Deus'a będzie wariować.

Autor:  Bieszczadnik [ środa, 30 lipca 2014, 23:18 ]
Tytuł:  Re: Wykrywacz na I wojenne

kamieniisto gliniasta ziemia, czesto podmokła

E trackiem nie warto sie interesować?
a moze V3i? lub F75?

Autor:  alex_2013 [ czwartek, 31 lipca 2014, 05:11 ]
Tytuł:  Re: Wykrywacz na I wojenne

jak juz to etrakiem, a jak smietniek to "po prostu" piszemy oddzielnie - błąd ortograficzny!!! cewka standard 11

Autor:  yarek [ czwartek, 31 lipca 2014, 08:23 ]
Tytuł:  Re: Wykrywacz na I wojenne

Renald, gleba w biesach mu nie straszna. Nie wariuje. Z wytrzymałością nie ma obaw, mocny i solidny sprzęt.

Autor:  Lipek [ czwartek, 31 lipca 2014, 08:35 ]
Tytuł:  Re: Wykrywacz na I wojenne

Na Biesy bierz F75. Bez problemu odróżnisz łuski od niesmiertelników AW, kulki szrapnelowe od łusek, łuski od Mosina z łuskami od Mańka itp. Możesz wyciąć drobne żelazo, ale zostawić bagnety i czekany. Klamry biją bardzo wysoko, sygnał nie do pominięcia.

Kilka osób z tego Forum może potwierdzić skuteczność F75 w Biesach :1

Autor:  Płaj [ czwartek, 31 lipca 2014, 09:32 ]
Tytuł:  Re: Wykrywacz na I wojenne

Rutus jest zupełnie wystarczajacy, dlatego historie z tymi łuskami i kulkami szrapnelowymi uznaje za delikatne przegiecie, jesli sie to tyczy tegoż wykrywacza. Ciekawe w jaki sposób chcesz odróznic odłamek burzaka identyczny gabarytowo od pochwy, bagnetu, czekana czy kilofa ? To nie czasy kiedy z cudownym instynktem i super lub mniej super wykrywaczem miało sie zagwarantowany wór fantików.

Autor:  Krychu [ czwartek, 31 lipca 2014, 09:47 ]
Tytuł:  Re: Wykrywacz na I wojenne

A ja ze swojej strony polecam V3i :) Odpowiednio ustawiony na 22kHz ssie żelazo jak głupi :1 Kolor oczywiście też. Identyfikacja też niczego sobie. Na pewno stabilniejszy niż złoty F75, standardowa cewka DD wystarczająca.

Pozdrawiam, K. :1

Autor:  opi [ sobota, 2 sierpnia 2014, 20:13 ]
Tytuł:  Re: Wykrywacz na I wojenne

Krychu napisał(a):
A ja ze swojej strony polecam V3i :) Identyfikacja też niczego sobie.


Chyba nie miałeś innego sprzętu, skoro dla ciebie taka identyfikacja jest tylko "niczego sobie".
A ktoś kto poleca deusa xp na rozpoznawanie szrapneli i łusek... niech się już nie wypowiada - ten wykrywacz nie nadaje się, bo jego identyfikacja jest fatalna.

Autor:  Bieszczadnik [ sobota, 2 sierpnia 2014, 22:31 ]
Tytuł:  Re: Wykrywacz na I wojenne

opi a Ty co polecasz?

Autor:  tara [ niedziela, 3 sierpnia 2014, 18:45 ]
Tytuł:  Re: Wykrywacz na I wojenne

Jeśli ma być precyzyjne Id, to raczej coś od Whitsa. Wiele alternatyw nie ma, niestety. Wiem bo sam niedawno przerabiałem ten problem i nic nie wymyśliłem... Nie chciałem F75 i Rutusa, praktycznie w takiej sytuacji pozostaje tylko Whites. Tylko ja nienawidzę się babrać w programach i nastawach więc na dzień dzisiejszy temat upadł, ale przez chwilę po głowie chodził mi MXT.

Autor:  Bieszczadnik [ poniedziałek, 4 sierpnia 2014, 17:48 ]
Tytuł:  Re: Wykrywacz na I wojenne

Kupie chyba F75 ltd, deus mnie jakos nie przekonuje. Zastanawiam sie jeszcze nad V3i

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/