https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Prawo W Anglii, Szkocji i na Karaibach
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=121&t=5522
Strona 1 z 2

Autor:  Szary Wilk [ piątek, 18 czerwca 2004, 22:38 ]
Tytuł:  Prawo W Anglii, Szkocji i na Karaibach

Witam
Czy macie jakąś wiedzę lub doświadczenia na temat prawnych możliwości używania ,posiadania i przewozu detektorka do UK ??...Interesują mnie również Karaiby a szczególnie Małe Antyle.
Warto zabierac czy mozna za to dostac czape?? :roll:
Pozdrawiam

Autor:  Szary Wilk [ środa, 23 czerwca 2004, 19:57 ]
Tytuł: 

W ambasadzie Brytyjskiej w Warszawie w al.Róż odesłali mnie razem z moim zapytaniem do konsulatu Brytyjskiego na ul. E. Platter gdzie z kolei powiedzieli że oni mi nie pomogą i w zasadzie to oni tu są nie żeby pomagać nam tylko obywatelom Brytyjskim w Polsce!!!! i odeslali mnie do ambasady RP w Londynie gdzie wyslalem maila z zapytaniem i czekam 2 dzien na odpowiedz.....Jezeli ambasady nie chca pomoc to skad szary czlowiek ma wiedziec co wolno a czego nie w obcych landach ????!!!! Jakies pomysly??...........sugestie??......

Autor:  arek [ czwartek, 24 czerwca 2004, 00:24 ]
Tytuł: 

Niestety nie podam Ci żadnych szczegółów ani źródła informacji ale z tego, co mi wiadomo, to W. Brytania ma jedno z bardziej liberalnych praw jeśli chodzi o poszukiwania. Generalnie sprowadza się to do tego, że można szukać wszędzie a państwo, jeśli jest zainteresowane, to ma prawo do pierwokupu fanta po RYNKOWYCH cenach. :za Archeolodzy zabezpieczają się w ten sposób, że nad co ważniejszymi wykopkami rozsiewana jest folia aluminiowa i inne kolorowe śmieci.

pozdrawiam

Autor:  jankos [ niedziela, 27 czerwca 2004, 20:08 ]
Tytuł: 

Witam.
Co do Karaibow to nie bardzo widze sens pchania sie tam z wykrywaczem - no bo niby co bys tam chcial szukac? Na pirackie skarby nie ma co liczyc, a co do waluty miejscowej to ich bilon ma bardzo nikla wartosc :cry: Do tego dodaj bardzo upierdliwych przedstawicieli lokalnej wladzy (nie polecam zwlaszcza lotniska na Grenadzie) i juz masz jasnosc. Ja tez sie zastanawialem nad wzieciem sprzetu ze soba i jestem zadowolony ze tego nie zrobilem. Zreszta nie widzialem tam nikogo z wykrywaczem przez pare tygodni pobytu a to tez o czyms swiadczy.
Pozdrawiam - jankos.
P.S. Pozdro dla wszystkich obiezyswiatow na tej liscie!!!

Autor:  Szary Wilk [ poniedziałek, 28 czerwca 2004, 04:01 ]
Tytuł: 

Dzieki za info .Swoja droga ambasada w londynie nie odpowiedziala na maila, podobnie jak ambasada jamajki w berlinie tez nie odpowiedziala. Moglbys Jankos nieco rozwinac temat upierdliwosci tamtejszych wladz celnych?? Myslisz ze czym sie moze skonczyc moje przybycie z wykrywaczem (nie wpuszcza mnie??,zabiora wykrywacz ??) Wybieram sie tam w listopadzie i pomyslalem ze to dobry pomysl.
Jak tam nie ma nikogo z wykrywacem to raj :):)bede jedyny :luv
A tak przy okazji .Jakimi liniami doleciales na grenade ??
Pozdrawiam

Autor:  jankos [ poniedziałek, 28 czerwca 2004, 09:39 ]
Tytuł: 

Szary Wilku - wyslalem Ci PW.
jankos

Autor:  arek [ poniedziałek, 12 lipca 2004, 11:41 ]
Tytuł: 

Sporo o prawnych aspektach używania wykrywacza w Wielkiej Brytanii jest tu:
http://www.britarch.ac.uk/detecting/cont.html

Autor:  Szary Wilk [ poniedziałek, 19 lipca 2004, 22:53 ]
Tytuł: 

Dzieki za pomoc...Juz +- mam to naswietlone.
Wiec na Karaibach zeby sie nie czepiali trzeba zakamuflowac wykrywacz jako kule rehabilitacyjna a elektronike jako radio :) a w angli nie ma problemu i nawet jak cos sie znajdzie to jest szansa ze odkupia.
Pozdrawiam

Autor:  MacRyba [ poniedziałek, 20 czerwca 2005, 09:54 ]
Tytuł: 

W necie trafilem - szybki extrakt z tego jak to jest na wyspach:

England
http://c.cater.users.btopenworld.com/HT ... sh_Law.htm

Scotlant
http://c.cater.users.btopenworld.com/HT ... sh_Law.htm

Autor:  Van Worden [ poniedziałek, 20 czerwca 2005, 11:52 ]
Tytuł: 

Witam!

Spójrz sobie tu http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=171851

W Wielkiej Brytanii szuka się super tylko uważaj bo tam od XVI wieku nie lubią papistów.. :666

Co do Karaibów to na plażach wiadomo że warto a że Jankos nie widziałeś nikogo z wykrywaczem to nic nie oznacza..
Nie wiem też czemu odrzcasz sprawę skarbów pirackich? Być na Karaibach i nie szukać pozostałości po piratach?! :que :n
Nie wyobrażam sobie..

Pozdrawiam

VW

Autor:  jankos [ poniedziałek, 20 czerwca 2005, 12:38 ]
Tytuł: 

Witam.
VanWorden,
rozumiem że piszesz o poszukiwaniach na Karaibach na podstawie swoich własnych doświadczeń?- jeśli tak to podziel się proszę tą wiedzą, chętnie poznam relację osoby która ma doświadczenia inne od moich.
Zawsze się może mi to przydać jeślibym zawitał w tamte strony ponownie.

Pozdrawiam - jankos.

Autor:  MacRyba [ poniedziałek, 20 czerwca 2005, 13:04 ]
Tytuł: 

zanim zacznie sie dyskusja...

linki trafilem przez przypadek ale temat jest stary - nie chcialem mnozyc bytow
zostawiam dla potomnych

Autor:  Warkon [ poniedziałek, 20 czerwca 2005, 13:40 ]
Tytuł: 

Jeszcze jedna sprawa: Czy na lotnisku nie będą się czepiać do sprzętu?
Wybierałem sie na wakacje do Liverpoolu, ale nie udało mi się znależć roboty i już się poddałem. Teraz podsuneliście mi pomysł. Może tak się uda coś zarobić. Plaży jest tam sporo i mam samochód do dyspozycji. Gdzie jeszcze warto poszukać.

Autor:  Van Worden [ wtorek, 21 czerwca 2005, 22:21 ]
Tytuł: 

Witam!

Warkon - sprzęt do UK wwozisz legalnie więc nie powinni się czepiać chyba że będziesz próbował z samym kijem wejść do samolotu :666 ;)
Plaże w UK owszem są ale fajnych pod kątem szukanie nie jest dużo i są dość mocno obstawione przez lokalnych poszukiwaczy.. Jeśli chcesz sprawę potraktować poważnie i faktycznie zarobić na wakacjach (a mozesz zarobić więcej niz gdybys dostał tę pracę w UK) to polecam Francję i kraje śródziemnomorskie. Poszukaj w archiwach, tu i Odkrywcy, było już sporo na ten temat.

Szary Wilku - jedziesz tylko na urlop czy robisz wyprawę poszukiwawczą? Pytam, bo sam chciałem się wybrać na Karaiby ale właśnie w konkretnych celach.

Pozdrawiam

VW

Autor:  Szary Wilk [ środa, 22 czerwca 2005, 19:01 ]
Tytuł: 

Temat jest niestety chwilowo odlozony z przyczyn prozaicznych ( UW obciaza czasowo) .
Jednakze apropos karaibow pali sie jeszcze iskierka nadziei ze da sie zrealizowac wyjazd na poczadku roku 2006.
Mianowicie kolega prowadzi biuro podrozy i mowi ze 2 tyg objazdowo po paru wyspach da sie zrobic w styczniu za 2500-3000 PLN.
Krotko troche i niezupelnie to co chcialem ale za te koszty warto.
Planem wstepnym bylo zwiedzanie wysp pzez 2-3 miesiace , na wlasna reke w spokoju swietym i bez biura.
Pozdrawiam

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/