VanWorden,
z jachtu Ci nie zabiorą - sprzęt najwyżej trafi do depozytu na okres pobytu na wyspie.
Jeśli przylecisz samolotem, to nawet jeśli zamiast konfiskaty również wykrywka trafi do depozytu, łatwo może się okazać że w czasie odlotu depozyt będzie niedostępny. Samo życie.
Co do kupienia wykrywki na wyspie - podziwiam Twój optymizm :666
Być może jest to możliwe na Kajmanach czy Barbadosie które są najbardziej zamerykanizowane - ale tam gdzie ja byłem, a więc na T&T, Grenadzie, St. Vincent i całych Grenadynach możesz o tym zapomnieć.
Więcej polemizować na ten temat z Tobą nie zamierzam - jak widzę należysz do tych którzy zawsze wiedzą lepiej!
Pozdrawiam - jankos.
P.S. Szary Wilku - za taką cenę jaką podałeś w poście możesz mnie wpisać na listę wyjazdową na 10000000% jeśli będą wolne miejsca ;)
|