Maciek (cobra67) napisał(a):
Umiem chodzić i machać kijkiem. Wiem jak to się robi. W A71 ID mi lata po całej skali koloru. Argo dawał mi bardziej stabilne sygnały na wyświetlaczu. Być może to wynik jakiejś specyficznej ciężkiej lub zminieralizowanej gleby. To dopiero pierwsze testy, zmienię miejsce i zobaczymy, ale już od razu widać że głębsze i średnie sygnały latają po całej skali a tylko te płytkie są mniej wiecej podobnie identyfikowane.
Cytuj:
Natomiast w Minelabie Se Pro i Deusie Xp zdecydowanie mniej przypadków tego typu,oczywiście to moje odczucie.
W Minelabie miałem ID jak żyletka. Numerki znałem na pamięć i nie było opcji żeby się pomylić. Jak numerek wyświetlony zgadzał się z tym co miałem w głowie to już wiedziałem co jest pod cewką. Oczywiście taka dygresja. Nie mam pretensji do Rutusa że nie jest Minelabem.
Na filmach testowych raczej widać że ID jest ok...ale wiadomo jak sie ktoś przesiada z Minelaba na cokolwiek innego to ..dół jest duży na początku,trzeba sie przyzwyczajać do rozbieganego albo niepowtarzalnego ID..i słuchac że ,,tak ma być,,. Mam nadzieje że jednak alter tez będzie żyletka pod tym względem ,bo ileż razy można wracać do starej wykrywki,i robić roszady w stajni.