Pimpek, Ty nad morze nie bierz wykrywki. I bez Ciebie jest tu poszukiwaczy od groma!
A tak na poważnie-zagrożenia RACZEJ nie ma ale oczy trzeba mieć dookoła głowy. Dobrze jest mieć słuchawki ale założone w taki sposób by słyszeć i sygnały i wszystko co się dookoła dzieje. Czasem są komentarze-różne, pytania w rodzaju-"a szkło też wykrywa?; bursztynu pan szuka? itp. Słuchawki spełniają wtedy swoją rolę-można udawać, że się nie słyszy pytań a kibice dość swobodnie komentują to, co robisz sądząc, że nie są słyszani.
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo lepiej chodzić rano-5 do 8.00. Nury śpią zmęczeni, a po plaży śmigają dziewczyny dbające o linię. Tak że i dla oka coś się znajdzie.
Generalnie nie polecam chwalenia się ilością i rodzajem fantów. Lepsze jest narzekanie-niech wiedzą, że nam nie idzie. :)
Chodzę od dawna po plażach (i to nie tylko trójmiejskich-nawet popołudniami, wśród plażowiczów i pewne sposoby zachowań już mam wypracowane. Się sprawdzają).
C.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
|