Mam pytanie czy zmiana częstotliwości w F-75 ma wpływ na zasięg? Często tak jest że zmieniam na F3 lub F6 bo z kolegą mamy takie same wykrywacze F-75 i jak chodzimy na takiej samej częstotliwości to się zakłócają. Po zmianie możemy chodzić obok siebie. Ale czy ma to wpływ na zasięg?

tylko ma wpływ na zakłócenia

Jest jeszcze taka teoria, że złoto lubi wysokie częstotliwości lub na odwrót, może mieć to wpływ? Czy zmiany są tak małe, że wręcz niezauważalne? Bo w końcu o ileś herców zmienia się!

1 = 12,821 Hz

2 = 12,876

3 = 12,931

4 = 12,987 DEFAULT

5 = 13,043

6 = 13,100

7 = 13,158

tak wygladają te częstotliwości
teraz przeanalizuj twoją teorie na temat wysokiej częstotliwości na złoto :h

To nie moja teoria, tylko taką słyszałem :1 . Dzięki za informacje. Rozwiało moje wątpliwości, oby do wiosny.

Jest też inna teoria - że wykrywacz ma najlepszy zasięg na częstotliwości domyślnej (zwykle w środku zakresu regulacji). Zauważyłem całkiem spore (20%) spadki zasięgu przy ustawieniu częstotliwości skrajnej w F70.
Rutus w instrukcji Argo też pisze, że najlepiej trzymać się środka więc może niech następnym razem twój kolega się przestawi a ty jedź na domyślnej ;)

Pozdrawiam

Z tym się zgodzę, producent chcąc sprzedać sprzęt musi go tak ustawiać, aby był jak najlepszy. Jedyne co wyczytałem, że po kupnie trzeba f-75 zresetować bo ma jakieś nastawy testowe, a to może powodować różne uboczne skutki, wraz z pomniejszeniem zasięgu.

U mnie w F70 trzeba było zresetować by dostać się do Notcha.
Myślę, że reset od czasu do czasu nie zaszkodzi. Mam takie poletko, które regularnie obrabiam. Za którymś razem fisher zdecydowanie nie chciał współpraować, choć tydzień wcześniej śmigał na wyżyłowanych ustawieniach. Reset i ponowne ustawienie parametrów przywróciło mu chęć do pracy. Może w trakcie używania "zamula się"?
Pozdrawiam

Ja swojego też parę razy resetowałem, z notcha nie korzystam, (mogę coś pominąć) choć mam takie pole że w cholerę kulek od szrapnela jest. Popróbuję jak to będzie omijać. Mój f-75 zawiódł mnie dwa razy (padał deszcz) zaczął wariować że nie szło chodzić. Teraz go doszczelniłem tam gdzie przewód do cewki wchodzi i w połowie puszki wyświetlacza, na miejscu składania. Od tej pory spokój, ale prawda taka że jeszcze duży deszcz mnie nie zastał. Pozdrawiam. Najważniejsze że u nas na Dolnym Śląsku za oknem +2C :1