https://poszukiwanieskarbow.com/forum/ |
|
| Mój drugi wypad z wykrywaczem. https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=126&t=171139 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | SnafuPL [ środa, 20 kwietnia 2016, 15:37 ] |
| Tytuł: | Mój drugi wypad z wykrywaczem. |
Witam, doskonale zdaję sobie sprawę że moimi znaleziskami wzbudzę tylko śmiech i politowanie,ale wstawiam te zdjęcia dla kilku osób z tego forum.A po za tym to mój drugi wypad w życiu:) Pozdrawiam. |
|
| Autor: | mario123 [ środa, 20 kwietnia 2016, 15:59 ] |
| Tytuł: | Re: Mój drugi wypad z wykrywaczem. |
Liczą się ambicję i chęci. Jest kółko nie jest źle, z czasem będzie więcej. Powoli poznasz nowe pola do chodzenia i obsluchasz się ze sprzętem. Tak trzymaj. :1 |
|
| Autor: | aquila [ środa, 20 kwietnia 2016, 16:19 ] |
| Tytuł: | Re: Mój drugi wypad z wykrywaczem. |
Kamuflaż na sprzęcie jest, można atakować :D Z czasem znajdki będą tylko lepsze, nauczysz się znajdować miejscówki o większym potencjale. Tylko wytrwałości trzeba z tym wszystkim odrobinę ;) |
|
| Autor: | SnafuPL [ środa, 20 kwietnia 2016, 19:09 ] |
| Tytuł: | Re: Mój drugi wypad z wykrywaczem. |
Przede wszystkim dobrze się bawiłem :) Co prawda chętnie poznam ludzi z moich okolic z którymi mógłbym wyskoczyć na jakiś wspólny wypad :) :1 |
|
| Autor: | Nietajenko [ środa, 20 kwietnia 2016, 20:19 ] |
| Tytuł: | Re: Mój drugi wypad z wykrywaczem. |
Ale czyściutki ten ACE!. Mój na początku też tak wyglądał. Powodzenia życzę kolego. :) |
|
| Autor: | Jack Fox [ czwartek, 21 kwietnia 2016, 08:54 ] |
| Tytuł: | Re: Mój drugi wypad z wykrywaczem. |
Po moich pierwszych trzech wypadach nie miałem odwagi wstawić zdjęć na forum :-) Pierwszy wypad: jedna łuska 1943 r. Drugi wypad: 2 podkowy Trzeci wypad 51 łusek z pierwszej wojny światowej i 3 kopiejki 1940 Jak widać progres jest :-D |
|
| Autor: | rafal5p [ piątek, 22 kwietnia 2016, 13:07 ] |
| Tytuł: | Re: Mój drugi wypad z wykrywaczem. |
zdjęcie nr. 4 to chyba tarcze hamulcowe z jakiegoś wagonu. Kiedyś też trafiłem takie coś i straszne ciężkie to żelastwo było. Chęci są to najważniejsze a jak trafisz dobre poletko to ziemia ci wynagrodzi:) |
|
| Autor: | SnafuPL [ piątek, 22 kwietnia 2016, 14:47 ] |
| Tytuł: | Re: Mój drugi wypad z wykrywaczem. |
Tak to na pewno klocek hamulcowy od wagonów.:) |
|
| Autor: | jacek25 [ piątek, 22 kwietnia 2016, 19:54 ] |
| Tytuł: | Re: Mój drugi wypad z wykrywaczem. |
Mój pierwszy wypad to guzik gaciowy i jeden grosz z 2007 r. Więc nie jest tak źle ;) Najważniejsze że sprawia Tobie to satysfakcję. I tak jak kolega wcześniej mówił, gdy trafisz na dobre pole i fanty zaczną same wychodzić to nie będzie chciało Ci się wracać do domu :) |
|
| Autor: | Kalciferny [ piątek, 22 kwietnia 2016, 21:27 ] |
| Tytuł: | Re: Mój drugi wypad z wykrywaczem. |
ja na swoim pierwszym wypadzie nie wiedziałem jak ace ustawić i poszedłem w pole na allmetal :D , od cholery gwoździ i pół biednej aluminiowej łyżki która była dla mnie nie lada artefaktem :) |
|
| Autor: | davetector [ piątek, 22 kwietnia 2016, 23:45 ] |
| Tytuł: | Re: Mój drugi wypad z wykrywaczem. |
Moje pierwsze wyjście z pożyczonym bounty hunterem oczywiście na okopy - kilka odłamków, jakiś wielki element metalowy być może zapalnik (nawet nie chcę o tym pamiętać!) i wycior być może od mausera. Zabawa przednia! |
|
| Autor: | wedrowiec [ sobota, 23 kwietnia 2016, 06:34 ] |
| Tytuł: | Re: Mój drugi wypad z wykrywaczem. |
Ja również jak większość z nas , na pierwsze wyjścia z kanarkiem , kopałem gwoździe , podkowy i inne zalegające metale :cry: Ale jak wykopałem 10 gr z 1969 i guzik gaciowy (okres 2 wojny światowej - Francja) to byłem tak szczęśliwy, że do dziś chodzę po polach :1 Życzę wszystkim takiego bakcyla |
|
| Autor: | SnafuPL [ niedziela, 24 kwietnia 2016, 13:12 ] |
| Tytuł: | Re: Mój drugi wypad z wykrywaczem. |
Dzięki koledzy za wsparcie :P Pozdrawiam. |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|