https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Poszukiwanie złota - jak Wasze wykrywki sobie z nim radzą?
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=76873
Strona 1 z 2

Autor:  zajcon83 [ wtorek, 15 czerwca 2010, 23:50 ]
Tytuł:  Poszukiwanie złota - jak Wasze wykrywki sobie z nim radzą?

Witam serdecznie wszystkich!
Mam pytanie jak Wasze sprzęty radzą sobie ze złotą drobnicą? Wiadomą rzeczą jest, że złoto, mimo swojej szlachetności, nie ma powalającej przewodności elektrycznej (jest zdecydowanie niższa od srebra i miedzi a nawet aluminiowych kapsli i kolorowych stopów metali)... a wiadomo, że na podstawie przewodności wszystkie wykrywacze określają rodzaj metalu... ba wysokiej próby złoto w niektórych przypadkach jest identyfikowane jak żelazny śmieć czy folia aluminiowa... Wcześniej śmigałem z ACE250 i na przykład w tej wykrywce zakres zarezerwowany dla złota zupełnie nie pokrywa się z rzeczywistością (chyba że zawartość złota w złocie jest tak niska, że jest to już zasadniczo mosiądz z niewielką domieszką złota), co gorsza w kanarku złota drobnica identyfikowana jest jako aluminiowa folia a pewnie przy wysokich próbach złota sygnał będzie na przedmiot żelazny... Czy ktoś z Was robił może testy ze złotem? Jak Wasze sprzęty interpretują szlachetny kruszec? Co pokazują wyświetlacze i numeryczne ID? Wiem że kształt przedmiotu ma również duże znaczenie i na pewno złota obrączka, pierścionek, moneta czy medalik, nie będzie stanowił takiego problemu jak cienki łańcuszek, z którego znalezieniem pewnie nie jedna wykrywka miałaby kłopoty nawet gdyby był bardzo płytko... Podzielcie się swoimi spostrzeżeniami...
Pozdrawiam!
Zajcon

Autor:  spider10.5 [ środa, 16 czerwca 2010, 00:04 ]
Tytuł: 

Trzy razy swoim GT trafiłem coś złotego (dukata zwiniętego w rulon, złota broszkę 2,3g z cienkiej blaszki i obrączkę 3,3g), niestety szukam bez wyświetlacza tylko w słuchawkach i kopię praktycznie każdy sygnał ,w każdym z tych przypadków wiedziałem że to coś ciekawszego. Co do złotych łańcuszków to nie trafiłem złotego ale srebrny jak i cienkie druty miedziane dają nie za ciekawy sygnał które zapewne nie jeden omija. Co do ACE250 mój znajomy też trafił zwiniętego dukata w rulon, co wskaźnik pokazywał to nie wiem , ale skoro go trafił to znaczy ze warto było wbić szpadel w ziemię. Ja kopie praktycznie każdy sygnał chociażby z tego powodu,że wracam na stare miejscówki i nie uśmiecha mi się kopanie tych samych śmieci.

Autor:  saper3791 [ środa, 16 czerwca 2010, 00:13 ]
Tytuł: 

Witam, pozdrawiam

Moje doswiadczenie z zlotem, ktore moge tu zapodac to podworze wysypane zuzlem i zgubiona dwa lata wczesniej na tym "smietniku" obraczka proby 585 Au. Pod warstwa zuzlu byla gleba wysoce piaszczysta - okolica Bukowiec, Satopy kolo Poznania. XLT prosil o litosc i popiskiwal stale w programie "Monetka" jak molestowany kot, na wyswietlaczu byl kalejdoskop wiec nie podam juz wskazania :nicnie bo przestalem patrzyc na wyswietlacz tylko wsluchalem sie w dzwieki (bylem kiedys aktywny na CB i krotkofalowcem). Zrezygnowalem juz i to mialo byc przedostatnie machniecie mimo iz pozycje auta znalem, przy myciu ktorego zgubiono obraczke znalem dosc dokladnie ale po okolo 15 minutach przestalem wierzyc w powodzenie. W calej kakofonii dzwiekow bylo krotkie ale "soczyste" piiiip. Kopnalem saperka, zauwazylem jakis blysk i grude zuzlu podalem kobiecie z slowami:
- jesli jej tu nie ma to nie znajde jej
Byla. Nie zalegala gleboko bo max. 3 - 5cm ale wyszla :1 .

Pozdrawiam - Piotr

Autor:  zajcon83 [ środa, 16 czerwca 2010, 00:15 ]
Tytuł: 

Nie mówię że nie można znaleźć :), ale wydaje mi się,że przy zbyt "wyśrubowanej" dyskryminacji złotko niestety ominiemy... Też obecnie w wykrywce nie mam wyświetlacza i tylko słuch pozostaje, ale 1-gramowa znajdka wyszła i to w wysokiej próbie :D ale dyskryminacja niewiele ponad IRON...

Autor:  eme [ środa, 16 czerwca 2010, 00:41 ]
Tytuł: 

x70- jak mały brąz

Autor:  Robi [ środa, 16 czerwca 2010, 08:04 ]
Tytuł: 

zajcon83 napisał(a):
ale wydaje mi się,że przy zbyt "wyśrubowanej" dyskryminacji złotko niestety ominiemy...

Sam sobie odpowiedziałeś :skromny

Autor:  Voucur [ środa, 16 czerwca 2010, 09:12 ]
Tytuł: 

Nie zwykłem kolekcjonować przedmiotów ze złota, więc prób z łańcuszkami itp. nie przeprowadzę. W swojej karierze znalazłem złoto 3 razy, raz dawno temu na C.Scope CS-660, ale to statyk lubiący kolorki, poza tym trafiłem sygnet, a to duży klamot, więc nie ma co porównywać. Na Tesoro Silver uMax przy nastawach lekko powyżej Iron trafiłem dużą (mnie spadała z każdego palca) obrączkę 585, sygnał jak wiadomo był potężny, bo to duże i okrągłe, poza tym pole było kompletnie puste, bo to skraj poligonu toruńskiego od południowej strony, na granicy poligonu i wsi (przez 2 h tylko 1 fenig i właśnie ta obrączka) - dźwięk ze słuchawek obudziłby umarłego. Drugie trafienie to na dość monetkonośnej miejscówce dukat, mocno wymiętolony o nieregularnym kształcie, ale też sygnał był konkretny. Nastawa wykrywacza ta sama.

Więcej chyba mogą powiedzieć ci, którzy na Nowej Cerekwi wyciągali te ułamkowe części statera i inny złoty drobiazg, bo obrączka czy dukat nie jest dobrym materiałem porównawczym (takie kształty nawet żelazne dają czasem ładne sygnały).

Autor:  Fjordvangen [ środa, 16 czerwca 2010, 10:46 ]
Tytuł: 

Ja mogę powiedzieć że jeżeli ktoś chce znaleźć złoto Proximą musi kopać tak jakby poszedł z Jablem na monetki .
Jedyną wskazówką że to złoto może być sygnał równomierny w cztery strony ale przy obrączce postawionej na sztorc też nie ma na to szans .
Wykopałem już kilka sztuk złota i mogę powiedzieć że jeżeli były złote dukaty na polu to z pewnością je pominąłem .
Bransoletka ze zdjęcia dała taki sygnał że przy szybkim przeczesywaniu pola nigdy bym jej nie wyciągnął gdzieś koło 18 .
Jest jeszcze broszka i kolczyk do kompletu jednak brakuje jednego kolczyka i nie ma szans żeby Rutus go znalazł .
Ta bransoletka była dla mnie zgubą bo kopię teraz każdy sygnał powyżej 0 i mam już na koncie piękną kolekcję folijek od papierosów i cukierków :)
Właśnie myślę nad nowym wykrywaczem i nie wiem co kupić .
Znam kilka miejśc gdzie ludzie podczas robót polnych wyciągali złote monety i szukam czegoś co będzie na nie dobrze reagowało .

Autor:  SZZ [ środa, 16 czerwca 2010, 11:06 ]
Tytuł: 

Zdarzyło mi się w 2005 r. znaleźć wspólnie z kumplem złotą pięciorublówkę. Wskazanie było takie jak na łuskę od pepeszy. Ja ustawiłem wykrywacz Tesoro Cortes i podjąłem decyzję o kopaniu sygnału, natomiast kumpel machał wykrywaczem i miał farta. Złota moneta, trochę mniejszą od współczesnych 5 groszy zalegała na głębokości ponad 40 cm.
Pozdrawiam

Autor:  mivanbazmeg [ środa, 16 czerwca 2010, 13:04 ]
Tytuł: 

Na forum osoba dała post że zgubiła złotą obrączkę raczej była wysokiej próby i podjąłem się zadania na początku powiedziałem że kanarek może mieć problemy z identyfikacją złota, ku zdziwieniu pierwszy sygnał jaki był to złoto. I powiedziałem że tu jest złoto i było ;)

Autor:  Dębogóra [ środa, 16 czerwca 2010, 19:32 ]
Tytuł: 

Troy X 5 daje sobie świetnie radę z drobnym złotem.Obrączki,kolczyki a nawet łańcuszek dawał sygnał na kolor przy dyskryminacji ustawionej powyżej iron.Obecnie chodzę z GT i jeszcze żadnego złotka nie trafiłem.

Autor:  jacek111 [ środa, 16 czerwca 2010, 19:35 ]
Tytuł: 

Kilka razy chodziłem na szukanie obrączek,pierścionków itp.Zawsze znalazłem.
Tak się złożyło że zawsze z Tesoro Cortes.

Nie ma najmniejszego problemu z złotem sygnał super a wskazania na ok 48-60.Dyskryminacja nad IRON także śmieci się nie kopie.

Pozdrawiam

Autor:  rufa [ środa, 16 czerwca 2010, 20:39 ]
Tytuł: 

witam.mój "kanarek",nigdy nie miał problemu z odnalezieniem złota-jeżeli to złoto było we wskazanym miejscu.faktem jest że do tej pory nie znalazłem żadnego złotego łańcuszka.najmniejszy znaleziony przedmiot ze złota,to kolczyk "kwiatek" o średnicy 7,5 mm. tak jak wspominają inni odkrywcy,złoto jest sygnalizowane na pierwszych kwadracikach,w trybie-biżuteria.miałem przypadek że pierścionek wykonany z bardzo cienkiej blachy[szyna],dawał sygnał na pierwszym kwadraciku.od tego momentu sprawdzam każdy najmniejszy sygnał.

Autor:  antek [ czwartek, 17 czerwca 2010, 00:28 ]
Tytuł: 

Witam terre x 50 też daje rade, 3 obrączki i takie tam,ale z łańcuszkami to cieżko 0,jedną z obrączek poszukiwania,droga pełno śmieci,teren poszukiwań zawężony i znany.Reszta przypadkowe, ładne sygnały na kolor,ustawienia bez dyskryminacji.
Antek.

Autor:  Żandarmeria Wojskowa [ czwartek, 17 czerwca 2010, 13:27 ]
Tytuł: 

Teresa 70 i mlodsza siostra 705 :1

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/