Jacek_FDJ napisał(a):
Moim zdaniem to ace 250 po lekkim liftingu.
Nowa lżejsza cewka i nic poza tym.
Denerwujące "gongi" działające z opóźnieniem co przy blisko zalegających metalach ogłupia użytkownika. Doświadczony poszukiwacz nie znalazł tym wykrywaczem ani jednej celtyckiej monety podczas wykopalisk w Trisovie na oppidum celtyckim. Warunki glebowe były dość trudne.
Przy zapowiedziach spodziewałem się jakiejś rewolucji.
Generalnie w ostatnim czasie firma Garret nie nadąża za konkurencją.
To, że nie znalazł jeszcze o niczym nie świadczy i nie przekreśla go całkowicie.
Przypomnę, iż jako użytkownik sprzętu z wyższej półki również poległem w wyciąganiu tych drobinek. Jest to rozwinięta stara konstrukcja ACE 250, i wątpliwą sprawą jest, aby był to gorszy detektor od swojego poprzednika. Pamietajmy, iż jest to najniższa półeczka cenowa i nie spodziewajmy się kosmicznych możliwości.