Dario, nie denerwuj się. To, że się zarejestrowałeś później nie ma nic do rzeczy do tamtej dyskusji - wtedy rozmawialiśmy o osobach, które nadmiernie produkują posty, co z tym zrobić itp. Twój przypadek jakoś tak - jak widzisz - podpada pod to zjawisko, dlatego sylur zwrócił Ci uwagę... Tamten mail miał też być niejako ostrzeżeniem dla osób, które się nadmiernie produkują. Również i dla osób przyszłych. :bat Przypominam też, że w pewnym sensie obowiązkiem dla nowych członków forum jest przeczytanie archiwum - to proste, aby poznać forum, zasady obowiązujące czy poruszone już tematy. :comp Bardzo często okazuje się, że nowe osoby pytają o tematy wielokrotnie już wałkowane. Nie wszyscy mamy ochotę czytać setny raz np. posta "Co kupić na monety za 1000 złotych", a tym bardziej na niego odpowiadać. Rzeczy niezwiązane z tematem też średnio nas interesują... :roll:
Acha - sylur nie ma Ci za złe, że napiszesz więcej od niego i będziesz miał wyższą rangę - on, jak i wielu innych nie zawsze ma ochotę i czas czytać posty nadmiernie wyprodukowane, niejako na siłę. Wyrażenie się sylura o Tobie: "A tak przy okazji, czy my miesiąc temu nie rozmawialiśmy też o Tobie?" miało Ci dać delikatnie do zrozumienia, żebyś sobie przeczytał ten wątek i się zastanowił, czy do Ciebie też się on nie odnosi... ;)
I nie unoś się tak szybko - wyluzuj, nie daj się ponosić emocjom. :h
|