to na blache kladzcie konary coby zlomiarze jej nie znalezli i wszystko w temacie :D

A blacha zardzewieje i przez przysypanie ściółką będzie dużo bardziej niebezpiecznie. Proponuję po zakończeniu zabawy w górnika przodowego poproszenie okoliczne władze o profesjonalne zabezpieczenie miejsca.

A władza co ma do tego? Musi się tym zająć Kalci, skoro ją wyczyścił i narobił komuś problemów. Trzeba wyciąć teraz trochę żerdzi. I zrobić drabinki dookoła tak jak się grodzi mrowiska. Tylko,że na 150cm wysoko i w miarę gęsto szczebli,żeby nikt nie właził.

Przynajmniej my tak grodziliśmy stare dwie studnie z nietoperzami( użytki ekologiczne)

Moim zdaniem najszybsze i najpewniejsze rozwiązanie to betonowa pokrywa studni (płyta denna). Złomiarze nie pożyczą sobie lecz musisz zainwestować ok 50 zł...
Za to będziesz mógł spać spokojnie. :1

Kolejny wyjazd do studni i powiem szczerze że robi się coraz ciekawiej :) .więcej metalowych gratów , uchwyty rur , śruby i zawiasy oraz jakiś dziwny koszyk . jak zwykle zdjęcia w wyjątkowo złej jakości , wybaczcie :h . Gdzieś w okolicach ósmego metra zaczęło się dziać , dno się osunęło i spadło razem z kalcim prawie metr w dół :o . Huk przy tym konkretny i muszę przyznać że mało się nie zesrałem za przeproszeniem :D . okazało się że dno zawiesiło się na swojego rodzaju drabinie której do tej pory nie było widać , jest to rura z poprzeczkami po bokach która wygląda na drabinę ale niewiele jej się pokazało . Od przyszłego tygodnia kopanie cały czas na sztywnej uprzęży , może mi się wydawało z racji echa ale jak na mnie to jest jeszcze dużo pustego pod spodem i trzeba minimalizować ryzyko . pozdrawiam !!

Ten koszyk może być filtrem smoka pompy głębinowej

Wczoraj na dachu widziałem identyczny koszyk- służy on do tego, żeby grubszy syf z dachu w rynny nie leciał.

Kalci a neodymem wyciągasz to żelastwo czy ręcznie?

99% urobku w studni to cegły , dachówki oraz kamienie tak że neodym zupełnie nic by nie dał , ładuje urobek w wiadra na dole i wyciągamy je na linie . I tak krok po kroku schodzimy coraz głębiej :) . Dzięki za wskazówkę z osłoną smoka , to wyjaśnia dlaczego w tej ruro drabinie stoi woda . Lawina musiała ten koszyk ściągnąć ze szczytu rury bo znalazłem go tuż po stąpnięciu :). Skoro na ośmiu metrach dopiero pokazała się stara drabina to ile jeszcze w dół ma ta studnia :? . Coraz dalej na górę i coraz zimniej na dnie a to jeszcze przecież nie koniec , poza tym różnica temperatur powoduje że w studni tworzy się mgła :) . Normalnie tajemnica wyspy dębów Polska edycja :luv . pozdrawiam !

Super sprawa i nawet jak nic nie znajdziecie ciekawego, to przygoda i wspomnienia na całe życie :za

Kalci jakbys nie wiedzial jaki film obejrzec wieczorem w przeddzien kolejnego wypadu to polecam "The Ring" :))

... i zaraz po nim "The Fog". :D :D

...no i "The Descent".

Wszystko fajnie ale pamiętajcie że to ja jestem tą wychodzącą że studni potworą :666

kolejna edycja studniowych szaleństw , powiem tyle . Żarty się skończyły , studnia ma 14 metrów głębokości , trafiliśmy na prawie trzy metry pustej przestrzeni ale dzięki uprzęży nie było problemów i spadło gładko na dół . MAMY TABLICZKĘ Z NAZWISKIEM RODOWYM WŁAŚCICIELA !!! :luv wydarliśmy z dna cały piekarnik :) , bardzo ładne drzwiczki wyszły osobno . Jakieś 5 kilo miedzi i trochę wszelakiego złomu , lin nam zabrakło bo takiej głębokości nikt się nie spodziewał :) . pozdrawiam !! pisane na szybko bo jutro o 3 nad ranem ruszamy w teren :luv