Ze względu na zmiany pogodowe, plany rodzinne i inne nie przewidziane zdarzenia nasze plany usnute skrupulatnie z odpowiednim wyprzedzeniem często nie wypalają, moją ideą tego wątku jest wpisywanie tu wypadów jutrzejszych tzw. spontanów, jak ktoś napisze tu, że jutro jedzie tu i tu i czy jest ktoś chętny towarzyszyć to proszę o wpisy. Pierwszy spontan to, że jadę jutro rano na Jure czy jest ktoś chętny to zapraszam.

Trafiłem na pole z łuskami, kulami, guzikami i po przejściu 200 metrów włączyłem dyskryminacje w kanarku na 25 centowe monety bo nie uniósł bym tego jak wyczyszczę to dam foto znalezisk, i kulki do muszkietu w czerwonym kolorze były.

Jedzie ktoś ze mna jutro do Wożnik na pola

Taka praca, że w tygodniu nie bardzo mam możliwość na spontan-wypady. Ale jeśli mimo dzisiejszej pogody jedziesz pokopać to chętnie zobaczę wyniki tej wyprawy.

nic nie ma same smieci, wszystko zaorane i obsiane jedyne miejsce to jest pod ochroną gród średniowieczny kolo cmentarza w Woznikach

ulala :n , a jakie plany na dłuuuuugi weekend?

Jutro Jura

[ img ]
padało tylko godzinkę

Wyszło coś w ogóle ?

W cholerę ciężarków ołowianych do spławików (czytaj kulek od szarpnela), pociski, kilka łusek od mosina i dwie monety z PRL.
Sprawdziliśmy tylko malutkie poletko bo potem nas deszcz przegonił.

No i niespodziewanie zrobiła się pogoda czy ktoś w niedzielne popoludnie planuje gdzieś jakiś wypad może wspólnie na chwile skoczymy :8)

A gdzie byś chciał jechać ?.

no byłem akurat koło Gniazdowa i fajnie w czterech pochodziliśmy i kilka boratynek, pfeningów jakieś inne monetki no i łuseczki były

Hej ja też dziś nie mogę narzekać kilka monetek no i Orzełek wz.27.Pozwól że zapytam czy byłeś z kimś z grupy Zagłębie ?.

pozdro.

z innego forum z Herbów i z Wożnik z ludzmi, bardzo fajna ekipa.