Siemanko.
Wczoraj po raz pierwszy odwiedziłem Śląsk. Szału nie ma, ale ziemie i klimat robią swoje:) Wyszły plomby, monetki, psi numerek, medalik(ojciec Pio?), łuski i inne różne szpeje. I po raz pierwszy w miarę dobrym stanie została znaleziona Boratynka (id) :)W sumie dwie, ale ta druga destrukt:( Jeśli ktoś coś rozpoznaje na zdjęciach to prosiłbym o info co to skąd i dlaczego :)

Darz dół

cd.

Fajne znajdki :1 borat to szeląg litewski chyba Ujazdów ale daj większe fotki rewers/ awers ;)

Ujazdów 1661 herb Korwin zdaje się bez R

Wielkie dzięki za id :)
Pozdrawiam