Koledzy doradzicie coś?

Zastanawiam się nad wyborem wykrywacza do militarki ale również drobniejszych rzeczy kolorowych od czasu do czasu....


Wiadomo whites to klasyk i swoje lata ma zaś rutus to nowsza konstrukcja....
Na pewno potrzebna mi wykrywka na głębsze rzeczy..... Co doradzicie?

Myślałem jeszcze nad MINELAB SOVEREIGN GT

Whites bez 2 zdań.
Akurat porównywałem wiele razy proximę z w6000 na różnych celach przed odkopaniem. Zawsze na + dla whitesa.
Niedawno np wiadro i jakieś śmieci na 70 cm (dokładnie, mam podziałkę na stylisku) proxima brała ledwo co szorując cewką po ściółce i do tego powoli - przy normalnym chodzeniu sygnał nie do wzięcia, w6000 pewnym dźwiękiem z 20 cm nad ziemią- sygnał nie do przeoczenia.

Pozdr.

proxima lepsza od argo? chyba nie..

peperybka
Chciałbym to zobaczyć, masz jakiegoś linka do filmiku ?

Nie bronię tu proximy ale o wykrywaczach rutusa co nieco mogę powiedzieć. I tak średnio wierzę Ci o słabości proximy no i jeszcze te + 20 cm... Rozumiem, że zawsze na wykopki zabierasz 2 wykrywacze i metrówkę i każdy dołek dokładnie mierzysz. Może i proxima jest płytsza, nie wiem nie chodziłem z whitesem ale na pewno nie aż tak. Albo sam dokładnie nie wiesz co piszesz albo dokładnie nie umiałeś ustawić wykrywacza rutusa.
Wcześniej chodziłem z Solarisem ok. 6 lat i spokojnie niemiecki hełm m42 brał z około metra, teraz mam argo 3.0 i ostatni wypad pokazał, że jest naprawę głęboki - kawałki pordzewiałem blachy, dokładnie nie wiem jakiej wielkości bo blacha za każdym razem jak starałem się ją wyciągnąć rozlatywała się na mniejsze kawałki. Brał właśnie z około metra (+/- 30 cm) bo nie chodzę z metrem i nie mierze dołków ale mniej więcej wiem ile ma moja "saperka".
Więc biorąc pod uwagę, że proxima jest wykrywaczem pośrednim między moimi wykrywaczami nie mogę się zgodzić z tym, że jest płytsza od wcześniejszej wersji (solarisa) jak piszę "peperybka"..
Dla ciekawości polecam ten wątek:
http://odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=654321

No cześć Rujewit.
W zasadzie powinienem Twój wpis potraktować jak spam i nie odpowiadać, ale niech tam.
Jestem zadowolonym użytkownikiem proximy. Moja proxa jest zawsze ustawiona na max i pozostaje stabilna. To dobry wykrywacz.

Jak pisałem wcześniej - chodzę z metrówką, mam podziałkę na stylisku. Polecam takie rozwiązanie każdemu poszukiwaczowi, mniej będzie po forach wpisów o hełmach z 2 metrów i boratynek z 40 cm.

Z whitesemi 6000 chodzą znajomi i czasami porównujemy wykrywacze na namierzonych (nie wykopanych) celach na granicy zasięgu, tzw "duszkach". Proxima zawsze przegrywa w tej rywalizacji. Oczywiście przy małych obiektach jak guzik czy łuska różnice w centymetrach nie są znaczne, ale przy większych - patrz wyżej.

Pozdr.

witam.miałem whites'a i sprzedałem bo chciałem zmienić na argo ...do czasu jak kolega mi nie dał pobawić się nim trochę- co za porażka. argo v.2-cały czas popiarduje , daje dziwne dźwięki nawet gdy nie ma nic pod cewką, white's 6000 jest cichutki.nie masz nic pod cewką nie masz tysiąca dźwięków-tak jak powinno być czyli cisza i tylko dźwięk wiodący. Szczerze to jak po whitesie 6000 miałem w ręku rutusa to gdyby nie był kolegi to zawinął bym go chyba o drzewo..można wulgaryzm dostać. Jeśli chodzi o zasięgi to myślę że są podobne ale tak jak kolega napisał z delikatną przewagą dla whites'a. tylko fakt z 6000 pro sl ja chodziłem z cewką z 20cm nad ziemią i był naprawdę głęboki. 6000di pro sl jeśli widzi monetke to wskazówka na skali stoi sztywno np. na 65 i się nie rusza w rutusie na wskaźniku cyferki latają np od 50 do 70 co mi osobiście też nie odpowiadało. do whites'a masz kilka cewek-snajperka,podstawowa deep scan 950 jest doskonała i dużą maxima 1500(ciężka) no i jeszcze jakieś inne.do rutusa są chyba tylko dwie jedna koncentryk a druga DD i od co najmniej dwóch lat obietnice dużej cewki-może kiedyś będzie dostępna w końcu...osobiście wole cisze i tego starego pancernego analoga niż polskie nowości...wracam do 6000 di pro sl i zostanie już u mnie na dożywocie bo na militarkę nie ma nic lepszego a na monetki też fajnie daje rade. pozdrawiam

Witam.Warto kupić Whites'a 5900 Di pro sl z przystawką multitone mix mode mistrza Mranda.Whites 5900 posiada ręczne strojenie do gruntu.Po dokładnym dostrojeniu uzyskuje się dodatkowo kilka centymetrów zasięgu.Identyfikacja tonowa również jest bardzo przydatna. :)

Potwierdzam bo miałem i bardzo miło go wspominam jest to naprawdę dobry sprzęt ! :)

Pozdrawiam

Ja nadal używam Whitesa 6000 ze wspomnianą przystawką. Masz 3 czy 4 dźwięki. Do tego jeszcze jedno nowe ustawienie rodzaju dźwięku. Proxima wysiadała, Whites pięknie czesze, tylko warto poczekać i szperać na necie aby zdobyć zadbany egzemplarz.