Witam. Szukam wykrywacza o niewielkich rozmiarach (jak najmniejszego) który da się po złożeniu schować do plecaka. Oczywiście nie oczekuje po takim sprzęcie zbyt wiele.
Co polecacie ?

Najbardziej kompaktowy był chyba Minelab z serii Go-Find. Były trzy: 20, 40 i 60. Był jeszcze wp3 ale to raczej już do muzeum :)

Dlaczego nie oczekujesz zbyt wiele? Praktycznie każdy wykrywacz który rozkłada się na trzy części można zmieścić do średniej wielkości plecaka, nie mówiąc już o wynalazkach typu deus. Osobiście używałem golden maska w wersjach ze sztycą s-ką i teleskopową.

Go find owszem jest kompaktowy ale też bardzo kiepski.
Fajna zabawa dla dziecka aby zachęcić do hobby.
Mi tak jak koledze wyżej,do plecaka mieścił się Golden mask 4pro na carbonowej sztycy. Zależy o jakim plecaku mówimy.

Kiedyś na forum był prezentowany na filmiku taki, co miał cewkę w klapku czy sandałku, noga robiła za sztycę a elektronika chyba była do paska podpięta. Bardzo dobry sprzęt na obecne czasy, nie rzucający się w oczy.

Oczywiście nie rzuca się w oczy koleś drobiący "kroczkami gejszy" na polu czy plaży i po każdym kroczku przesuwający stopą w prawo i w lewo :lol:

C.

Ja testuję inny model. Potrzebujemy trzech składników.
Wystarczy polepić do kupy, włączyć w panelu fulltones i rozkoszować się bogactwem dźwięków.

A co myślicie o chińskich wynalazkach z marketu ? jeśli jest dobre miejsce to może i tym uda się coś znaleźć ?. Chodzi mi naprawdę o najmniejszy sprzęt jaki jest na rynku.

Nie zdziwił bym się jakby przeszukanie budy psa zrobili po czym psa do klatki i na dołek. Do wyjaśnienia sprawy

A może z wózkiem z dzieckiem? Można by nawet z georadarem chodzić i w centrum miasta. Pokopać też można z dzieckiem, jakieś foremki i te sprawy :ang

Testowałem ...Beagle się nie nadaje, bo ma za wysokie zawieszenie.
Jamnik jedynie słusznym rozwiązaniem !

A czy słyszeliście o wykrywaczu Minelab Go-Find 22 ? to chyba jakaś nowa wersja Go find 20 który jak widziałem na testach M. Majchrowicza był kompletną porażką. O tym nowym może ktoś coś powiedzieć ?

Pytanie po co Tobie ta kompaktowość?
Tylko po to żeby była?
Jak już moi przedmówcy wymienili Golden Mask na teleskopowej sztycy daje radę.
Minelab Xterra i Xp Deus również.
Wszystko zależy od wielkości plecaka :1

Miałem garretta 350 po rozmontowaniu mieścił się w dołączanej do zestawu torbie garrett ale z powodzeniem byłby to każdy inny plecak przypominający wielkością tego garetowskiego.
Jeśli już potrzebujesz coś naprawdę małego rzuć okiem na te podwodne Deteknix Scuba Tector

Masz rację kolego, jamnik do drobnicy.
Dog do two-boxa a jeszcze lepiej bernardyn, który może jednocześnie robić za barmana.

Wracając do tematu, kompaktowość w obecnych czasach ma również ogromne znaczenie.
Jak to śpiewał Bruce Dickinson: Be quick or be dead