dziś dotarł do mnie czwarty konik ze stajni garretta,czyli czarny kanarek a nazwałem go szpak[śpiewa podobnie i jest mądry jak szpak].stelaż jak w kanarku-na zatrzaski.dodatkowo tuleje zaciskowe[żadnych luzów po dokręceniu-++++].ma regulowany podłokietnik[dla dużych i małych chłopów].słuchawki z przełącznikiem mono-stereo.zasięg w powietrzu,taki sam jak gti2500[jaki naprawdę,okaże się na polu].baterie tylko 4,jak w k anarku.tryb pracy "pro"-bardzo mi odpowiada,waga też[tylko 20 dkg wiecej niż kanarek],cały czarny ze srebrnymi napisami.jak na chwilę obecną pełny pozytyw.po testach polowych[jak zima pozwoli],dam znać co i jak.to czarne nazywa się at pro.

Gratuluję dobrego wyboru.

Też powoli go rozgryzam. Tylko brak polskiej instrukcji nieco mi to utrudnia. Choćby strojenie do gruntu: po naciśnięciu przycisku nie słyszę żadnego sygnału wiodącego. Więc pompuję 2-3 razy i uznaję że jest ok. Wstępnie mogę powiedzieć, że od proximy i omegi jest nieco lepszy, ale to dopiero 2 porównania w terenie przy kiepskiej znajomości angielskiego. Gdyby ktoś miał polską instrukcję, to mogę zamienić na środki płatnicze NBP.

w automacie,strojenie do gruntu wygląda tak:naciskasz przycisk,trzymasz go cały czas i pompujesz sondą aż sygnał się ustabilizuje.ręczne strojenie wygląda tak:naciskasz i puszczasz ten przycisk,następnie klawiszami + i -,ustawiasz stabilny dźwięk przy pompowaniu i jeszcze raz naciskasz przycisk,kończy to strojenie ręczne.instrukcję obsługi kupisz u Proscana.

wczoraj przeprowadziłem mały test at-pro.na polu przeczesanym przy pomocy gti2500,przeszedłem na trybie std[typowy dla innych garretów-gong] i nic nie wykopałem.przełaczyłem na tryb pro i się zaczęło-co kilka kroków sygnał.efekt był taki: z powierzchni 10X30m,wyciągnąłem-2 boratynki,2 pólkopiejki 1 kopiejkę i 1 monetę 2 kopiejkową.podsumowujac-tryb pro,to jest to.

rufa rozumiem że użyłeś tryb Pro,zero.

tak i nie wycinałem żelaza.chodziłem bez słuchawek.