Przepraszam że tak post za postem :(
Klamerka została zidentyfikowana jako faktycznie napoleońska zapinka od paska , prawdopodobnie oficera lekkiej kawalerii :1
Czym jeszcze zaskoczy mnie przechodzone kilkukrotnie poletko :666

kto jest chętny kopać w nocy z piątku na sobotę :666

Sie wpisuje :)

Kurcze na nocke idę ale do roboty :(

Kusi mnie takie nocne kopanie ;)

nocne kopania sa super i te odgłosy zwierząt :)

Mirku dokładnie nocne kopanie ma swój urok :1

Grzegorzu dogadamy szczegóły :) - pozdrawiam

Z dzisiejszego krótkiego spaceru blisko domu .Guzik Rangowy podoficera pruskiego (sierżant) noszony na stójce kołnierza 1846-1918 , i .....1 gr 1839 zabór ruski :o No i destrukty III Rzesza + 10 pfening pruski i coś małego w stanie przed menniczym :666

Michale widzę że nie próżnujesz :1 i tak trzymaj - gratulacje :)

Widzę że nie ma więcej chętnych na jutrzejszą nockę :( - trudno damy radę z Grzegorzem :)
Wstępnie jest plan na niedzielę oraz w przyszłym tygodniu na całodzienne kopanie gdzieś dalej :666 - pozdrawiam

Jęśli wybieracie się na nockę z piątku na sobotę to ja się piszę . może nakręcę jeszcze jedną osobę .

Dzisiaj o 22:30 na parkingu :) - skrzyżowanie ulic Trocera i Staromiejskiej - pozdrawiam

Pokopałem wczoraj trochę z kolegami z Katowic (dzięki Panowie), więc miałem problem czy pisać tu czy w którymś wątku "katowickim". No ale że jestem z Zabrza więc... :)
Udało mi się znaleźć jak na razie najstarszą monetę, i trzecią w ogóle w mojej krótkiej karierze poszukiwacza. Monetka skrajnie wytarta, właściwie nieczytelna, i do tego prawdopodobnie fals, ale i tak bardzo ale to bardzo cieszy. Einen Thaler z lat (jak zidentyfikował kolega) mniej więcej 1774-1785. Zdjęcie słabe, ale jedynie z takiej perspektywy można cokolwiek na tej monetce zobaczyć.

Panowie a gdzie się wybieracie :) jaki kierunek?

W jakim kierunku jeszcze nie wiem :) Nie wiem tez czy to nocne kopanie dojdzie do skutku, prognozy meteo na tę noc są wyjątkowo niefajne.