Rzeczywiscie trzeba przestac robic ruch na forum szkoda czasu i na PZE tez...

Jak dla mnie super nowina, że można teraz dostać zgodę. Ostatnio moje 3 wnioski do LP zostały załatwione odmownie.

Poza forum nikomu się nie kojarzę z żadnym stowarzyszeniem... A pytałem LP wyłącznie w swoim imieniu. Spytam ich jeszcze raz - jak na razie nigdzie stowarzyszony nie jestem, to i odpowiedź dostanę prywatną :D .

Co do szczęścia masz rację Filek - staram się żyć dniem i cieszyć się tym, co przynosi. Taka higiena psychiczna - zbyt różowe lub zbyt czarne patrzenie w przyszłość jest równie szkodliwe.

Drucik, gdybyś był kobietą, to ożeniłbym się z Tobą ;)

Witam.
Wtrącę się do wątku o LP,trzy dni temu byłem w Nadleśnictwie załatwiać wjazd do lasu autem i przy okazji spytałem o tą ustawę co weszła nie dawno.Zapytałem Nadleśniczego zarządzającego częścią borów Tucholskich jak to jest teraz dostać pozwolenie na kopanie podkreślając z użyciem łopaty bo chcę kopać a nie machać cewką,odpowiedział że to już żaden problem tylko wystarczy złożyć wniosek i na pewno takie otrzymam ale wraz ze zgodą konserwatora inaczej nie ma mowy.Na temat szkoleń dla poszukiwaczy powiedział że nic nie wie,stwierdził tylko że każdy normalny człowiek wie jak się zachować powinien w lesie i tyle.
Jak dla mnie to na razie idzie to po staremu.
Pozdrawiam