Witam. Jestem posiadaczem Proximy, ale jak to w praktyce nie wszystko od razu wychodzi. Mianowicie chodzę na mixerze i w dynamiku mam dyskryminację a w statyku nie. Nie potrafję sprawdzić co jest pod cewką bez kopania. Aby nie mieć z tym problemu a nie tracić na zasięgu , zdecydowałem się tylko na tryb statyczny. Chcę nadal jednak szukać koloru jak i grubsze rzeczy. Proszę użytkowników o odpowiedż jak można ustawić ten tryb pracy aby był jak najbardziej uniwersalny. :? Pozdrawiam :1

To znaczy że wykrywacz działa poprawnie.. To czego nie widzi dynamik pokazuje nam statyk ale już bez dyskryminacji. Dlatego ten tryb pracy jest bardzo uniwersalny i nadaje się na kolorek ale tak samo na grubsze fanty.

Posiadałem kiedyś (przejściowo i trochę w ramach testów) Rutus Solaris i właśnie na trybie "mix" miałem najlepsze wyniki. ;) Tak samo przy XLT/DFX. Obecnie przy V3i najlepsze wyniki mam znowu na trybie "mixed-mode" Czasami jestem tak zaskoczony tym trybem że szczena opada oczywiście zaskoczony pozytywnie. :666

Jeżeli zaczynasz to daj sobie na razie spokój z mixem bo się nakopiesz badziewia . Daj sobie spokój z dyskryminacją od samego początku . Dyskryminację zjedź do samego dołu i nie łam sobie głowy innymi ustawieniami dopóki nie nabierzesz doświadczenia . Proxima ma na tyle głęboki dynamik że bez statyka będziesz kopał duże dziury . Kiedyś (jeszcze z 3 tyg temu mówiłem że proxima super wykrywacz . Zmieniam zdanie . Używam go cały czas jako pinpointer do TM i wolałem z nim po polach łazić niż z XLT właśnie na wzgląd głębokich żelastw. Ale ostatnio szedłem z TM i trafiłem potężny sygnał . Kopałem ale się nie dokopałem bo noc mnie zastała w środku lasu . Na drugi dzień wróciłem rozłożyłem Proximę odpalam a sygnału nie ma jakieś delikatne pierdnięcia . Myślę - ktoś mi depozyt wytargał z rana , ale kopię wyciągnąłem jakąś obejmę wielkości takiej jak na rynny się zakłada. Sprawdzam Proximą i jest potężny sygnał . 5 min wcześniej nie było . Głupia obejma zablokowała sygnał jakichś 70 cm katiuszy wbitej w ziemię pod kątem 45*. Doszedłem do wniosku że nie ma sensu w ogóle używać jakichkolwiek dyskryminacji . Trzeba kopać każde żelazo każde pierdnięcie i sprawdzać - cały czas ,czy czegoś obok nie ma . To jest właśnie brak mask iron chociaż w ten system też nie wierzę zbytnio ale Deus daje radę .Czyli dyskr na maxa w dół , czułość na maxa w górę , nie przejmuj się popierdywaniem .za miesiąc może dwa wyłapiesz jakie sygnały kopać.