Witam
W wakacje lub tuż po nich planuję wybrać się na wyjazd rekreacyjny-poszukiwawczy do Estonii. Chcę zabrać wykrywkę
i chciałbym się dowiedzieć coś na temat ichniejszego prawa dotyczącego wykopków rzecz jasna a także na co uważać,
czego się wystrzegać i co warto zobaczyć.
Zachęcam ludzi którzy tam byli do opisania swoich doświadczeń w tym kraju, na każdy temat.
Szukam także informacji o działaniach wojennych na terytorium Estonii.

Szukałem na forum ale znalazłem tylko to.
Za wszelkie info z góry dzięki
pozdrawiam :)

Estonia jest mocno przeryta, głównie przez Rosjan. Jednak jechać warto, choćby dla samego klimatu i widoków. Nie wiem jak jest z prawem, ale np. na Łotwie nie mieliśmy żadnego problemu z kopaniem.

A tu masz ciekawy materiał filmowy. Pewnie zachęci cię do wzięcia wykrywki ze sobą. ;)
http://www.youtube.com/watch?v=CsPylX02 ... re=related

Generalnie na Łotwie jak i Estonii nikt problemów z takimi fantami robił nie będzie.
Zaczynaja się one dopiero na Litwie gdzie polaków się nienawidzi.
U nas wiadomo.

mam znajomego, ktory szuka w Estonii bez zadnych problemow, tez mamy w planach wypad do niego jak zrobi sie cieplej, jak chcesz moge podpytac gdzie dokladnie mieszka i z pewnoscia pomoglby z akomodacja i transportem.

Zaczynaja się one dopiero na Litwie gdzie polaków się nienawidzi.
Na Litwie to zalezy ot tego jaki sam jestem, i gdzie jestem

PATS
Niestety ale podczas swoich podróży, Litwini na każdym kroku dali mi się poznać z nienajlepszej strony.
Począwszy od obsługi na stacji benzynowej skończywszy na policji i tej ostatniej należy się najbardziej obawiać mając polskie rejestracje.
Nie wątpię, że są poczciwi Litwini ale trudno ich szukać w drogówce lub straży granicznej.

W 4 osoby spędziliśmy parę dni w Kłajpedzie i okolicach , poruszając się samochodem na polskich blachach ,
bawiąc się na mieście , krzycząc po polsku w pijackim amoku , kopiąc w okolicach i jakoś
ani policja ani Litwini i nikt inny w żaden sposób nie pokazał wrogości do Polski i Polaków.

A zaliczyliśmy parę spotkań z różnymi służbami mundurowymi , zwiedziliśmy masę klubów , z
przypadkowo poznanymi ludźmi szliśmy do innych knajp i każdy wiedział że jesteśmy Polakami.

:)

p.s Litwinki są prześliczne :bir

Oj nienawidzi sie , nienawidzi - mandat za dwukrotne przekroczenie predkosci (60/120), ich krwiopijcze i polakozercze sluzby mundurowe, zaczajone w zasadzce drogowej , skasowaly mnie na 20 zl ...i to w zlotowkach ! Do tego otrzymalem zdradziecka porade (jak dojechac) dzieki ktorej zaoszczedzilem ze dwie godziny !! Ale co najgorsze...... Wszystko w milej atmosferze i z usmiechem !! Bylo strasznie !! - A mogli zabic :)

Dziękuję wszystkim za informacje :) . W Rosji jest podobnie jak na Litwie, tez zatrzymują polskie samochody licząc na szybki zysk.
Cehaigrek jakby to nie było problemem to popytaj znajomego każda informacja jest cenna i być może przyda się komuś innemu kto będzie czytał ten wątek za jakiś czas.pzdr

No i podpytalem:

Sezon zaczyna sie w kwietniu, wszystko zalezy od pogody.
1 Poszukiwania w Estonii sa legalne
2 Policja albo straz lesna nie stanowi problemu tak dlugo jak nie jestesmy na obszarach objetych ochrona.
3 W Estonii jest wiele punktow i obszarow oznaczonych jako chronione, jesli mamy do czynienia z pomnikami badz budynkami oznakowanymi jako takie, wtedy musimy pamietac, ze obowiazuje 50 metrowa strefa ochronna. Informacje mozna znalezc na stronie internetowej odpowiedniego urzedu, wraz z bardzo dobrymi mapami online:
http://geoportaal.maaamet.ee
4 Jesli chodzi o pozostalosci 2go wojenne prawie kazdy las jest odpowiedni, szczegolnie warte uwagi sa Sinimae Hills ( http://en.wikipedia.org/wiki/Sinim%C3%A4ed_Hills ) w polnocno wschodniej Estonii jak rowniez warta odwiedzenia jest najwieksza Estonska wyspa Saaremaa, gdzie mozna znalezc rzeczy z roznych epok. Pare lat temu znaleziono m.in. okret, skarb zlozony z monety wyceniony na 60000 euro. Do odwiedzenia jest wiele zamkow, nalezy pamietac ze Estonia byla podbijana przez Niemiaszkow, Dunczykow, Szwedow i Rosje przez ponad 700 lat, wiec tereny dosc bogate w historie.
5 Jesli tereny naleza do panstwa nie potrzeba zadnych zezwolen. Jesli prywatne tereny wtedy DEFINITYWNIE POTRZEBNE JEST ZEZWOLENIE WLASCICIELA GRUNTU, jednakze nie musi ono miec formy pisemnej.

Ogolne zasady dla Estonii, powinny wygladac mniej wiecej tak:
Szanuje wlasnosc prywatna i nie ma poszukiwan bez zgody wlasciciela gruntu
Zasypuje za soba wszelkie dolki i wykopy
Wymagane jest przestrzeganie zasad dotyczacych ochrony srodowiska naturalnego.
Do innych nalezy odnosic sie z wyczuciem, rozwaga i szacunkeim przez caly czas.
Otwarty ogien (ogniska) mozna budowac tylko w przeznaczonych do tego celu miejscach badz w miejscach w pelni bezpiecznych.
Nalezy usuwac i odpowiednio zagospodarowac kazde smieci, ktore znajde.
Absolutny zakaza zasmiecania
Absolutny zakaz niszczenia jakichkolwiek pozostalosci, budynkow na opustoszalych terenach.
W Estonii tak i wszedzie wszelkie informacje o nie wybuchach nalezy zglaszac na 112

To tyle co dostalem w ramch odpowiedzi.

Ja na wyspach miałem kontakt z dużą grupa Litwinów i nic złego nie mogę o nich powiedzieć, zawsze bliżej do Litwina niż Anglika czy Szweda
w wracając do wątku światowego, wiecie może jak sie ma "kopanie" w innych państwach Europy? i nie tylko?

Na tej stronce kilka fajnych fotek z kopania w Estonii ( i w innych krajach też)
http://metaldetectingworld.com/metal_de ... e_p1.shtml

To się nam pan detektorysta zdziwił :) Przecież to chleb powszedni! Szkoda że nie trafił na pobojowisko pierwszowojenne z kulkami szrapnelowymi ;)

M.