https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

jaki wykrywacz metali do 350zł?
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=87112
Strona 1 z 2

Autor:  rysia96 [ czwartek, 30 czerwca 2011, 10:09 ]
Tytuł:  jaki wykrywacz metali do 350zł?

chce kupić mój pierwszy wykrywacz metali cena max 350zł doradzcie mi coś z allegro bo nie wiem bna co mam patrzec przy zakupie.

Autor:  malyhaper [ czwartek, 30 czerwca 2011, 10:49 ]
Tytuł:  Re: jaki wykrywacz metali do 350zł?

Dozbieraj i kup garret ace 150, najlepszy wykrywacz w takich cenach. Prosty w obsłudze i na początek wystarczy :1 Chyba, że jesteś skłonny na militarkę to tylko jabel :8)

Pozdrawiam.

Autor:  rysia96 [ czwartek, 30 czerwca 2011, 10:58 ]
Tytuł:  Re: jaki wykrywacz metali do 350zł?

właśnie chodzi mi o wykrywacz do max 350zł. jaki jest najlepszy w tej cenie??ale dzieki

Autor:  1KO [ czwartek, 30 czerwca 2011, 11:26 ]
Tytuł:  Re: jaki wykrywacz metali do 350zł?

Nie kupowałbym za tą cenę, naprawdę. Po pierwsze zakopiesz się na śmierć, bo będziesz kopal wszystko (odłamki, kapsle, gwoździe i innego rodzaju śmieci) jak będziesz latał z saperką to szkoda mi ciebie :( a po drugie to zależy co cię interesuje militarka czy drobnica, jak drobnica to tylko i wyłącznie dyskryminacja obowiązkowo :) Garretta bym 150 nie kupował gdyż ACE 250 nówka sztuka kosztuje już 650 zł. Jak militarka to polecam sapera, bardzo głęboki zasięg, jak dobrze poszukasz to i za 350 zł kupisz.

Autor:  arturro01 [ piątek, 1 lipca 2011, 17:25 ]
Tytuł:  Re: jaki wykrywacz metali do 350zł?

dv6000 napisał(a):
ACE 250 nówka sztuka kosztuje już 650 zł.

Mogę wiedzieć gdzie? :o

Autor:  Aliens [ piątek, 1 lipca 2011, 17:28 ]
Tytuł:  Re: jaki wykrywacz metali do 350zł?

kolego a co nieznasz polskiego portalu aukcyjnego tam az sie proszą...

Autor:  arturro01 [ piątek, 1 lipca 2011, 17:33 ]
Tytuł:  Re: jaki wykrywacz metali do 350zł?

Na alledrogo to chyba używany z gwarancją, myślałem, że w sklepach internetowych "kanarki" potaniały.. ;)

Autor:  1KO [ piątek, 1 lipca 2011, 18:48 ]
Tytuł:  Re: jaki wykrywacz metali do 350zł?

Wybaczcie nie 650 zł a 750 zł nówka. Używka 650 zł kosztuje. Szczerze prawdę mówiąc to i tak niewiele, Pamiętam jak kiedyś chciałem kanarka kupić to leciały 1200 zł jeszcze :? Już trochę biegam z kanarkiem i muszę przyznać że kopię nim drobnice tak jak i zarówno militarkę i w ogóle nie narzekam, czasami sobie tak myślę że fajnie byłoby mieć taki sprzęt który pokazuje kształt fantu :666 bo mnie TT-tki czy tam PPsz-ki wkurzają gdyż tego jest wszędzie od groma :roll:

Autor:  damiano [ piątek, 1 lipca 2011, 20:16 ]
Tytuł:  Re: jaki wykrywacz metali do 350zł?

Odpuść sobie jeszcze trochę i dozbieraj a nie pożałujesz.
Co nagle to po diable.

Autor:  wittman [ piątek, 1 lipca 2011, 21:49 ]
Tytuł:  Re: jaki wykrywacz metali do 350zł?

to tak samo jakby spytać: mam 20 tys i chciałbym nowy dobry samochód

a nawet TATA kosztuje pewnie coś koło 30 tys

więc możesz kupić coś z Afryki na pedały ( czyt. do szukania pod dywanem) lub trafić używaną okazję (choć ja uważam że świat jest brzydki i nie ma okazji) lub to co jest najbardziej sensowne i dozbierać kasę.

Trzeba się pogodzić z myślą że niestety za pewne "dobra" po prostu nie da się zapłacić mniej - chyba że chce się stracić chęć nazywania ich "dobrami".

tak czy siak - Powodzenia


PO CO ZAKŁADAĆ 2 TOPIKI O TYM SAMYM?

Autor:  1KO [ piątek, 1 lipca 2011, 22:23 ]
Tytuł:  Re: jaki wykrywacz metali do 350zł?

Podam swój przykład, interesuje mnie zarówno militarka jak i drobnica, więc na początek postanowiłem kupić sobie Trapera firmy Saper, i powiem tak :

+ (plusy i zalety)

1: Bardzo dobra głębokość (zasięg) 2,5 m;
2: Prosty w obsłudze sprzęt;
3: W miarę tani bo 550 zł;
4: Jeśli się ma głowę na karku to można było nim wykonać pewną sztuczkę co dawała te same wyniki co np. w Garrecie pinpoint.

- (minusy, wady)

1: Akumulator na ładowanie dobija, gdyż żeby działał poprawnie trzeba go doładowywać po każdym wypadzie, a np. w Garrecie 4 baterie Duracell koszt 10 zł trzymają cały rok, i to wcale rzadko nie biegam.
2: Ciężki;
3: nie ma dyskryminacji;

Poza tym na militarkę oraz do ludzi lubiących kopać to naprawdę dobry sprzęt na początek :)

No cóż wkurzało mnie ciągle kopanie odłamków oraz wszelakiego rodzaju współczesnych jak i innych śmieci, więc postanowiłem sprzedać Trapera i kupić coś lepszego oczywiście z dyskryminacją, więc zainwestowałem w Garrett ACE 250 :) Naprawdę nie narzekam bo nie mam na co, no może jedynie na to że TT\PPsz się kopie od groma, a po za tym że się śmieci trafiają to zależy w jakim miejscu się szuka.
Więc posłuchaj zarówno mojej rady jak i kolegów NIE KUPUJ nic taniego, bo tylko na tym stracisz $ a jeszcze więcej nerwów.

Autor:  Max [ sobota, 2 lipca 2011, 09:46 ]
Tytuł:  Re: jaki wykrywacz metali do 350zł?

do 350zł to raczej ciężko będzie coś kupić,
Moja pierwsza wykrywka kupiona bodajże 3 lata temu teraz na alle chodzi nawet po 300zł czyli najtańsza chińszczyzna z cyfrowym wyświetlaczem. Ucieszony poleciałem w teren ....i...po 4 godzinach wykopałem pare gwoździ i kilka polmosów, trafiłem tez jedną monete ale leżała na powierzchni. Jeszcze kilka wypadów z tą wykrywką i odleciała klapka baterii, zaczęła pękać rączka za którą sie trzymało i śrubki do dokręcania rurki "straciły" gwint :/. Szczerze mówiąc zniechęciłem sie do biegania z wykrywką. Po jakimś czasie postanowiłem "dać sobie szanse" i wykosztowałem sie na Ace 250 sports pack i to było to nagle coś zaczęło wyskakiwać oprócz polmosów i człowiekowi chce sie wychodzić w teren. Także nie kupuj najtańszej wykrywki jaka jest dostępna bo może ci przejść ochota na ten ciekawy sport. Myśle że ACE 150 też wystarczy na początek, kolega z takim chodzi od kilku lat i sobie chwali. może wyciąga mniej niż inni na maszynkach za pare tys ale nie zniechęca sie i z każdej wyprawy coś ciekawego przyniesie.

Autor:  jms-bytom [ sobota, 2 lipca 2011, 10:08 ]
Tytuł:  Re: jaki wykrywacz metali do 350zł?

Popre wypowiedzi-wydnie takiej kwoty rowna sie jej wyrzuceniu.Nawet odsprzedajac detektos stracisz..

I dwa- dzial detektory jest dla takich pytan i tam przenosze watek

Autor:  irek76 [ niedziela, 3 lipca 2011, 00:08 ]
Tytuł:  Re: jaki wykrywacz metali do 350zł?

Jestem trochę innego zdania.Niedawno tak kupiłem używanego Rutusa Ultra2 w idealnym stanie,jak nowy,zero rys na cewce,rurki prawie bez śladów rozkładania i w sumie w tej kwocie a dokładnie za 430 zł.
Chodzę z nim z dwa miesiące i nigdy nie wracam pusto,sporo monet w tym kilka sreber,złota obrączka,odznaczenia,guziki,ale i grubsze rzeczy.
Jest to naprawdę świetny sprzęt,który można trafić za śmieszną kasę.
Jedyne do czego bym się czepił,to słaba dyskryminacja.
Więc jak się dobrze poszuka,to można znaleźć coś przyzwoitego w tej,lub ciut większej kwocie.
Na takim wykrywaczu można już sprawdzić,czy pasja wciągnie i wtedy spokojnie zbierać na lepszy sprzęt,a ten zawsze się sprzeda,bez straty lub strata będzie minimalna.

Tylko przypadkiem nie skuś się na jakąś chińszczyznę typu md,gc właśnie w tej kwocie jest tego mnóstwo,ale szukać za bardzo się tym nie da.
Miałem kiedyś md i uwierz,że wiem co piszę.

Autor:  KaBar [ niedziela, 3 lipca 2011, 00:36 ]
Tytuł:  Re: jaki wykrywacz metali do 350zł?

A ja ci powiem tak, na dobrym terenie to i z wykrywaczem za 100zł będziesz targał takie skarby że ochooohooo
ale jeśli się chcesz bawić w odkrywanie i szukanie to zapomnij o chińszczyźnie i porządnym wykrywaczu za 350zł. Niestety ten sport kosztuje :D

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/