Orzełki wyskoczyły na terenach na których prawdopodobnie stacjonowały oddziały gen. J. Hallera. Dwa są z zakrętkami. Może ktoś coś więcej powie na ich temat :) Orzeł w środku nadaję się chyba jeszcze do prostowania, może zna ktoś odpowiedni sposób żeby go wyprostować a nie zniszczyć?

Czy na nakrętce sa jakiies sygnatury?

Na nakrętkach nic nie ma

Kolego dobrym sposobem na odprostowanie tych orzełków jest gotowanie w oliwie .
Sam sprobowałem i polecam !.

Pozdrawiam

Już jeden tutaj chciał prostować i co z tego wyszło?:

viewtopic.php?f=42&t=135426&hilit=prostowanie

Ale w tamtym wątku kolega prostował orzełka tak zgiętego, że nie możliwością było jego normalne odprostowanie.

http://www.poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=44&t=121281

Podobnie powyginanego udało mi się wyprostować -na zimno- została przy tym patynka w kolorze zielonym.

Super znajdki ,rzadko trafiają się orzełki w całości a tu jeszcze zakrętki ,graty :)

Moj wyszedl tak po gotowaniu w oliwce i delikatnym(kontrolowanym)prostowaniu przez szmatke drewniana lyzeczka.. Pozdrawiam..

Ładnie Ci to prostowanie wyszło :1

Orzełki przepiękne i do tego z zakrętkami. Cudo! :1

A może ktoś coś wie na temat trasy przemarszu oddziałów gen. Hallera przez Mazowsze ?