Czy ktos wie jak wyglada sprawa poszukiwan u naszych zachodnich sasiadow?Podobno w roznych landach przepisy roznia sie,jak z tym jest w Brandenburgi?Co z ew wwiezieniem wykopanych przedmiotow do kraju?

No nie wiem,albo nikt nie kopal ,albo wszyscy jeszcze siedza?? ;)

Witam , pozdrawiam .

Nie jestem obcykany co do przepisow w Brandenburgii ale trosze o Hessen i Rheinlandpfalz ( Hesja i Nadrenia-Palatynat ) moge wspomniec .
Kopanie w parkach ( krajobrazowych , ... ) i strefach ochronnych jest zakazane ( znak trojkatny z zielona obwodka i ptaszkiem ) , kopanie w poblizu stanowisk archeo ( exploatowanych lub nie ) jest zakazane - tracisz wykrywke a zyskujesz problemy , kopanie za materialami niebezpiecznymi i ich posiadanie - przyjazn z prokuratorem . Kopacz powinien byc zarejestrowany :kolko i kazde znalezisko z okresu przedwojennego powinno byc zglaszane ( zwlaszcza dotyczy to b.starych artyfaktow - Cesarstwo Rzymskie , epoka Brazu itd. ) .
Przyznaje , ze nie wszystkie warunki spelniam bo nie wiem gdzie sie zarejestrowac ale z usmiechem rozmawiam z ludzmi (??) , ktorzy mnie przylapia i cierpliwie odpowiadam na pytanka - nikt jeszcze :cop nie wezwal .
Ostatnio wdarlem sie do lasu prywatnego i niechcacy "sploszylem" drwali z pilami , ktorzy robili przerwe - pogadalismy , pokazalem co dotychczas znalazlem i zapytalem o droge . W drodze powrotnej przyczail mnie wlasciciel lasu i byl lekko zdziwiony a zarazem zaciekawiony fantami - jednak niektorzy niemcy sa ludzmi i nie gryza :1 .

Zastanawia mnie jednak bardzo dlaczego skoro maja takie "dobre" przepisy to widuje duzo nozy z brazu , fibulek , czesci amunicji i monet ( raj dla Elnio ) na pchlich targach ?

Pozdrawiam - Piotr

Dzieki saper3791 za informacje,chyba sobie daruje,troche szkoda ,do wioski po drugiej stronie rzeki mam o rzut saperka.Jest tam pare ciekawych miejsc.Pozdrawiam.Marek.