coś tam z dziś, 2 godzinki na starej miejscówce.

jak zawsze na najwyższym poziomie!Graatulacje!

:1

coś tam dziś

Nie mogę się nadziwic. A tyle osób mówi że już wszystko wyczyszczone... kolego, szacunek!

cały czas ten sam skraj lasku:)

Nie ma to jak świeży orzełek :1

To tylko potwierdza że nie ma przeszukanych miejsc zawsze coś zostaje a orzełki cieszą jak mało co pozdr

idę za ciosem piątek niedziela w terenie :D

Dziwną masz tę pamięć, a kratery po lewej i prawej stronie betonówki do Kormorana, wokół których walały się dziesiątki skrzynek do 7,5 cm KwK i innego szpeju to nie powstały jeszcze w latach 90-tych? A dziesiątki jak nie setki dziur na samym cyplu za latarnią, gdzie poniewierało się multum termosów do 8,8 cm? A dziura z butelkami niemieckimi przy Mysiej wieży o powierzchni 6x2 m? A dolina masek? A dziury przy elektrowni? Inna sprawa, że wtedy nikt jeszcze tego całego złomu nie brał i hełmy wisiały miejscami na drzewach. Póki na Helu coś jeszcze brzęczy w ziemi, a brzęczeć będzie jeszcze długo, to będzie tam tak wyglądało.

Btw. na rządowy ośrodek w Borze to ludzie już od dawna wbijają.

liczba dziur według ciebie sie nie zmienia??? teraz jest masakra takie jest moje zdanie, ale to zależy z której strony się stoi.

coś tam wyszło, przestara miejscówka schodzona do zera.

Da się wyprostować na gorąco. :1

Super ze ozywiles watek przyjacielu...i to w jakim stylu...piekny orzelek...gratulacje

Nareszcie wrócił!
Prawdziwi mężczyźni nie prostują swoich orłów ;)