Witam. Czy jest możliwa w słuchawkach WS3 wymiana akumulatorka???
I jeszcze jedno pytanie. Jaką musiałbym kupić przetwornice samochodową, aby podładować słuchawki, a żeby nic nie przepalić (jakie napięcie itp)? Obojętnie jaką? Chodzi mi o przetwornicę z zapalniczki samochodowej 12v na prąd 230v, tak żeby w razie jak mi padną gdzieś w terenie, to tak na szybko z pół godzinki podładować w aucie i żeby móc jeszcze z godzinkę czy dwie pochodzić. Pozdrawiam.

są do deusa przecież gotowe ładowarki wpinane w gniazdo zapalniczki , te ogniwa w cewkach , słuchawkach ładowane są prądem 5V , 1A

Dziękuję kolego za odpowiedź, tyle tylko, że ja nie mam deusa, a GMP. W związku z tym, czy tą ładowarką, o której kolega wspomina, da się podładować WS3?

Używasz słuchawek WS3 do Goldmaxxa ? , ja myślałem że one do Deusa są i że tylko WS1 do Goldmaxxa . Myślę ,że jakaś ładowarka samochodowa usb by się nadawała do ładowania tych słuchawek jeśli masz kabel do niej z wejściem usb , sprawdź tylko na ładowarce sieciowej jakie parametry ma prąd do ładowania na wyjściu (OUTPUT) i wtedy dobierz odpowiednią ładowarkę usb samochodową .

Akumulator jest wymienny i pasuje ten od deusa .dla pewmosci sprawdź. Jest w słuchawce z czerwonymi guzikami. Słuchawki ładuję każdą ładowarką samochodową.

Dziękuję i pozdrawiam.

Dla zainteresowanych chciałem tylko dodać, że w moich słuchawkach trzeba było akumulatorek przelutować, gdyż akumulatorek jest na stałe zlutowany z płytką (zapewne wynika to z okresu produkcji i w nowszych wersjach wystarczy tylko połączyć kostki). Dla ogarniętego lutownika nie jest to wielki problem, koszt 30 zł (w moim przypadku oczywiście). Pozdrawiam.

I te właśnie kostki to był problem dlaczego słuchawki nie chciały się dobrze ładować od deusa wystarczyło tą wtyczkę przeczyścić i ładowanie wracało do normy zero problemów.

Witam. Nie chcę zakładać nowego wątku, dlatego napiszę tutaj. Czy w słuchawkach bezprzewodowych WS3 można wymienić głośniczek? Czy jest to rozbieralne? Czy taki głośnik można gdzieś kupić?

tak można wymienić, trochę zabawy żeby nie porozrywać
i też czeka cię lutowanie jak w przypadku baterii