https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Taplanie w wodzie
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=134&t=172049
Strona 1 z 1

Autor:  nessaya222 [ poniedziałek, 9 maja 2016, 16:33 ]
Tytuł:  Taplanie w wodzie

Wprost z Lubelskiego kąpieliska :D
Sreberko i złotko jest , tak więc wróciłem zadowolony .

Autor:  Kalciferny [ środa, 11 maja 2016, 05:48 ]
Tytuł:  Re: Taplanie w wodzie

Bardzo ładnie . gratuluje . brak większych sreberek wskazuje na to że ktoś już tam grzebał. Pozdrawiam !

Autor:  nessaya222 [ środa, 11 maja 2016, 07:22 ]
Tytuł:  Re: Taplanie w wodzie

Dosyć popularne kąpielisko , woda była spuszczona więc korzystałem z okazji . Szkoda tylko że wybrałem się tam w noc przed wyjazdem o 23 światła zgasły i nie dało się szukać . :( :( :(

Autor:  45Tomi [ piątek, 10 czerwca 2016, 11:59 ]
Tytuł:  Re: Taplanie w wodzie

Panowie - mam takie dość nietypowe pytanie. Zanim je zadam - od razu się zastrzegam, że nie ma w mim ani złośliwości, ani żadnych złych intencji - tylko próba zrozumienia - i tyle. Chodzi mi o czerpanie przyjemności z "taplania w wodzie". Bo tak - komfort średni, masa śmieci (kapsle, puszki, itp.), trochę współczesnych rzeczy (monety, od czasu do czasu biżuteria), fantów powodujących "wow" tak w tym wątku, jak i na podobnych forach nie stwierdziłem. Niby współczesne moniaki czy czasem jakiś pierścionek mają swoją wartość, ale.... jest masa innych sposobów aby w porównywalnym czasie zarobić więcej pieniędzy - więc to chyba nie o to chodzi. Proszę o odpowiedź - bo o ile buszowanie po lasach i polach wciągnęło mnie jak narkotyk, to "taplania w wodzie" po prostu ie rozumiem. Z góry dzięki za odpowiedź.

Autor:  -warlock- [ piątek, 10 czerwca 2016, 12:16 ]
Tytuł:  Re: Taplanie w wodzie

A kiedy zadasz pytanie? :D :D

Autor:  45Tomi [ piątek, 10 czerwca 2016, 12:42 ]
Tytuł:  Re: Taplanie w wodzie

Nie było znaku zapytania, ale chodzi o ten fragment:
"Chodzi mi o czerpanie przyjemności z taplania w wodzie".
+ dalsze doprecyzowanie :)

Autor:  Pułkownik L [ piątek, 10 czerwca 2016, 12:58 ]
Tytuł:  Re: Taplanie w wodzie

45Tomi napisał(a):
Nie było znaku zapytania, ale chodzi o ten fragment:
"Chodzi mi o czerpanie przyjemności z taplania w wodzie".
+ dalsze doprecyzowanie :)

Bo jeden lubi mielone a inny schabowe :lol: ,taplanie też ma swój urok i nie chodzi tu zupełnie o stosunek czasu do ilości golda bo nie o to przecież chodzi,choć nie powiem że mile nie dopinguje :luv
Mój wypad:Szykuję sprzęt,ubieram piankę,siedzę na brzegu i słucham szumu ,jestem sam,pożegnałem żonę bo nie wiem czy to nie mój ostatni raz :o ,all metal bywa zgubny,dno usiane całą masą wojennego złomu,pierwsze kroki robię niepewnie,nie wiem czy za chwilę nie nadepnę na jakiś zapalnik lub głowę topielca,gęsia skórka towarzyszy mi przez cały czas,serce wali jak oszalałe,nie wiem nawet w którym momencie duży szczupak obrypie mi nogę albo węgorz zaatakuje od tylca :o ,piiiiiiiii,jest sygnał,ręce się trzęsą i myślę czy to nie ostatni fant w moim życiu i czy zaraz nie otworzą się bramy :ang ,uffff,to tylko 20 zł PRL,miałem dziś znów szczęście, :lol:
Tak dodając gęsią skórkę mam bo nie mam pianki,serce mi wali bo mam nadciśnienie,a cała reszta to fantazja,jak nie spróbujesz to się nie dowiesz co w tym jest fajnego,możesz nie polubić ale są tacy co uwielbiają,nie na wszystko musi się znaleźć wytłumaczenie,pzdr. ;)

Autor:  45Tomi [ piątek, 10 czerwca 2016, 13:44 ]
Tytuł:  Re: Taplanie w wodzie

Dzięki za info. Z tego co koledzy pisali wcześniej, "target" to wyłącznie gotówka + biżuteria - przy miejscach takich jak kąpieliska. Dla mnie to emocje takie jak przy łowieniu ryb w łowisku komercyjnym (ale - jak piszesz - każdy ma swoje preferencje - i nie ma co ich wartościować - dla kogoś innego może to być świetna zabawa). Wyobrażam sobie jednak sporo emocji przy penetrowaniu brzegów w miarę dzikich rzek czy jezior - mam nawet powiązany z tym pomysł na wakacje :). Argument dot. kontaktu z przyrodą jest bezdyskusyjny, aczkolwiek też nie na kąpieliskach :).

Autor:  seitech [ piątek, 10 czerwca 2016, 14:38 ]
Tytuł:  Re: Taplanie w wodzie

Każdy ma jakiś swój powód dla którego tapla się w wodzie, ja na ten przykład lubię chodzić w wodzie bo tak nie męczy mojego chorego kręgosłupa. A ze śmieciami nie jest tak źle bo inni już wcześniej je wybrali :lol:

Autor:  -warlock- [ piątek, 10 czerwca 2016, 17:24 ]
Tytuł:  Re: Taplanie w wodzie

Ja szukam w wodzie z powodu sąsiadki. Zobaczyła mnie w piance i powiedziała, że wyglądam jak kapitan Ameryka, tylko tyłek mam lepszy. :D

Autor:  nessaya222 [ piątek, 10 czerwca 2016, 21:47 ]
Tytuł:  Re: Taplanie w wodzie

Dobre z tą pianką ja chodzę w OP1 więc żadna się nie ogląda :D

Autor:  damiano [ piątek, 10 czerwca 2016, 23:11 ]
Tytuł:  Re: Taplanie w wodzie

Każda potwora znajdzie swojego amatora więc to tylko kwestia czasu ;) Ani się obejrzysz i będziesz obiektem westchnień :1

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/