Zrobiłem około 10 km po wykoszonych polach ,mnóstwo śmieci no i klika całkiem fajnych monet.

Według mnie świetne monetki, warto było chodzić cały dzień. gratuluje trafień. Pozdrawiam

Ładny solid i złotówka i w końcu ołowiany żołnierzyk ,kilka lat i pierwszy mi się trafił.

Kolego w czym sreberka i miedziaczki myłeś, bo swiecą mi się tu a bardzo to lubie :lol:

Miedziaki umyte i przetarte wazeliną,sreberka szczoteczka i fosol ale bardzo krótko i pod nadzorem na przemian z wodą.

Dasz foty sreberek z bliska, bardzo mnie ciekawi ich wygląd - pozytywnie oczywiście :o

Troszkę fotki prześwietlone ,tyle wydusiłem ze swojego aparatu.

Wyglądają na zaj........ste, a srebro chropowate się nie zrobiło? jak po kwasku?

Trzeba delikatnie i z rozwagą ,poza tym zależy od srebra jak kiepski procent to i cytrynka zepsuje monetę.

cytryna tak czy inaczej niszczy monete, też kiedyś czyściłem sokiem z cytryny ale po niedługim czasie monety zaczęły robić się dziwnie ciemne, traciły połysk i wręcz korodowały :/ na srebro dobry jest winian amonowo sodowy - kilkanaście zł na aledrogo

ładne monetki, gratuluję trafień :1

Gdybym trafiał podobny zestaw za każdym wyjściem z wykrywką, to cieszłbym się jak dziecko. Gratuluję! SUPER znaleziska! :1

Bardzo ładna złotóweczka <3 , możesz pokazać tył poniatka ? 2 kopiejki BM też w miarę gratulację :1 :1 :1 :1

Gratulacje.
Jeśli chodzi o ilość znalezionych monet....
Tyle to ja miesięcznie nie znajduję ( 10 - 12 wypadów ).

Dokłanie mam to samo.Niedawno moją pierwszą kopiejke znalazłem to cieszyłem sie jakbym jakieś złotko znalazł