Lipek napisał(a):
To jest wykrywacz dla profesjonalistów, a żaden profesjonalista nie wycina/pomija żadnego kolorowego sygnału.
Na pewno :D
Iluż ja już spotkałem starych wyjadaczy co to tylko walą te pewne miejscówki ..a już nawet nie wchodzą na przypadkowe łąki.
Krzysiek tutaj raczej pyta o taktyke poszukiwań na nowych terenach a nie na poletko 1 ar wokół koscioła:). Sa miejscówki gdzie wywalam nawet stal z ziemi żeby sie dostac do innych sygnałów.
Ale tu chodzi o 10 ha nieznanego pola. I tutaj znajomość swojej wykrywki i jej pomoc czyli ID i VID jest kluczowe. I wtedy wiedząc jaki jest przekrój wychodzących fantów na danym terenie(województwie),kopiemy tylko te pewne sygnały. Jak zaczyna coś wychodzić ,zmieniamy taktyke i kopiemy ,,łamańce,, ,jak zaczyna się dziać już bardzo dobrze dopiero czyścimy miejscówke do zera z koloru.Prosta taktyka. To dlatego mamy jeszcze dużo nieodkrytych miejscówek bo się starym lisom nie chce szukać w szczerym polu albo rezygnują po kilkunastu dołkach ze śmieciami w imię zasady ,,kopiemy każdy sygnał,,...ale tylko 30 minut :D
Krzysiek na rynku jest tylko kilka wykrywek z porzadnym ID,stety lub niestety najlepsze w identyfikacji są minelaby(moja opinia). A do czyszczenia takiej miejscówki do zera to byle jaki głeboki analog z jednym tonem. Gold jest świetny ale czy da on tobie nawet po nauczeniu tyle informacji żeby pokopać tylko te pewne sygnały żeby zbadać teren..nie wiem.