Witam,
od jakiegoś czasu jestem szczęśliwym posiadaczem Garetta ACE 250 na standardowej cewce.Ostatnio zastanawiać się nad zmianą cewki na Cewkę Garetta ACE 9x12 (22x30) lub Nel Tornado 12x13.czy ktoś może chodzi z takim wykrywaczem i zmienił cewkę jak to się sprawdza w praktyce.Pozdrawiam :)

Cena Ace 250 i takiej cewki to pieniądze, za które można nabyć o dwie klasy lepszy wykrywacz.

Niby tak ale ace-a już mam a cewkę planuje kupić używana :)

Sprzedaj Ace, kup za te pieniądze plus kasa na cewkę jakiś prawdziwy wykrywacz.

Cewka 9x12 trafiona za nieduże pieniądze poprawia dość znacznie zasiągi 250. Niestety wyważenie wykrywacza siada dość znacznie. Kolega lata na tym zestawie obecnie i ciągnie na polach naprawdę fajne fanty w dużych ilościach. Identyfikacji niestety nie poprawisz żadną cewką w tym sprzęcie i kopać trzeba dużo.

po 2 latach kupisz ,,wykrywacz,, i stwierdzisz ze dwa lata w .....

koles do mnie dzwonił. bo wymienił sie z 350 na optime. i jest w głebokim pozytywnym szoku. zadnych zółtych wykrywaczy!!!! sa lepsze....

Ja was rozumiem ale na początek zdecydowałem się na ten wykrywacz i mam go dopiero z 3 miechy wiec nie będę zmieniał na inny a chodzi mi tylko o zmianę cewki :)

rozumiem Cie. ja przez rok chodziłem solarisem za 450zł . po zmianie sprzetu pozyczyłem go koledze i kopnoł nim kilka praskich a ja nowszym nie :D

Ja, czasem chodzę z kolegą który śmiga Ace 150, naprawdę potrafi mnie ogromnie zaskoczyć.
Również zamierza zaopatrzyć się w używaną większą cewkę.
Używkę, moim zdaniem, można kupić.
Oczywiście żółtek nie jest szczytem możliwości (omija cienkie i małe blaszki) ale robi to, czego się wymaga od sprzętu "na początek".
Pozdrawiam

To pozostaje polować na jakąś używkę :)

Ja dokonałem takiej zamiany i jestem zadowolony.
Kopania o wiele więcej niż standardową, ale przecież o to chodzi :)

Z nel tornado dobrze się chodzi. Bardzo podnosi zasięgi w ziemi w stosunku do standardowej cewki 250tki, nawet o 100%. Niestety będziesz kopać większe i głębsze doły. Wykrywacz wydawał się też ciut stabilniejszy, szczególnie pod liniami WN (pracujący obok kolega z EuroAce miał spore problemy ze stabilnością). Użytkowanie tej cewki w lesie, krzakach czy mocno nierównym terenie jest zwyczajnie niewygodne. Cewka jest też dość ciężka, co trzeba brać pod uwagę. Ja nie miałem z tym problemu, ale drobniejsze osoby narzekają na ten aspekt.
Acha, połamała mi podłokietnik :evil:

Pomimo swoich rozmiarów b. dobrze radzi sobie z małymi celami. Chodziłem na wyciętej jednej kresce czułości, na czystszych miejscach nawet na pełnej.
Miałem wersję bodajże 4.0 tej cewki i miło ją wspominam.

Generalnie koledzy mają jednak rację, po przesiadce na lepszy sprzęt nie zatęsknisz za kanarkiem (nawet tym z tornado) :)

Koledzy tu słusznie zauważyli jedną prawidłowość,że nie warto,chyba że za naprawdę za małą kasę Ci się uda to zrobić,panuje taka moda żeby zakładać coraz większe cewki ale ma to sens tylko wtedy jak elektronika daję radę,większa cewka to jeszcze mniejsza czułości na drobnicę,a tu nie ma jak sprzętu podkręcić,uważam że pomysł nie wart zachodu. ;)

Kanar z większą cewką nadaje się tylko na pola, a na polach głęboko kopać nie trzeba. Z małą to jeszcze zaśmiecony teren też przelecisz, duża pokrywa większą powierzchnię, a efekt maskowania zasłania kolor przy żelastwie. Przy tym wyważenie pada na pysk. Skoro masz w miarę nowy sprzęt sprzedaj, kasę na cewkę dołóż i kup prawdziwy wykrywacz. Ja po Euroace kupiłem Optimę z cewką 29DD i zobaczyłem co to jest prawdziwy wykrywacz. Używkę na gwarancji kupisz za 1500 zł. Widać już czujesz niedosyt skoro myślisz o innej cewce, zaraz pomyślisz o innej elektronice.

Generalnie jestem zadowolony z kanara coś już tam wykopałem,ale kumpla all 1 czasem ma trochę większy zasięg niż mój.Dlatego postanowiłem zmienić cewkę,a co do wymiany wykrywacza na pewno to zrobię ale gdzieś za rok.Jestem dopiero początkujący w tym hobby i uważam że na razie pochodzę jeszcze z tą wykrywaczem:). Pozdrawiam koledzy.