Tak jak w temacie,wybraliśmy się dzisiaj z Korzen 2828 na niby bardzo schodzone pole (przyjeżdżają tu poszukiwacze prawie z całej Polski ). Na polu były ślady butów wzdłuż i w poprzek co 10 cm (pole zaorane a tak zdeptane,że pod nogami mieliśmy uczucie jak by był asfalt :lol: ) Chodziliśmy może ok 3 godzin i nakopaliśmy to co widać,czyli 30 monet (w tym 6 sreberek) kilkanaście guzików,klamerek,plomb itd. O śmieciach już nie wspomnę(w trakcie chodzenia opróżnialiśmy kieszenie po 2-3 razy bo spodnie aż spadały :) ) Tak więc jak ktoś mówi , że nie macie po co wchodzić na pole bo jest tak przeszukane,że nic nie znajdziecie to chce mi się trochę śmiać :lol: Myślę,że wielu z Was się ze mną zgodzi :) Darz dół ...

Wrzuć bliższe zdjęcie sreberek :-)

@tedinho13: to was spotkaliśmy w kwietniu na Wysokiej? ;-) Czterech chłopa co ze śląska przyjechało na MRU, a przy okazji wyskoczyło na chwilę pokopać.

Pozdrówki!

Darz dół !!! Tak to my :h Co do sreberek to zwykłe popularesy typu 48 i 24 einen thaler,1 silber groschen,1 pfennig 1794 r. i ta wygięta to szeląg ryski Zygmunta III Wazy ...
Pozdrowienia dla całej Waszej ekipy :1

Jeśli przyjeżdżają tam poszukiwacze prawie z całej polski to może napisz gdzie to pole, widać to żadna tajemnica :usta

Nie wszyscy zabierają ze sobą to co wykopią.
Ze względu na stan, większość pewnie wróciła do dołka z powrotem :h

kuznik kolo miedzyrzecza lubuskie zadna TAJEMNICA :lol:

Jeżeli przyjeżdżają na to pole ludzie z całej Polski, to jakie skarby tam zalegały(ją)?
Bo z tego co widzę na łopacie standardowo jakoś.

Bo dobre fanty lubią ciszę :cop Uwierz mi,że nie wszystkie monety są w takim słabym stanie...

:)

No tak, dukatów korozja nie "chyta". Problemów z czyszczeniem nie ma, oprócz prostowania zrolowanych połyków. :666

Logiczne, co do tych "schodzonych pól" , wyskoczyłem z kolegą na pole przy trasie S7, w Warszawie na którym widywałem co najmniej 8 razy "kopaczy".. Minelab & Deus, po kieszeni kopiejek, Polskich Gr,Guziorów o kulach od muszkietu czy łuskach już nie wspominam.. dużo wnosi też sprzęt i umiejętność jego obsługi. Dla tych dla których "kanarek" to pierwszy sprzęt i wyrocznia :) sądzą że schodzili teren dokładnie. :roll:

zdazały sie rzymki denarki krzyzowe nawet całe talary