https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Wykrywacz i poszukiwania w Norwegii
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=165127
Strona 1 z 2

Autor:  Frugo27 [ niedziela, 20 grudnia 2015, 13:14 ]
Tytuł:  Wykrywacz i poszukiwania w Norwegii

Witam wszystkich forumowiczow, zalozylem konto dopiero dzis
Mieszkam w Norwegii , zainteresowala mnie tematyka poszukiwania skarbow i chcialbym tez zaczac sie w to bawic :)
Jaki wykrywacz polecacie na poczatek ?
jest na tym forum ktos kto mieszka w norwegii i szuka tutaj skarbow ?:)

Autor:  Coiner [ niedziela, 20 grudnia 2015, 13:45 ]
Tytuł:  Re: Wykrywacz i poszukiwania w Norwegii

Podstawowe pytanie jakie powinieneś sobie zadać to ,to czy chcesz szukać monet ,biżuterii i kolorowej drobnicy ??A może jakichś głębiej zakopanych skarbów??
Kolejne pytanie czy będziesz szukał na plaży czy raczej w lasach i na polach??No i chyba najważniejsze a mianowicie jaki masz przeznaczony budżet na wykrywacz??
Pozdrawiam

Autor:  Frugo27 [ niedziela, 20 grudnia 2015, 13:45 ]
Tytuł:  Re: Wykrywacz i poszukiwania w Norwegii

musze wprowadzic poprawke, dopiero teraz przeczytalem : Zanim zadasz pytanie "co kupić?" przeczytaj!

więc:
-budzet 1-2 tys zł
-sprzet nowy
-zastosowanie uniwersalne
-Teren poszukiwań: pola, lasy, plaża, glina, torf
-łatwa obsługa
-rodzaj wyposazenia: wyswietlacz

wybaczcie ze nie napisalem tego od razu ;)

Autor:  Coiner [ niedziela, 20 grudnia 2015, 13:52 ]
Tytuł:  Re: Wykrywacz i poszukiwania w Norwegii

Jeśli ma być nowy i w granicach 1500zł to śmiało możesz dzwonić do serwisu pana Rutyny i brać coś ze stajni Rutusa.
Po pierwsze cena jest adekwatna do jakości,jest to nasz sprzęt polski,w dodatku nie słyszałem by kiedykolwiek ,któryś z forumowiczów miał problem z serwisowaniem tego sprzętu.
Jest sporo porad na temat ustawień Rutusów na naszym forum.
Gdy kupisz sprzęt koledzy forumowi dadzą Ci trafne i cenne wskazówki na temat ustawień.

Autor:  Frugo27 [ niedziela, 20 grudnia 2015, 15:50 ]
Tytuł:  Re: Wykrywacz i poszukiwania w Norwegii

Dziekuje bardzo za odpowiedz , patrzylem na allegro ale wybiore od tego sprzedawcy,ktorego poleciles.
Polskie najlepsze wiadomo :)

interesowalo by mnie poszukiwanie drobnych przedmiotow, szczegolnie plaze i lasy , jest ich tu nie malo . Mieszkam na polnoc norwegii , na lofotach.

Teraz pogoda nie sprzyja , ciagle ciemno i pada ale za jakis czas powinno sie poprawic i wtedy bede mogl zaczac.

Autor:  maro_1955 [ niedziela, 20 grudnia 2015, 16:17 ]
Tytuł:  Re: Wykrywacz i poszukiwania w Norwegii

Wpierw dowiedz się w sprawie możliwości poszukiwań z pomocą wykrywacza, bo mogą być przeszkody ze strony lokalnych władz.

Autor:  Frugo27 [ niedziela, 20 grudnia 2015, 17:24 ]
Tytuł:  Re: Wykrywacz i poszukiwania w Norwegii

z tego co wiem mozna , ale sa pewne zasady jak wszedzie zreszta.bede rozmawiac na ten temat dokladniej z jednym norwegiem i pomoze mi znalezc jakies informacje, jest na tym forum jakas osoba , ktora mieszka w norwegii ?

Autor:  Podkopnik [ niedziela, 20 grudnia 2015, 17:52 ]
Tytuł:  Re: Wykrywacz i poszukiwania w Norwegii

Rutusik dla początkującego może być zbyt skomplikowany. Spróbuj euroace od garreta lub Minelab X terre 505 lub 705. W euroace brak id cyfrowego.

Autor:  Frugo27 [ niedziela, 20 grudnia 2015, 21:22 ]
Tytuł:  Re: Wykrywacz i poszukiwania w Norwegii

http://www.finn.no/finn/torget/annonse? ... e=49903893

co powiecie o tym

jest jeszcze taki

http://www.finn.no/finn/torget/annonse? ... tt+ace+250

Autor:  Podkopnik [ niedziela, 20 grudnia 2015, 22:20 ]
Tytuł:  Re: Wykrywacz i poszukiwania w Norwegii

Jak już masz z tych dwóch brać to zdecydowanie 350-ka. Uniwersalny wykrywacz z nastawieniem na drobnicę ale jak w ziemi siedzi coś większego to i głeboki :) Prosty w obsłudze.

Autor:  Frugo27 [ niedziela, 20 grudnia 2015, 22:28 ]
Tytuł:  Re: Wykrywacz i poszukiwania w Norwegii

oki, dziekuje za odpowiedz
ogladalem filmik na yt , uzytkownik opisywal 250 , wydaje sie w miare latwy w obsludze
ten z pierwszego linku wyglada tak samo jak 250 tylko ze na panelu wyswietlacza u gory jest po lewej stronie kolor czerwony a po prawej zielony , w 250 sa jakies diody , na czym polega roznica?

Autor:  wclan [ poniedziałek, 21 grudnia 2015, 09:05 ]
Tytuł:  Re: Wykrywacz i poszukiwania w Norwegii

podstawowa roznica jest ... cewka ... w Ace 250 koncentryk , w 350 cewka typu DD - o roznicach w ich dzialaniu poczytaj na forum , wiele razy bylo to opisywane :)

Autor:  Podkopnik [ poniedziałek, 21 grudnia 2015, 18:49 ]
Tytuł:  Re: Wykrywacz i poszukiwania w Norwegii

Częstotliwość pracy obu cewek też się różni jak i sama elektronika. Po prostu 350 jest modelem wyższym i skuteczniejszym niż 250.

Autor:  lamina [ wtorek, 22 grudnia 2015, 14:57 ]
Tytuł:  Re: Wykrywacz i poszukiwania w Norwegii

Podkopnik napisał(a):
Częstotliwość pracy obu cewek też się różni jak i sama elektronika. Po prostu 350 jest modelem wyższym i skuteczniejszym niż 250.

nie , elektronika sie nie rożni tylko jeden kwarc i kondensator,
250 z cewka 8,5x11DD od Euro bedzie miała dokładnei takie same zasięgi jak Euro.
Cewki i detektory są w pełni kompatybilne.

Euro jest po prostu moze troszkę lepiej zaadoptowany do europejskiej gleby.
ale w praktyce na takich samych cewkach różnice są niezauważalne.

Autor:  Podkopnik [ wtorek, 22 grudnia 2015, 18:47 ]
Tytuł:  Re: Wykrywacz i poszukiwania w Norwegii

lamina czyli jednak różnice są...

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/