rybakmr napisał(a):
Full tony.....full tony..... a jeżeli ktoś nie lubi jęczenia tylko woli Ding ding to ma się rozstać z deusem?
Oczywiście że można i tak pracować Deusem ale fullton "mówi" znacznie więcej Twoim uszom o fancie, zwłaszcza korzystając z dobrych słuchawek.
Przebrniesz przez pierwszy okres oswajania się z fulltonem, a potem już z górki, nie będziesz niewolnikiem patrzenia na cyfrowe ID, a Twój mózg będzie najlepszym przetwornikiem :)
Przy "ding-dong" za każdym razem będziesz się zastanawiał czy to bardziej ding czy dong ;)
Do Twoich uszu nie dotrą subtelności dźwięku, a cyfrowe ID jest bardzo zależne od głębokości i o ile przy płytkich celach będzie OK, to na głębszych będzie loteria.
rybakmr napisał(a):
A jak radzą sobie cewki 11" na mocno zaśmieconym terenie? Reaktywność na 5 czy dać sobie spokój i zbierać na dodatkową cewki 9"?
Z 11" cewką nie używam reaktywności powyżej 3, najbardziej uniwersalna moim zdaniem jest reakt.2, stanowiąca kompromis pomiędzy dobrą separacją, a rozsądną głębokością. Przy okazji warto pobawić się wyciszaczem, który ma duży wpływ na głębokość.