Był to sygnał do kopania, ale wiadomo, że w realiach pewnie do przelecenia... bo w terenie ciężko mieć wciąż zglebowaną cewkę :D test szeląga krzyżackiego dupne srebro 25cm, korybut 24 cm. Monety zasypane ziemią.

Nigdy nie robiłem takich pomiarów, ale 1/2 silber groschen musiałem poprawić po jednym pełnym sztychu łopaty, czyli ponad 20 cm.

Mi głównie chodzi o to, że jest to dobry przykład dla ludzi którzy stają przed wyborem wykrywacza, tak jak ja, ale... wszyscy mówią .... to na drobnice wykrywacz na małe monety.... i tu robi się problem, dla kogoś kto chce kupić wykrywacz monetkowy czyli np optime 16 khz ... kurde małe monety ok, ale to co, szóstaki, orty itp zostawi ?

Masz rację - tym sprzętem można znaleźć każdą monetę i to jest fajne. I jak znajdziesz więcej niż deus czy gti2500 na tym samym polu - to bezcenne uczucie!

Wyśmiał? Dziwne, no ale może. Szczegół. Zostawmy to.
Ja przed zakupem rozmawiałem z nim kilka razy i chłop pewnie miał mnie już dosyć jednak nie dał po sobie tego znać :) Co tu ważne? Zapytałem m.in. czy można określić dla jakich przedmiotów Optima będzie zauważalnie czulsza od Argo. No i usłyszałem to, co napisałem wyżej. Dla większych gabarytów wykrywacze będą zbliżone jeśli chodzi o osiągi, z tym, że im przedmiot większy tym lepszy będzie Argo.
Ot i tyle.

W moim teście (który jest na YT) fakt na monety współczesne, złotówkę średnica 23mm, opti bierze na 25 cm więc zdarzy się że w przyjaznych warunkach można z tej głębokości wyciągnąć jak kolega wspomniał szóstaka, warunkiem jednak jest punktowe strojenie i nie za szybkie przemiatanie.

Możesz wyjaśnić co przez to rozumiesz?

To znaczy że na jednym polu załóżmy 50 na 50 stroisz wykrywacz co kilkanaście metrów i sprawdzasz warunki gruntowe, a uwierz że mogą się różnić niesamowicie !

Dzisiaj kupiłem Optimę. NIe miałem czasu się długo pobawić, ale napiszę słów kilka o wrażeniu. Pierwsze co się rzuca w oczy - jest duża. Cewka duża, rura też jakaś długa, przy X-terrce z cewką DD Optima jest większa. X-terra do szafy (mam takie wycięcia w półkach) i pokrowca wchodziła, Optima nie wlezie. Obszar przemiatania naprawdę imponujący, od Ace250 ta cewka jest większa dwukrotnie chyba. Mocowanie na gumkach jest nieco niedorobione, facet w sklepie nałożył na sztyce gumkę w dwóch stron, ciężko wchodziła i uszy aż się rozginały na boki. Ja jedna gumkę wyrzuciłem i jest ok. Rura na wysokość ma trzy możliwości regulacji i moja mieści się pomiędzy taką dla najniższego, a średnią. Mam 178 cm. Jak trzyma się w ręce to ciężar trochę czuć, koniecznie trzeba zapinać rzep przy podłokietniku, bo całość lata przy przemiataniu. Wydaje się, że się trzyma w ręku naprawdę zacny oręż, Ace wygląda jak zabawka. Jutro w pracy spiszę sobie wszystko o ustawieniach i pobawię się w terenie. O jakichkolwiek testach w domu można zapomnieć taka jest czuła. Myślę, że będę z tego wykrywacza zadowolony. Optycznie podoba mi się najbardziej ze wszystkich jakie miałem, a to w moim przypadku połowa zadowolenia z wykrywki. Jak się pobawię więcej to dam znać. Pzdr.

Kolego gumki muszą być dwie tylko dobrze ja usadowić musisz, z jedną jak mocno skręcisz to żeby uszy nie strzeliły, pozdrawiam.

Nie da się ich usadowić dobrze. Są krzywo wycięte i niespasowane ( za grube o połowę ), stąd dwie powodowały, że ucha cewki rozjeżdżały się w kształt litery V. Z jedną nie jest odwrotnie - A, tylko idealnie - II :)

W nowym wzorze cewki 29cm uszy są rozsunięte nieco mniej niż w "starych" cewkach tych bez żłobień na górze. Ja po wymianie cewki w serwisie musiałem zetrzeć gumki po 1mm na papierze ściernym i jest OK.

Z tymi gumkami to faktycznie kłopot. Przy Argo miałem to samo. Po zorientowaniu się, że nie ma co pchać na siłę, posmarowałem mydłem i weszły, ale i tak zostały pokaleczone przez krawędzie otworów na śrubę sztycy.

To niedobrze, że wypuszczają takie niedopasowane, bo wygląda, że przy dwu gumkach są duże naprężenia w uchwytach, a to oczywiście powoduje na pewno w takich uchwytach niepotrzebne naprężenia i wskutek tego ochotę do pękania - wcześniej, czy później - u tych, którzy nie zmodyfikują ich sobie...

Czy RUTUS nas słyszy!!!??? ;)

Na pewno p. Arkowi problem jest znany bo korespondowałem z nim w tej sprawie zaraz po siłowaniu się przy montażu.