Witam!Koledzy czy Któryś z was prowadzi poszukiwania w Irlandii?Wybieram się tam na jakiś czas a swojej wykrywki zostawiać nie zamierzam.Wstępnie wyczytałem że jest tam całkowity zakaz chodzenia z wykrywaczem nawet po plaży,że policja szybko się zjawia itd.Jak to jest w praktyce?Nie mówie tu o kopaniu na stanowiskach archeo ,czy prywatnym polu ale powiedzmy dzikich zagajnikach czy zwykłej plaży po której można pobiegać z wykrywką coby nie odwyknąć.
Jeśli jest ktoś tam na miejscu kto działa aktywnie w tym temacie i będzie mógł powiedzieć kilka słów na ten temat będe wdzięczny.Pozdrawiam

No nic... Niedługo sam sobie odpowiem.Podziele się doświadczeniami z wami na tym forum.Nie ważne czy będą to fotki fantów czy fotki z zatrzymania i wysokość mandatu :D Pozdrawiam wszytkich poszukiwaczy!

Let me google it for you
viewtopic.php?f=9&t=19890&hilit=irlandia

Dzięki :1 Czyli na plaży na luzie... Pozdrawiam

Troche odswiezam temat gdyz planuje ok dwutygodniowy pobyt w Bandon -tam gdzie kiedys Minelaby robili.
Jest tu ktos z tamtad?lub okolicy?
bedziemy mieli do dyspozycji samochod wiec nie ma problemu gdzies podjechac.
Co byscie polecili zwiedzic w tej okolicy-interesuja mnie Celci ale i inna historia nie gardze.