Teraz jest czwartek, 25 grudnia 2025, 22:48

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: cs 1220 xd całkowicie cichnie
PostNapisane: piątek, 3 października 2014, 20:20 
Offline
Szeregowy
Szeregowy

Dołączył(a): niedziela, 20 kwietnia 2014, 12:46
Posty: 6
Witam. Proszę o sugestie. Wygląda tak: łażę se po polach - ok, pałętam się po krzaczorach - ok, ładna pogoda czy lekko pada - ok. Wystarczy że lekko puknę sondą o np. twardszy słupek po zbożu na ściernisku i... cisza :usta Nic. Śmierć dźwiękowa. Muszę puknąć talerzem w ziemię żeby wróciło. Wraca, ALE sygnał jest rozjechany lub najczęściej wyje jakbym stał na słoniu z żelaza. Muszę wcisnąć ponownie DISC lub RETUNE - to zależy od metody pracy i sposobu dyskryminacji. Dalej już pociska dobrze, bo sprawdziłem, nawet se testy przeprowadzałem. Lecz jest to ogromnie irytujące i mam coraz większe obawy, że jak mi detektor w końcu klęknie to będzie finito, a łażę raczej sporo i przyjdzie mi się targnąć.
Cewka snajperska, przeczyszczona i na oko i szkła powiększające sprawdzona, z zewnątrz wygląda ok. Podłączenie kabla do cewki mocne i raczej szczelne (nie próbowałem odpinać by sprawdzić połączenie bo nie wiem czy to się odpina czy nie i nie będę przeca wyrywał na siłę). Kabel od układu detekcji odpięty, skrupulatnie sprawdzony, ponownie prawidłowo założony wraz z cewką. Ani zbyt ciasno ani zbyt luźno. Elektroniki detektora nie mam zamiaru rozbierać bo nie mam dość wiedzy i nie chcę go rozstroić. Nie zalany, szczelny. Warunki atmosferyczne nie mają na to wpływu. Tak zauważyłem. Baterie nowe dopiero kupione bo już podejrzewałem że akumulatorki - też dopiero co kupione i ładowane - padają. Obdukcja na różne sposoby. Bez rezultatu. Moje podejrzenie, to cewka klęka. Ale czemu ? Traktuję swego szperacza jak zaawansowany przyrząd pomiarowy, bo za taki go uważam. Jest pieszczotliwie traktowany, nie walę cewką po pniach co by je powywracać, jeździ na tylnym siedzeniu w aucie a w domu ma swe miejsce i jest poza zasięgiem kogokolwiek, akumulatorki zawsze naładowane. Nawet nie jest rozkładany, żeby uniknąć wyrobienia styków na podłączeniach (choć te też sprawdzone, żadnych wygięć na pinach, wyrobienia czy brudu)
Macie jakoweś sugestie ? Walcie, wszelkie podejrzenia mile widziane. Obiecuję że się nie targnę :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL