Witam wszystkich. Po długiej (370km) w końcu przywiozłem swój pierwszy detektor Garret Euro Ace 350 :D Szybki montaż oraz powierzchowne zapoznanie się z instrukcją oraz działaniem detektora i nie mogłem się powstrzymać by nie wyruszyć w teren :) Oczywiście nie oczekiwałem cudów związanych z poszukiwaniami.

Wpadło kilka gwoździ, aluminiowych drucików kapsel po wódce oraz to

[ img ]
kawałek lemiesza? :)

Jakie stosujecie ustawienia w swoich GEA 350 jeśli chodzi o dyskryminację? proszę o jakieś porady lub linki dotyczące tychże ustawień.

Jeśli coś ciekawego w przyszłości znajdę na pewno się z wami podzielę :)

coś obrazek nie działa

działa a na obrazu lemiesz od pługa

Coins lub custom :) w sumie zalezy na co chcesz polowac. Dykryminacja -3 od maxa

Na lemiesz od pługa to mi nie wygląda Zdjęcie robione w makro więc trawa trochę za gruba w stosunku do tej żelaznej blaszki Co do ustawień to daj na ,,zero,, czułość daj na maxa lub zejdź z jednej kreski i szukaj. Te wykrywacze garretta są proste w obsłudze Jak się osłuchasz to i rezultaty będą :h

To lemiesz.

Ja chodzę na trybie zero i czułości na maksa. Nie wyobrażam sobie chodzenia na innych ustawieniach, chyba że na mocno zanieczyszczonym terenie lub w pobliżu linii wysokiego napięcia (a także czasami w pobliżu zwykłych, mniejszych linii).

Po zasianym kolego nie chodzimy,albo przynajmniej zdjęć nie wstawiamy ;)

Własny teren :) ale dziękuję, na przyszłość będę miał to na uwadze :)

Tryb COINS został wprowadzony w Garrettach głównie po to by wprowadzać w błąd początkujących. Naprawdę nie znam innych zastosowań tego trybu :)

Najbardziej optymalny jest tryb ZERO, a dostosowanie do warunków terenowych wykonuje się za pomocą regulacji czułości (z reguły na fula, a jeżeli mamy teren bardzo zaśmiecony to minus 2 kreski od prawej). Ewentualnie można ustawić sobie w trybie CUSTOM wyciszenie żelaza (czyli wyłączyć 2-3 kwadraciki dyskryminacji od lewej), aczkolwiek polemizowałbym czy jest to ułatwienie czy utrudnienie w szukaniu. Żelaza się z reguły nie kopie bo i po co, ale nie o to chodzi. Kłopot z wyciszonym żelazem jest taki, że jeżeli mamy obok siebie 2 przedmioty, z czego jeden jest kolorowy (moneta) a drugi żelazny (np. gwóźdź), to sygnał w tym miejscu będzie bardzo niestabilny. Słysząc zarówno żelazo jak i kolor, szybko zorientujemy się co jest grane i wygrzebiemy monetę pomimo częściowego maskowania przez żelazo. Natomiast jeżeli nie słyszymy żelaza, to będziemy mieli krótkie, niepowtarzające się piknięcia na kolor i zazwyczaj przejdziemy obok takiego fanta obojętnie, sądząc że to jakiś śmieć.

Zgadzam się ze wszystkim co powiedział konrad_wawa, dodam tylko że tryb COINS został wprowadzony na rynek amerykański, a u nas występują zupełnie inne monety.

Do tej pory ustawieniabktore napisalem dzialaly bez zarzutow, wiec napisalem jedynie swoja opinie, jak nie jestem pewny to kopie ;) omijam bardzo duzo smieci chociaz, a pola raz nie robie, tylko jak cos wypada to kilka :) aczkolwiek dzieki za sugestie.