prymek napisał(a):
Ja również myślę że filmik numer 2 to dla wielu będzie " otwieracz oczu " i jest bardziej wartościowy , ta różnica pomiędzy gmp a gm4 jest bardzo mała a w żelaznym śmietniku gmp nadrobi go stabilnością i subtelnością audio . Kwestia miarodajności - to jest test panowie ale starłem się pokazać coś innego niż wykrywanie płasko rozłożonych gwoździ a między nimi monety , wg mnie to sytuacja najtrudniejsza dla wykrywacza gdy mniejszy przedmiot kolorowy znajduje się głębiej a nad nim jest nieco większy przedmiot żelazny . Oczywiście że dla wielu wykrywaczy okrągłej obrączki z gwoździem nie stanowi problemu ale zakop tą obrączkę na 25cm , ubij ziemię i wtedy połóż gwoździa - wtedy zobaczysz i usłyszysz różnicę . Co by było gdybym zakopał ten gwózdek w ziemi koło monety ? - stracił by swoją "siłę" i monetka była by wykrywalna znacznie lepiej ta sytuacja była by dla wykrywacza łatwiejsza . Machałem cewką szeroko specjalnie by przedmiot żelazny znalazł się cały pod nią ( widziałem wiele testów gdy ludzie oszukują samych siebie i tylko częściowo wchodzą cewka nad żelazo ) . W ziemi może być wiele kombinacji ułożeń kawałków żelaza i pożądanych kolorków , również wiele zależy od proporcji wielkościowych kolor-żelazo , nie da się tego sprawdzić i zmierzyć a film numer 2 pokazuje jak bardzo drobny kawałek żelaza może nam przeszkodzić w wykryciu kolorku .
100/100 :1
:pa