https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

hiszpania
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=121&t=121006
Strona 4 z 5

Autor:  petromin36 [ czwartek, 21 grudnia 2017, 11:10 ]
Tytuł:  Re: hiszpania

Takie zgubione obrączki to efekt zabawy w takich falach. Pierwsze zdjęcie nie jest z tej plaży, ale takie fale też tu widziałem, a w nich ludzi. Drugie zdjęcie to już z "tej" plaży.

Autor:  Antonior [ czwartek, 21 grudnia 2017, 15:25 ]
Tytuł:  Re: hiszpania

Fale niewiele mają wspólnego z tym.
Na lądzie ich nie ma a obrączki są.
Lista okoliczności w których ktoś się z ringiem rozstaje jest długa.
Sam z tych co szukałem na zlecenie znam kilka scenariuszy.
Na pierwszym miejscu to nie fart.
Ale jak to mówią nie ma tego złego.
Jak najwięcej takich znajdek życzę.

Autor:  Darmatt [ czwartek, 21 grudnia 2017, 16:53 ]
Tytuł:  Re: hiszpania

najwięcej wspólnego ma zimna woda obkurczająca paluchy. A takie fale na pewno pomagają pierdzionkom się zsuwać ;D

Autor:  Antonior [ czwartek, 21 grudnia 2017, 17:10 ]
Tytuł:  Re: hiszpania

Woda działa jako lubricant (ale tu proszę bez komentarza) :lol:
Przypadki są śmieszne i czasem niepozorne.
Klucz do sukcesu to bogaty i dobrze bawiący się klient.

Autor:  petromin36 [ poniedziałek, 17 grudnia 2018, 11:31 ]
Tytuł:  Re: Hiszpania

I jak co roku jedna z wysp Kanaryjskich w grudniu. Tym razem Lanzarote. Miejscowość Costa Teguise. Można powiedzieć, że plaże po sezonie są już mocno przeszukane. Właściwie 60% znalezisk pochodziło z jednego miejsca (tam, gdzie nie dotarli inni poszukiwacze - zaznaczone miejsce za strzałką - było to ujście okresowego potoku przy mostku z którego turyści rzucali monety). Dlaczego sądzę, że plaże są mocno przeszukane - bo prawie nie było starych hiszpańskich peset. Jak widać monety w większości były już mocno skorodowane. Ale mam sposób na pranie takich brudnych pieniędzy. Wrzucam je do automatu do napojów i poproszę o zwrot monet. I wracają już "wyprane" co widać na ostatnim zdjęciu. Ale w automacie można "wyprać" tylko do 50E, bo później to zwracał mi już moje skorodowane. Z ciekawostek trafiły mi się lira turecka, denar macedoński i jeden grosz polski. Tym razem obyło się bez świecidełek. Trzy u góry i ta po prawej pochodzą z plaż Costa Teguise, pozostałe z plaż w Puerto del Carmen.

Autor:  Kombi27 [ wtorek, 18 grudnia 2018, 12:14 ]
Tytuł:  Re: hiszpania

Nice :1
I literka "A" od passata :lol:

Autor:  boniek [ wtorek, 18 grudnia 2018, 12:52 ]
Tytuł:  Re: hiszpania

Z tych szczypiec nożyce do blachy robisz? :lol:

Autor:  JaKuba [ wtorek, 18 grudnia 2018, 13:37 ]
Tytuł:  Re: hiszpania

Z tym gubieniem obrączek i pierścionków w wodzie to czasem ciekawe historie się wiążą. Z 27 lat temu kupiłem narzeczonej pierścionek. Był dość masywny ,srebrny z masą perłową,artystyczna robota. Lubiła go bardzo.Pojechaliśmy do znajomych do Sopotu. Lato było upalne i całe dnie spędzaliśmy w zatoce. Podczas zabaw w wodzie ten pierścionek spadł jej z palca. :( Na nic nurkowanie i grzebanie w dnie. Przepadł...jak pierścionek w wodę. :) Pół godziny później w innym miejscu,moja narzeczona coś poczuła pod stopą. Zanurkowałem ,bez specjalnej wiary,wzdłuż jej nogi ...To był jej pierścionek. Jesteśmy razem do dzisiaj. :)

Autor:  Ryjec [ wtorek, 18 grudnia 2018, 16:08 ]
Tytuł:  Re: hiszpania

Ujęła mnie Twoja historia :h

Autor:  monio_44 [ wtorek, 18 grudnia 2018, 17:43 ]
Tytuł:  Re: hiszpania

JaKuba napisał(a):
Z tym gubieniem obrączek i pierścionków w wodzie to czasem ciekawe historie się wiążą. Z 27 lat temu kupiłem narzeczonej pierścionek. Był dość masywny ,srebrny z masą perłową,artystyczna robota. Lubiła go bardzo.Pojechaliśmy do znajomych do Sopotu. Lato było upalne i całe dnie spędzaliśmy w zatoce. Podczas zabaw w wodzie ten pierścionek spadł jej z palca. :( Na nic nurkowanie i grzebanie w dnie. Przepadł...jak pierścionek w wodę. :) Pół godziny później w innym miejscu,moja narzeczona coś poczuła pod stopą. Zanurkowałem ,bez specjalnej wiary,wzdłuż jej nogi ...To był jej pierścionek. Jesteśmy razem do dzisiaj. :)


No dobra Kuba a co na to Twoja żona ?? Akceptuje tą narzeczoną ??

Autor:  JaKuba [ wtorek, 18 grudnia 2018, 18:33 ]
Tytuł:  Re: hiszpania

Ależ oczywiście.:jump

Autor:  petromin36 [ poniedziałek, 30 grudnia 2019, 13:51 ]
Tytuł:  Re: hiszpania

I kolejny grudniowy wypad. Tym razem znowu Fuertaventura i ten sam hotel co 2 i 3 lata temu. Tym razem chyba wszystkie starocie (hiszpańskie monety) już wyzbierałem, bo trafiły się tylko 3 (2x 5 peset i 1 peseta). Niestety nie trafiłem z czasem na odpływ w Coralejo, bo z tego miejsca gdzie poprzednio trafiałem po 50 monet dziennie tym razem tylko pojawiła się tylko jedna. Ale i tak nie było powodu do narzekania. :h

Autor:  nomennescio [ wtorek, 31 grudnia 2019, 11:39 ]
Tytuł:  Re: hiszpania

no fajnie, a detektor co roku ten sam?

Autor:  petromin36 [ wtorek, 31 grudnia 2019, 11:59 ]
Tytuł:  Re: hiszpania

Od 3 lat Deus. Tylko tym razem w tym dniu gdzie wpadło żółtko miałem założoną białą cewkę.

Autor:  gmiro [ piątek, 3 stycznia 2020, 20:36 ]
Tytuł:  Re: hiszpania

Ale mam sposób na pranie takich brudnych pieniędzy. Wrzucam je do automatu do napojów i poproszę o zwrot monet. I wracają już "wyprane" co widać na ostatnim zdjęciu. Ale w automacie można "wyprać" tylko do 50E, bo później to zwracał mi już moje skorodowane.



Petromin 36.Jestem ciekaw jak by automaty były twoją własnością i co parę dni wyciągał takie brudne pieniądze,jakie bluzgi by szły z twoich ust. :n :wq .Wstyd.

Strona 4 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/