https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Alter - mój pierwszy raz
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=126&t=185422
Strona 1 z 2

Autor:  matiin [ niedziela, 14 maja 2017, 14:57 ]
Tytuł:  Alter - mój pierwszy raz

Cześć wam :) parę dni temu zakupiłem Altera, przesiadka z Fishera. Wykrywka spoko jak na razie, na drzewie jeszcze nie owinięta :D z kumplem co śmiga z Argo parę lat, kombinowaliśmy jak najlepsze ustawienia. Efekty jak na razie nie powalają ale zawsze coś :D teren mega przechodzony ale coś wychodzi :1 Co do wykrywacza, sprzęt dobry, stabilny, głęboki. Wymaga pokory by poznać jego wszystkie zalety ale wart jest tego. Myślę, że nauka trochę zajmie, na pewno kilkanaście wypadów. Nie zrażam się ponieważ potencjał ma spory (porównując z osiągami Argo).

Autor:  matiin [ poniedziałek, 29 maja 2017, 15:44 ]
Tytuł:  Re: Alter - mój pierwszy raz

A tak bagnecik wygląda po wstępnym czyszczeniu metodą autolizy :)

Autor:  SnafuPL [ poniedziałek, 29 maja 2017, 21:06 ]
Tytuł:  Re: Alter - mój pierwszy raz

Gratulacje fajny strzał :) Pozdrawiam.

Autor:  zeppo035 [ niedziela, 4 czerwca 2017, 13:26 ]
Tytuł:  Re: Alter - mój pierwszy raz

witam jak dalsze wrażenia po przesiadce na altera

Autor:  matiin [ niedziela, 4 czerwca 2017, 14:01 ]
Tytuł:  Re: Alter - mój pierwszy raz

Cześć :)
wstawiam zdjęcia bagnetu po autolizie i późniejszej elektrolizie, jak radzili forumowicze :1
viewtopic.php?f=42&t=185815
jeszcze to moim zadaniem nie jest dobrze zrobiony fant ale prostownik do akumulatora mi padł przy tym czyszczeniu :( i teraz robię elektrolizę na zasilaczu od jakiegoś modemu od cyfrowej telewizji. Obecnie pochwa od bagnetu się czyści.
Jeśli ktoś poradzi co dalej, mile widziane uwagi.
A zapomniałem dodać, elektroliza robiona na bazie soli spożywczej, kuchennej :)

Autor:  matiin [ niedziela, 4 czerwca 2017, 14:23 ]
Tytuł:  Re: Alter - mój pierwszy raz

zeppo035 napisał(a):
witam jak dalsze wrażenia po przesiadce na altera


Wcześniej używałem różnych wykrywaczy. Pierwszy był Rutus Ultra 2, później przesiadka na Tesoraki, Whitesy, a ostatni Fisher CZ3D. W garażu mam starego Fisherka 1225 XD, którego się chyba nigdy nie pozbędę z racji jego prostoty obsługi i czytelności w słuchawkach dźwięku, gdyby był głębszy to bym nic innego nie chciał :D
CZ3D zmieniłem na Altera za względu na szerszy zakres poszukiwań, wcześniej tylko drobnica, a teraz również militarka. Kumpel kopie z Argo, a mój CZ3D nie widział tak głęboko jak jego wykrywka. Dlatego postawiłem na Altera. Jestem na etapie uczenia się jego. Sprzęcik wymaga naprawdę poznania się z nim. Mnogość ustawień i częstotliwości wymaga naprawdę pokory do niego :D jak na razie nie owinąłem jeszcze wokół drzewa to chyba dobrze o nim świadczy :lol:

Autor:  matiin [ niedziela, 4 czerwca 2017, 15:28 ]
Tytuł:  Re: Alter - mój pierwszy raz

no szlag jasny trafił zasilacz. Może 2 godziny pracował i padł :( czy robię coś nie tak a elektrolizą? Za blisko przedmioty (nie stykają się) czy co?

Autor:  GROSSVS [ niedziela, 4 czerwca 2017, 16:38 ]
Tytuł:  Re: Alter - mój pierwszy raz

matiin napisał(a):
no szlag jasny trafił zasilacz. Może 2 godziny pracował i padł :( czy robię coś nie tak a elektrolizą? Za blisko przedmioty (nie stykają się) czy co?

1.za duży prąd:
2. za blisko przedmioty=1
3. za mocny roztwór
4 za duża powierzchnia drugiej elektrody=1
Powolutku bez szaleństwa to nie ma się gotować tylko spokojnie mają lecieć bombelki:-)

Autor:  matiin [ niedziela, 4 czerwca 2017, 17:47 ]
Tytuł:  Re: Alter - mój pierwszy raz

Przedmioty w podłużnej doniczce balkonowej, takiej mniej więcej długości bagnetu, prostownik akumulatorowy 7A 12 V, tego mniejszego zasilacza nie pamiętam (już na śmietniku) sól tak ok. 300g wody do połowy doniczki (ok 4L). Odległość przedmiotów ok 5 cm, druga elektroda powierzchniowo większa od bagnetu.
Czyli zmniejszyć roztwór i mniejszy przedmiot do "zjedzenia"? Z prądem nic nie zrobię, jaki mam zasilacz taki wpinam :( ewentualnie kupić większą doniczkę :D

Autor:  GROSSVS [ niedziela, 4 czerwca 2017, 17:57 ]
Tytuł:  Re: Alter - mój pierwszy raz

Ja bym zmniejszył roztwór............7A to dość sporo.

Autor:  matiin [ niedziela, 4 czerwca 2017, 19:33 ]
Tytuł:  Re: Alter - mój pierwszy raz

Ten prostownik 12V 7A już nie działa :D nie mam nic innego oprócz zasilaczy do jakiś tam urządzonek, typu dekoder, telefon itp. Ale dzięki za radę :1 , następny raz zmniejszę stężenia roztworu.

Autor:  damiano [ niedziela, 4 czerwca 2017, 19:37 ]
Tytuł:  Re: Alter - mój pierwszy raz

Jak będziesz osłabiał roztwór to i prąd się zmniejszy i nie będziesz pracował na max możliwości prostownika.
To samo z odległością między elektrodami im większa tym prąd będzie mniejszy.
Być może był nawet prąd bliski zwarciowemu i dlatego padł.
Warto zainteresować się zasilaczem z regulowanym napięciem i ograniczeniem prądowym wtedy masz kontrolę - nie usmażysz zasilacza.

Autor:  matiin [ niedziela, 4 czerwca 2017, 19:46 ]
Tytuł:  Re: Alter - mój pierwszy raz

damiano - dzięki za kolejne dobre wskazówki co do elektrolizy :1

Autor:  damiano [ niedziela, 4 czerwca 2017, 19:51 ]
Tytuł:  Re: Alter - mój pierwszy raz

Nie ma sprawy, ja po prostu używam takich zasilaczy w pracy i choć z elektrolizą nie mam do czynienia do od strony elektryki istnieje duża analogia :1

Autor:  matiin [ niedziela, 4 czerwca 2017, 20:26 ]
Tytuł:  Re: Alter - mój pierwszy raz

:1 takie podpowiedzi są cenione :1

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/