https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Jak ustawić ACE 250?
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=75240
Strona 1 z 1

Autor:  pawel19781 [ sobota, 24 kwietnia 2010, 15:19 ]
Tytuł:  Jak ustawić ACE 250?

Witam :) Mam pytanko.Wjaki sposób najlepiej ustawić Garretta ACE 250 na monetki? ;) Chodzi mi o takie parametry jak czułość i dyskryminacja.Dziękuję za wszystkie dobre rady :piwo .Pozdrawiam

Autor:  Wojtek [ sobota, 24 kwietnia 2010, 15:36 ]
Tytuł: 

Dyskryminacja : wycinasz dwie pierwsze kreski.
Czułość : Prawie na max ( -1 kreskę).

Autor:  pawel19781 [ sobota, 24 kwietnia 2010, 15:41 ]
Tytuł: 

Dzięki :1 Kanarka mam dopiero kilka dni.Trzeba się do niego przyzwyczaić :) Zastosuję się do Twoich rad ;)

Autor:  Warkon [ sobota, 24 kwietnia 2010, 15:51 ]
Tytuł: 

Ja wycinam tylko żelazo czyli "jewelry" a czułość maksymalna (jak za bardzo pierdzi i się wzbudza to schodzę o 1-2 kreski).

Zazwyczaj kopię wszystkie sygnały (te które pojawiają się również jak ponownie przesuwam nad nimi wykrywaczem).
Nawet jeśli na jednym z kwadracików wyskakują zawsze nakrętki, to za którymś razem wyskoczyć może monetka.

Jak jestem już zmęczony to najwyżej mijam sygnały, które wydają mi się jakimś śmieciem ale dyskryminację zostawiam, żeby piszczał.
Staraj się zapamiętać co na którym kwadracie Ci wychodzi. Wtedy będziesz wiedział co możesz sobie wyciąć jak nie chcesz, żeby piszczał lu zwyczajnie je omijać.

Wczoraj kopałem na miejscu, gdzie byłem już 2 razy i zawsze stwierdzałem, że poza śmieciami nic tam nie ma. Ale teoria mówiąca, że "nie ma miejsc, w których nic nie ma w ziemi" okazała się prawdziwą. Kopałem na łące, która przynajmniej od 5 lat nie była orana. Monetki nie były rewelacyjne ale w niezłych stanach i jestem z nich zadowolony.

edit:
Może faktycznie trochę skróciłem myśl.
Ja wycinam tylko żelazo czyli dyskryminację ustawiam na program "jewelry"

Autor:  silver79 [ sobota, 24 kwietnia 2010, 16:49 ]
Tytuł: 

A nie wycinasz przypadkiem biżuterii? Może powinieneś ją zachować i wówczas:
1) nakopiesz mniej nakrętek
2) mniej się zmęczysz, bo mniej się nakopiesz
:D

Autor:  peterpan [ niedziela, 30 maja 2010, 19:13 ]
Tytuł: 

Witam szanowne grono Kopaczy!
Piszę tu, żeby nie powielać tematów, niech takie rady będą w jednym miejscu. Moja "250" jest po 2 próbach w terenie. Instrukcja jaka była załączona jest bardzo hmmm, umowna. Właściwie nic nie daje, a mój angielski jest na tyle słaby, że instrukcja oryginalna ani płytka DVD wiele nie wnoszą. Ustawiłem program jewelery i wykopałem piękną zakrętkę monopolową, pocieszające że z gliny, z blisko 30 cm (cewka 9x12). Przy czym wskazanie skakało po polach jak pchła po psie. Później wyszło jeszcze parę śmieci aluminiowych. Co ciekawe, kapsel od piwa też zaznaczało jako kolorek. Żeby dojść o co chodzi położyłem w czystym miejscu monetę 5 gr, kawałek folii alu, gwóźdź, mały kłębek drutu miedzianego. O ile żelazo wskazywane było jednoznacznie (czy pojedynczy dźwięk jest normalny?) to np folia alu skakała od kluczyka puszki po monetki. Jako że mam na oku nie zasypany gruzem ani żużlem hutniczym fragment tzw drogi królewskiej, na której Jabel kosił kapsle i monopole aż miło, mam pytanie: jak ustawić "kanarka" żeby maksymalnie wycinał śmieci i minimalnie pomijał ciekawe fanty? Jak interpretować wskazania i te skoki?

Autor:  barymichal [ niedziela, 30 maja 2010, 19:46 ]
Tytuł: 

Nic z tym nie zrobisz. Jak wytniesz np sreberka to ominiesz 80 % fantów (pamiętaj, to są stopy metali, a kanar słabo rozróżnia metal..) Ustaw sobie allmetal i nie kop sygnałów na pierwszych dwóch polach od lewej strony. Po kilku wypadach na " żywioł" będziesz wiedział sam co kopać a co omijać

Autor:  peterpan [ niedziela, 30 maja 2010, 22:14 ]
Tytuł: 

wszystko ok, ale zakrętki monopolowe skaczą po skali. Jak to wyczuć albo wyeliminować? Jak ustawić "250" żeby na śmietniku nie kopać każdego sygnału? Droga królewska to dziś droga leśna i nie brakuje tam kapsli i monopoli. Da się coś zrobić, czy trzeba kopać? Może jakieś wskazania są charakterystyczne?

Autor:  skolim1 [ niedziela, 30 maja 2010, 22:26 ]
Tytuł: 

Nie da się nic zrobić z łapaniem kapsli ja się nauczyłem rozpoznawać polmosy :) na samej drodze możesz mało albo nic nie znajdziesz, połaź po bokach traktu , z czasem drogi leśne przesuwały się .
PoZdR

Autor:  f14 [ poniedziałek, 31 maja 2010, 22:44 ]
Tytuł: 

Wytnij dwa pierwsze kwadraciki i kop wszystko co daje stabilny (kwadraciki nie skaczą po całej skali) sygnał. Małe sreberka dają sygnał na 3-cim 4-ym kwadraciku a polmosy bardzo podobnie jak miedziane monetki na 7-ym.
Pozdrawiam
F-14

Autor:  peterpan [ wtorek, 1 czerwca 2010, 19:29 ]
Tytuł: 

Sprawdzę w czwartek w terenie. Wezmę parę fantów-pozorantów i będę się uczył. Opiszę jak się nauczę. Gdyby ktoś miał jeszcze jakieś porady to bardzo proszę. Na chwilę obecną najbardziej uciążliwe jest to skakanie sygnału po skali. Ale pewno rozumuję słusznie jeśli napiszę, że im więcej wytnę metali tym mniej znajdę?

Autor:  mivanbazmeg [ środa, 2 czerwca 2010, 07:44 ]
Tytuł: 

Najlepszą radą jest praktyka w terenie :1 poza tym na początek raczej używać cewki standardowej, prawidłowo kabel obwinąć wokół rurki czasami to powoduje piszczenie,skakanie sygnału po skali niweluje obniżaniem stopniowo czułości często jest to zardzewiałe, skorodowane żelastwo udające srebro itp, normalnie to chodzę na maksymalnej czułości i bez wycinania metali, dopiero jak nie chce słuchać odgłosu albo zaśmiecony teren to wycinam co mi pasuje. Użycie pinpointa się mi bardzo przydaje czasami nawet na tej funkcji szukam.

Ale pewno rozumuję słusznie jeśli napiszę, że im więcej wytnę metali tym mniej znajdę?
Na wyświetlaczu po wycięciu są widoczne kwadraciki danego metalu lecz nie ma dźwięku. Wszystko zależy od miejsca gdzie się szuka.
O wiele trudniejsza jest technika kopania :1

Autor:  skolim1 [ środa, 2 czerwca 2010, 10:11 ]
Tytuł: 

Świętą prawdę napisał mivanbazmeg z tym kabelkiem :) na początku też mi skakał sygnał przy byle machnięciu , ale ładnie okręciłem kabelek ,dodatkowo co kawałem przymocowałem rzepami i teraz nie mam problemu ze wzbudzaniem się chyba że uderzę cewką w jakiś patyk.

PoZdR

Autor:  peterpan [ środa, 2 czerwca 2010, 18:14 ]
Tytuł: 

ładnie owinąć kabel... Czyli jak? Wystarczy ciasno czy jeszcze jakiejś zasady się trzymać? Jutro pojadę w teren na nauki. Cewkę założyłem od razu tą większą, skoro szybciej się przeszukuje i jest o jakiś tam procent głębsza, to niech się ręce wyrabiają :) . Najważniejsze są wskazania i prawidłowa ich interpretacja. Kopałem za "monopolkiem" prawie 30 cm w glinie, bo sygnał skakał po monetkach i kluczyku od puszki, ale więcej po monetkach.

Autor:  Wojtek [ środa, 2 czerwca 2010, 18:40 ]
Tytuł: 

peterpan napisał(a):
ładnie owinąć kabel... Czyli jak? Wystarczy ciasno czy jeszcze jakiejś zasady się trzymać? Jutro pojadę w teren na nauki. Cewkę założyłem od razu tą większą, skoro szybciej się przeszukuje i jest o jakiś tam procent głębsza, to niech się ręce wyrabiają :) . Najważniejsze są wskazania i prawidłowa ich interpretacja. Kopałem za "monopolkiem" prawie 30 cm w glinie, bo sygnał skakał po monetkach i kluczyku od puszki, ale więcej po monetkach.
Najciaśniej jak się da, uwzględniając pole ruchu cewki, tak aby nie naprężać kabla, ale też tak żeby nie dyndał sobie :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/