znaleziona w miejscu , gdzie wychodzą jakies okucia, łyżeczki, klamerki...

pierwszy rok bicia

:1 :1 :1 :1

i daaaleko od Gdańska.

a ja z trójmiasta i w takim stanie nie wykopałem jeszcze :)

A ja z okolic trójmiasta i z jednego dołka wyciągnąłem około 40 szt.( w lepszym stanie )
Ale i tak kolego tomek64 dobry fant. Wszystko co Gdańskie cieszy oko :D

ta fenigówka jest z okolic Warszawy, pozdrowienia dla kopaczy z Gdańska :pa

Ja onegdaj spotkałem piątkę z flądrą pod Olsztynem. Myślę, że wielu miało rodziny w Wolnym Mieście Gdańsku i stąd ta migracja tamtejszych fenisi.

To ja 10 spod Wrocławia dorzucę do tematu :)

A jaka była wartość tych fenigów w stosunku do niemieckich? Czy nie 1:1, i może gdańskie były przyjmowane w innych miejscach Niemiec? Coś jak liry San Marino, które kursowały równolegle z lirami włoskimi w całych Włoszech?

To i ja coś od siebie dorzucę :D

Śliczna ta półguldenówka. Czy mógłbym prosić o jej osobną fotkę?

Się robi kierowniku. wyśle Ci na priv co by koledze wątku nie zaśmiecać

Monety fenigowe WMG były w obiegu do końca II wojny,czyli 1:1 z fenigami Niemiec, natomiast guldeny zostały wycofane z obiegu na początku 1940 roku.

Korabkow, czyli fenigi WMG były w obiegu na teranie całych Niemiec? Ściągnięcie guldena było spowodowane potrzebą zabezpieczenia zasobów Ag z powodu wojny? Zastąpili je marką niemiecką?