nessaya222 - zależy jaki i gdzie usytuowany ma być ten lasek... Pola albo już obrośnięte, albo przeorane tak, że trudno po nich chodzić. Buty obklejone ważą po 10 kg jeden... Las może stanowić alternatywę na końcówkę sezonu.

To jak z jutrem? Akurat jestesmy na Slasku wiec mozna gdzies w okolicy wyskoczyc..

Chodzi mi o ten lasek co w nim byliście , tam odznaka za rany wyszła koledze z forum.
A mnie ciekawi złom w tym lasku :666

Lasek można obejść pewno i z innej strony... Tu, gdzie bylem... :n Paskudna ziemia, łuski w stanie destrukcji. Może Emek87 zna lepsze podejście do lasku (zdecydowanie miał lepsze fanty). :D
JMS - pokusa jest spora... finansowo jednak leżę i muszę jakoś ostrożnie doczekać do 25.

Jestem za żeby w sobotę pokopać. Kupiłem saperkę Sun Garden w praktikerze za 19,99 i trzeba ją wypróbować. :za

Mnie interesuje skraj lasu bliżej drug i ta odnoga co odchodzi od lasu. Po za tym łąka koło niego, środek lasu to młodnik przynajmniej tak wychodzi z google m.. .
Oj coś mi się zdaje że będziesz klnoł jak szewc po wypadzie z tą saperką jeśli składana :lol:

Nie składana. Możesz zobaczyć na stronie , link jest.

Bardzo dobra saperka, zdecydowanie polecam, lekka poreczna chodze juz z nia drugi sezon. Dobrze jest naostrzyc np, szliferka... Wiadomo na grubszego zwierza dobrze jest miec w zapasie wiekszy kaliber tylko po to zeby sie tyle nie namachac. Saperka bez problemu radzi sobie w trudnym terenie :za

Wiec tak... ja jutro wybieram sie w teren ale dopiero kolo godz 12 i w okolicy. Kto ma ochote to zapraszam. :)

To, co? Lasek radzionkowski??? nessaya222; orion045, emek87, jak Wy na to patrzycie? O której i gdzie zbiórka?

Jako że mam najdalej , to proponuje spotkac się z wami pod laskiem i ryjem jak dziki :lol:
Wrzucam mapkę , kropka to tam będę czekał na was , odpowiada wam te miejsce.

W sobotę 73 jedzie rano 7:00 , 7:48, 8:36. Powiedzmy koło Biedronki w Radzionkowie. Więcej chętnych nie ma?

Ja w sobotę odpadam , malowanie pokoju mam . Tylko niedziela mi zostaje od 7 do 13.

Zatem w niedzielę. Orion045 - podjadę po Ciebie!

W niedzielę ja do pracy na 14:00. O której? Zapomniałem że o 12:00 musiał bym być w domu.