nawet nic nie mów, p.....a (paskudna) zima :(

Tur jak tam na wypadziku dzisiaj było?Czekam na fotki i krótką relację :1

A wiec było super Mader ma fajnych znajomych wywieźli nas daleko w las praktycznie pod granice na nieistniejącą wieś z fantów wyskoczył mi fajny feniś u nas takich nie ma ,jutro dam fote tutaj taki sam http://www.ma-shops.com/berger/item.php5?id=9544&lang=en&PHPSESSID=24c09c0e471b12fb3a991f2c752c2517 i jeszcze fajny psi numerek.
Kopie się tam jak w masełko piasek,znajomi Madera pokazali nam też praktycznie pół miasta którego nie ma za to po niemieckiej stronie jest :ups: trzeba tam się będzie wybrać :za Jutro wrzucę fotki gratów.Pozdro dla Madera i jego super kolegów :)
A tutaj video relacja z naszego wyjazdu :lol: http://www.youtube.com/watch?v=xM3e38Ew8no

My też zjechaliśmy właśnie :) Wyprawa fajna, wielkie gratulacje dla Mańka za zdobyczne fanty. Szkoda, że 2 radiowozy oświetliły nasze auto zaparkowane przy drodze i musieliśmy się pokazać, żeby nam nie zlawetowali ;) ale " władza " ostrzegła nas, że mamy "pare metrów" dalej konkurencje ;) Ogólnie świetny wypad tyle, że Maniek wykosił najlepsze fanty :D:D:D:D :1

NO MANIUŚ POCHWAL SIĘ :D

Czanki, Ty od razu żeby się chwalić. Można a i owszem, 2-3 min dłuższej rozmowy i panowie policjanci by nam podali lepsze miejscówki :D:D niestety mieli ważniejsze sprawy na oku ;)

Dobry wypad panowie pozdro,susze wykrywe bo troszq blotka dostala:)mam nadzieje ze niedzielny wypad bedzie tak samo udany jak dzisiejszy

wiem o tym,wszystkie chłopaki z grupy sudety to porządne Ryśki.Ale ludziska z Bolesławca też są niczego sobie :D

Można śmiało powiedzieć ,że wam normalnie zazdraczszam :1

A jeszcze odnośnie filmiku z wyjazdu to miałem przypuszczenia że w twoim poldku coś tam jest w bagażniku ale żeby aż tak :lol: :lol: :lol:

nic takiego,pÓzniej zrobie jakies fotki,zeby nie :cop tocos by jeszcze wyszło :666

E Manius panowie smutni okazali sie calkiem ok nie szukali przygod :cop :cop :cop :cop

na szczescie nie szukali hehe,mlodzi dlatego,zobaczyli tyle chłopa z czyms w reku z czołówkami to tez pewnie byli zdygani jak my :lol:

Ja też kiedyś w nocy się czołgałem,oświetlili samochód ale po 15 minutach pojechali,trzeba auto po zmroku bunkrować aby nie było podejrzane,oni na pewno się zainteresowali czy ktoś go nie ukradł.

takie tam drobiazgi