Berthiot.... na General daje signal na 4 monety z 8...

Nie rozumiemy się, zapytałem "Jak brzmi?" w kontekście audio.
Jeszcze raz, czy w tej scenie https://youtu.be/SIZ9_L67hUo?t=275 brzmi jak deus 1?

Ale pamiętajcie, że takie filmy są nieobiektywne jeśli chodzi o audio w DEUS II..
W DEUS II z dźwiękiem można zrobić BARDZO dużo, do tego zabawa z innymi funkcjami audio i nawet stabilizacją gruntu powodują, że sposób przekazywania dźwięku jest całkowicie inny co widać miedzy filmem Garry'ego i tym z Rosji i myślę, że akurat w tym detektorze rozmowa o audio nie do końca będzie miarodajna bo prawie każdy detektor będzie miał przez użytkownika ustawione inaczej, do tego dla każdego odbiornika (słuchawki zwykłe kablowe, kostne, bezprzewodowe i głośnik) jest osobna regulacja... np możemy dla głośnika podbić tony niskie żeby je lepiej słyszeć a dla słuchawek kostnych obciąć wysokie żeby nie denerwowały, dla WS6 np podbic środek..
Producent ma w planie bardzo rozwijać właśnie tor audio bo ponoć w nowej elektronice można to robić prawie bez ograniczeń.... a tu mamy doczynienia dopiero z pierwszą udostępniona wersją oprogramowania.
Pomijając to, że wszystkie detektory na filmach to demo kupione przez dystrybutorów (do Nas dotarły wczoraj) i mogą być zmiany w oprogramowaniu przed wysyłką partii dla klientów .

Kolego lamina, jak dla Ciebie brzmi ten patyk w pytaniu, które zadałem powyżej?
Brzmi jak "scyfryzowany" czy też jak Deus 1?

i tak i tak....
Na ustawieniach zbliżonych do fabrycznych jest łagodniejszy dźwięk.... przepływający ....
podciągając ustawienia i filtry dźwięk robi się ostrzejszy bardziej cyfrowy, bardziej zero jedynkowy.
na słuchawkach jest łagodniej dużo.....
myslę, że z powodu wodoszczelności zawieszenie membrany głośnika jest dość twarde, to powoduje wyostrzenie dźwięku, dodatkowo na mrozie jest jeszcze twardsze.. na słuchawkach te dźwięki są łagodniejsze.

Szajse, szajse, szajse... faken głośnik wodoszczelny,

No tak, specyfika głośnika wodoszczelnego. Słuchawki rzadko używam.

szajse, szajse, szajse...

myślę, że w normalnych temp będzie łagodniej, po za tym coś zawsze będzie można skorygować equalizerem.
no i pytanie czy przypadkiem rosjanie np nie założyli "czerwonego koreczka" ... wtedy też może być podobny efekt.

Jest też inne rozwiązanie dla tych którzy nie lubią słuchawek.
Potrzebne będą:
-słuchawki WS6
-adapter do przewodowych słuchawek
-odpowiedni głośnik, kawałek plastiku i trochę kleju

Lepimy, drutujemy i tworzymy micro-panel WS6 z zewnętrznym głośnikiem.
https://youtu.be/flfCl9aRIhQ?t=44

Osobiście podziwiam deusiarzy którzy chodzą na głośniku.
To jest katastrofa w której nie słychać połowy informacji co dają słuchawki.

Każdy ma inny słuch, jedni gorszy inni lepszy.
Robiłem testy wszelakie próbując udowodnić sobie że w słuchawkach usłyszę więcej i lepiej. Bzdury.
Porównywałem sygnały wszelakie i słuchawki mają u mnie tylko przewagę w:
a) silnym wietrze
b) hałasie cywilizacyjnym np. spacer wzdłuż drogi, torów kolejowych itp.
c) cholerna gruba ściółka liści w lesie

I teraz:
a) nie spaceruję w silnym wietrze, ponieważ nienawidzę wiatru żadnego (ogólne rozbicie, dekoncentracja, mówi się że jak wieje to ktoś się powiesił)
b) unikam jak mogę cywilizacji
c) na hałas szeleszczących liści nic nie pomaga oprócz słuchawek

Frank, że niby to metoda na audiofila?
Dolby atmos-sratmos10spikersuroułnd?
Może bardziej w klimatach forum czyli celtyckie torques z wbudowanymi w terminale głośnikami L i R.

p.s.Ostatni off-top.

Berthiot bo go nie ciśniesz i stąd nie słyszysz różnicy.
Bez słuchawek nie ma szans na mikro sygnały i fanty leżące poza normalnym zasięgiem.

Antonior, mam 5 tysięcy godzin przebiegu z deusem. Tyle mogę napisać.

To jest 833 dni, po 6 godzin dziennie.
Sporo.