w październiku odbyłem z kolegami wyprawę na Litwę ,
pojechaliśmy do Kłajpedy z myślą kopania na mierzeji Kurońskiej
niestety ale Litwa nas zawiodła , bo wszystkie ziemianki są przekopane
nie starczyło czasu na kopanie na polach , ale zaliczyliśmy jeszcze Las Kłajpedzki
gdzie okazało się że wojska "wyzwoleńcze" rozpiły chyba całe zapasy spirytu w Kłajpedzie
czego dowodem były setki albo może nawet tysiace kapsli "Stumbrasa"
oprócz tego w w tym lesie było wysadzenisko niemieckiej amunicji 75 mm
czego skutkiem był ciągły sygnał na kolor w postaci rozerwanych łusek
totalna porażka , jedynie na plus moge zapisać wypite morze SVYTURYS-a oraz piękne Litwinki ;)
p.s kapsli nie zbieram , ale ten to rodzaj pamiątki z Kłajpedy :)
p.s 2 w wakacje wracam do Kłajpedy i Roxy Club
[ img ]