https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Osamotniony na polu...
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=126&t=128671
Strona 1 z 2

Autor:  mundurek [ poniedziałek, 3 marca 2014, 18:57 ]
Tytuł:  Osamotniony na polu...

Znaleziony , bez wykrywacza czekał na podniesienie 75 lat , lecz nie mi było dane to szczęście .
Foto zamieszczam za zgodą szczęśliwej znalazczyni . Ostatnie foto po czyszczeniu w myjce ultradźwiękowej
Orzełek prawdopodobnie był owinięty w papier który mocno przylega do powierzchni metalu dlatego jest taki "rdzawy" kolor .
Miłego oglądania

Autor:  Aliens [ poniedziałek, 3 marca 2014, 18:58 ]
Tytuł:  Re: Osamotniony na polu...

chyba odłaczył sie od stada .. i lot pomylił :1

Autor:  Dario [ poniedziałek, 3 marca 2014, 19:00 ]
Tytuł:  Re: Osamotniony na polu...

Piękna sprawa - rzadko zdarza się trafić na wierzchu w tak ładnym stanie ( czytaj nie pogięty ) :1
Moje gratulacje stary !

Autor:  mundurek [ poniedziałek, 3 marca 2014, 19:28 ]
Tytuł:  Re: Osamotniony na polu...

Nie mnie należą sie gratulacje, ale dziękuję imieniu znalazcy

Autor:  kriss399 [ poniedziałek, 3 marca 2014, 19:30 ]
Tytuł:  Re: Osamotniony na polu...

Śliczny jak każdy nasz orzełek. :1

Autor:  loczek163 [ poniedziałek, 3 marca 2014, 20:20 ]
Tytuł:  Re: Osamotniony na polu...

:1

Autor:  rybkowar21 [ poniedziałek, 3 marca 2014, 20:26 ]
Tytuł:  Re: Osamotniony na polu...

Śliczny, ja jeszcze nie mialem okazji orzelka znaleźć.

Autor:  dziku101 [ poniedziałek, 3 marca 2014, 20:39 ]
Tytuł:  Re: Osamotniony na polu...

Czy dobrze widzę, że koło od samochodu zatrzymało się kilka cm. przed orzełkiem czy został tam tylko umieszczony do zdjęcia? Bo jeśli faktycznie auto zatrzymało się w tym miejscu to i orzełek i znalazca mieli farta :1

Autor:  Skuti [ poniedziałek, 3 marca 2014, 20:55 ]
Tytuł:  Re: Osamotniony na polu...

ja bym obstawiał że to ślad buta

Autor:  mundurek [ poniedziałek, 3 marca 2014, 22:13 ]
Tytuł:  Re: Osamotniony na polu...

Tak to ślad obuwia , dodam ,że pole świeciło pustką w "cokolwiek", orzełek wyszedł po decyzji opuszczenia owego pola i zmiany miejscówki , jak dla mnie 6-tka w totka :1

Autor:  jamlasica [ poniedziałek, 3 marca 2014, 23:46 ]
Tytuł:  Re: Osamotniony na polu...

Gratulacje, ladny ptaszek :)

Autor:  Krzychu_ [ wtorek, 4 marca 2014, 00:38 ]
Tytuł:  Re: Osamotniony na polu...

Szczerze mówiąc, to z patyną był ładniejszy (no, ale to kwestia gustu znalazcy)...

Autor:  lukas_BP [ wtorek, 4 marca 2014, 18:48 ]
Tytuł:  Re: Osamotniony na polu...

Piękny !! (z patynką był ładniejszy ) Mi się udało 2 znaleźć niestety pogięte :(
Gratki !! :1

Autor:  mundurek [ wtorek, 4 marca 2014, 19:01 ]
Tytuł:  Re: Osamotniony na polu...

Jaka patyna ? przecież jej nie usunąłem , orzełek był brudny wystarczyło go przetrzeć i tyle , a kąpiel w myjce z wodą niczego nie usunęła poza zanieczyszczeniami organicznymi

Autor:  Santino [ wtorek, 4 marca 2014, 21:25 ]
Tytuł:  Re: Osamotniony na polu...

Czekajcie, rozumiem że myjka ultradźwiękowa bo o niej mowa powyżej w poście?

Proszę o potwierdzenie że nie usuwa ona patyny.
Mam zamiar kupić taką myjkę i dziękuję z góry za podpowiedź.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/