Witam kolegów i koleżanki.
Z racji pięknej pogody i wolnego od pracy sezon 2014 uważam za otwarty :D
Wylądowałem w lesie gdzie podobno był kiedyś zacny dworek.Kolega(pozdrowienia Tadziu) wskazał miejsce gdzie znalazł bez wykrywki srebrne widelczyki :o .Mówił,że kiedyś był tam zacny dworek.Po dwudziestu minutach pierwsze moje trafienie.Jakież było zdziwienie,że nawet nie musiałem ani razu dotykać ziemi saperką.Moneta leżała na wierzchu jakby ją ktoś tam położył :ups: Kolega stwierdził,że to ja ją podrzuciłem specjalnie.Nie mogłem w żaden sposób przekonać go że to moje pierwsze takie trafienie. :ups:
Pozdrawiam.

Stan marki :o

Piękna mareczka gratuluję :1

Niczym prosto z mennicy...

Witajcie.
Ja też jestem w szoku co do stanu mareczki,niemal ideał :o i fakt,że nie musiałem kopać tylko ją podnieść. Chcialem zrobić jak najlepsze fotki ale strasznie odbija światło itd.W pewnym momencie pomyślałem,że to fals ale raczej nie.
Pozdrawiam

Być może poszukiwacz przed tobą kopnął moniaka i "ponownie" go zgubił.
Gratulacje.

Wykopałem niedawno taka sama i stan idelany, taki sam jak u kolegii powyzej

śliczna GRATKI!:) może czyściłeś w płynie do złota i srebra ?

Gratuluję i zazdroszczę! :1

Przemyłem miękką gąbką z płynem do mycia naczyń i tyle.